Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
theend
Młody aktywny
Posty: 9
Rejestracja: 22.08.2006, 11:04
Lokalizacja: Ziemii!

Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: theend »

Podoba mi sie pewna laska w szkole. Ona nie zna mnie za bardzo nawe z widzenia. Jest rok mlodsza. JEstem w 3klasie liceum Nie mamy wspolnych znajomch i nie wiem jak ja moge poznac???? jestem niesmialy i nie wiem jak ja poznac. I boje sie ze rozmowa nie bedzie sie kleiła. Niby banalnie prosto zagadac, ale mnie to przerasta. Pomozcie. Wielki dzięki:)
Ostatnio zmieniony 22.08.2006, 13:01 przez theend, łącznie zmieniany 1 raz.
:)..
ZooM
Młody rozbrykany
Posty: 282
Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
Lokalizacja: Bydgoszcz Village

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: ZooM »

Jeśli cokolwiek o niej wiesz to postaraj się to wykorzystać, najlepiej jak by to było miejsce gdzie chodzi sama, może być to nawet przystanek autobusowy, na którym akurat też się przypadkiem znalazłeś, podchodzisz, 'Siema, a czy Ty czasem nie chodzisz do <jakiejśtamszkołygdzietychodzisz>?', 'Taak, chyba widziałam Cię na korytarzu ostatnio' (jak już powie, że Cię zauważyła to masz ułatwione zadanie), a jak nie to, 'Tak, czyli Ty też?', 'Tak, widziałem Cię pare razy na korytarzu ostatnio, wyróżniasz sięz tłumu' (to na wypadek jak by Cię nie widziała wcześniej), no a dalej to możesz zapytać jak tam po pierwszym roku nauki, jakieś gadki-szmatki o szkole na początek - to dość bezpieczny temat, a dalej to po prostu staraj się zadawć dużo pytań w zależności od tego co powie i opowiadaj troszke o sobie, kobiety uwielbiają o sobie mówić i mogą gadać i gadać i na pewno im się spodoba że w końcu mogą sobie pogadać, wszystko to kwestia zadawania odpowiednich pytań i szukania wspólnych tematów, warto się dowiedzieć czy nie podziela czasem Twoich zainteresowań. Na koniec rozmowy możesz jązapytać czy ma jakieś plany na weekend i czy moglibyście się spotkać, bo przecież tak miło się rozmawiało.

< System sprawdzony, działa w 95% przypadków :)

PS a co do nieśmiałości.. no cóż, nie chce tu Cię obrażać w żaden sposób, ale jak chcesz ją poznać to nieśmiałość wsadź sobie w dupe ^^ i zobaczysz że na prawdę to wcale nie będzie takie trudne po pierwszych paru słowach, naturalne jest że siętroche będziez tremował na pocztku i przed podejściem, ale jak laska jest inteligentna to doceni to że podszedłeś i Twoją odwagę i nawet jak byś się jąkał czy niewiadomo co robił to już masz plusa, zawsze możesz powiedzieć pół-żartem-pół-serio, że to ona tak Cię onieśmieliła :) laski to lubią, przedewszystkim pomysłowość, umiejętność improwizacji i humor, reszta się potoczy sama, a jak nie no to cóż, widocznie nie jesteście dla siebie stworzeni
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...

Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
theend
Młody aktywny
Posty: 9
Rejestracja: 22.08.2006, 11:04
Lokalizacja: Ziemii!

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: theend »

pomysł z tym przystankiem jest badzo dobry. Mam jeszcze jedna prosbe. Gdybym jednak zagadał do nie nie na przystanku a w szkole to jak mam zaczac rozmowe "czesc" i co dalej Pomozcie :) Z gory dzieki Wam:P
:)..
paulcia
Młody aktywny
Posty: 100
Rejestracja: 25.08.2006, 22:14
Lokalizacja: ok Bydzi

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: paulcia »

możesz powiedzieć "dzień dobry" ;) jak tak bardzo chcesz ;) jak bedzie w szkole to najpierw zacznij o tym gdzie sie znajdujecie (może jaki przedmiot najbardziej sie jej podoba lub jakie ma plany na przyszlosc itd.) polecam zobaczyć "jak wyrywac lachony" pewnie każdy już to zna :)

"jak wyrywać lachony"
"Gdy jesteśmy zazdrośni,przekonujemy się,że kochamy,tak jak przekonujemy się,że żyjemy,kiedy nas coś zaboli." S.G.Colette
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
ZooM
Młody rozbrykany
Posty: 282
Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
Lokalizacja: Bydgoszcz Village

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: ZooM »

moim zdaniem takie pytanie jest zbyt poważne na pierwszą gadkę, ja bym podszedł, się przywitał i po prostu zapytał 'co słychać?' z szerokim uśmiechem na twarzy, wtedy pewnie by się zdziwiła i zapytała czy się znamy, no to bym się ładnie przedstawił, może pocałował w rękę (zalezy czy bym miał wystarczająco wyschemacony dzień :) ), ale w każdym razie z humorem i szarmancjądaleko się zajdzie, gentelmeńskie gesty zawsze z modzie - podstawowa zasada. A co do dalszej rozmowy, jak już się przedstawisz to możesz powiedzieć, że zauważyłeś ją ostatnio na korytarzu i stwierdziłeś, że po prostu musisz z nią pogadać.. a co dalej.. trudno powiedzieć, uśmiech na twarz, krótka rozmowa i zapytaj ją czy by się z Tobą umówiła na weekend, jak się umówi to masz bardzo duże szanse na sukces, a jak nie to pewnie nic z tego, chociaż możesz spróbować jeszcze kilka razy do niej zagadać na przerwie, albo po szkole, a najlepiej na przystanku albo coś takiego, gdzie jest troche spokojniej niż na szkolnym korytarzu
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...

Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
paulcia
Młody aktywny
Posty: 100
Rejestracja: 25.08.2006, 22:14
Lokalizacja: ok Bydzi

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: paulcia »

no,ale może też zagadać o mature itd skoro sa w liceum :) no ale zgadzam sie z wypowiedzia wyzej :) grunt to miec szeroki usmiech itd :) widze,że ZooM jest doświadczony :)
"Gdy jesteśmy zazdrośni,przekonujemy się,że kochamy,tak jak przekonujemy się,że żyjemy,kiedy nas coś zaboli." S.G.Colette
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
ZooM
Młody rozbrykany
Posty: 282
Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
Lokalizacja: Bydgoszcz Village

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: ZooM »

filmów się naoglądałem :)
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...

Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Nen
Młody aktywny
Posty: 2
Rejestracja: 18.09.2006, 00:32

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: Nen »

Mój przypadek pasuje do tego tematu, ale jest niestety całkiem inny, oto historia moich kontaktów z pewną dziewczyną, do której czuję coś czego nie czuję do nikogo innego:
- w gimnazjum (2002-2004) podobała mi się jak wiele innych
- wrzesień 2005 przedstawiłem się w pociągu, zagadałem w sprawie sprzedania książek (jest rok młodsza ode mnie, poszła do tej samej szkoły), więcej z nią nie gadałem, nawet nie mówiłem cześć, bo przez jakieś 2 tygodnie jej za bardzo nie widziałem, a później głupio mi było, po jednej króciutkiej rozmowie
- przez jakiś czas szukałem jeszcze okazji do pogadania – nie znalazłem
- marzec 2006 – zagadałem do niej na GG i napisałem, czy możemy się poznać (zapomniała już o mnie)
- na drugi dzień zapytałem czy możemy się umówić, kilka razy mnie zwodziła (w międzyczasie dowiedziałem się, że chodził jej po głowie inny chłopak, ale który nic do niej nie czuł)
- po tym jak mnie zwodziła pojechałem na stację, na której wysiada, chciałem ją podwieźć do domu i pogadać, odmówiła i nie chciała ze mną rozmawiać, powiedziałem jej później na GG, że dam jej spokój, a liczę tylko na znajomość, nie odezwałem się do niej więcej
- nadal widuję ją bardzo często i kiedy tylko widzę żołądek podchodzi mi do gardła i nie mogę przestać o niej myśleć, przecież nawet nie chcę
Wiem moje niektóre posunięcia były debilne, sam nie wiem dlaczego tak zrobiłem, może desperacja (pojechanie na stację), może chęć nie zepsucia więcej (nie odzywanie się), obecnie ogarnia mnie rozpacz, ale nie poddaję się, dlatego tutaj piszę
A jeżeli chodzi o mnie to nieśmiały jestem tylko trochę, o wiele bardziej cierpię z powodu cichego głosu i nie najlepszej dykcji, i jeżeli mam się odzywać tak że musiałbym coś powtarzać to wolę tego nie obić (np. w hałasie)
Bardzo proszę o jakąkolwiek radę, czy mam jeszcze jakiekolwiek szanse (wiem, że to jest indywidualny przypadek) i co mogę zrobić, aby znów nie zepsuć?
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: stefan »

nie obraź się, ale z zewnątrz nie widać w tym żadnej niesamowitości. spotkałeś dziewczynę kilka razy, nic o niej nie wiesz. całość rozgrywa się na przestrzeni kilku lat, nikt by tyle nie czekał na "nieznajomego z pociągu".

po prostu olej temat, ileż można? : )
ZooM
Młody rozbrykany
Posty: 282
Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
Lokalizacja: Bydgoszcz Village

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: ZooM »

Popieram Stefana, pięknych dziewczyn na świecie jest wiele, więc ta jedna pewnie siedzi w Twojej głowie bo sibie to wmówiłeś, albo po prostu pamiętasz że włożyłeś w to tyle wysiłku.

Jak chcesz coś z nia dalej kombinować to podejdź do niej i powiedż że wypiękniała przez te wakacje (albo lepiej zrwóćuwagę na jakiśdrobiazg, którego wcześniej nie miała, np że kupiła sobie jakiśnowy pierścionek w grecjii, czy coś takiego i najlepiej dowiedzieć się tego od kogoś z jej znajomych, czy sobie coś kupowała) i czy może ma wolny wieczór w piątek. Jak nie to olej schemat totalnie, a jak się uda umówić to jest dobrze. Najważniejsze, żebyś nie wyszedł na desperata, to ona ma czuć że jej zalezy i się o Ciebie starać, a nie odwrotnie.

Co do mówienia, to są przecież terapie pomagające w pracy nad wyrazistością mówienia i tonacją głosu, ja nie miałem problemów ale poszedłem kiedyś z ciekawości na parę zajęć i nie żałuję, można się dowiedzieć paru ciekawych rzeczy, po prostu skonsultuj się z kimś kto coś takiego organizuje, ja znalazłem ogłoszenie w gazecie chyba. Moim zdaniem głos jest dość ważny podczas rozmów z dziewczynami, mówić wmiarę wolno (nie jak do jakiejś upośledzonej ale tak po prostu wmiarę wolno, wiesz o co chodzi mam nadzieję) i nie za głośno, dziewczyny nie lubią w większości nerwusów. Jeśli jesteś pewny, że coś słyszała, a ona Cię poprosi, żebyś to powtórzył, powiedz 'Przecież dobrze słyszałaś.' nie daj się wykorzystywać. :)
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...

Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Nen
Młody aktywny
Posty: 2
Rejestracja: 18.09.2006, 00:32

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: Nen »

stefan pisze:nie obraź się, ale z zewnątrz nie widać w tym żadnej niesamowitości. spotkałeś dziewczynę kilka razy, nic o niej nie wiesz. całość rozgrywa się na przestrzeni kilku lat, nikt by tyle nie czekał na "nieznajomego z pociągu".
nie napisałem, że to jest niesamowite, tylko, że indywidualny przypadek, i nie na przestrzeni kilku lat tylko praktycznie tego roku
ZooM pisze:Popieram Stefana, pięknych dziewczyn na świecie jest wiele, więc ta jedna pewnie siedzi w Twojej głowie bo sibie to wmówiłeś, albo po prostu pamiętasz że włożyłeś w to tyle wysiłku.
podoba mi się nadal wiele dziewczyn, ale myślę tylko o tej, jeżeli nic z tego nie wyjdzie, może kiedyś przstanę, a poza tym, Zoom - dzięki za rady, coś pomyślę
ZooM
Młody rozbrykany
Posty: 282
Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
Lokalizacja: Bydgoszcz Village

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: ZooM »

Pamiętaj tylko że to Ty jesteś facetem, czyli ogólnie rzecz biorąc zdobywcą :) Zwykle to własnie zakazany owoc smakuje najbardziej.. ale chyba nie chcesz stracić innych okazji czekając tylko na nią :) Powodzenia
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...

Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: SkaTe_GirL »

ZooM pisze:Pamiętaj tylko że to Ty jesteś facetem, czyli ogólnie rzecz biorąc zdobywcą :)
:|
sorry ale jak to zabrzmialo....
to tak jakbys subtelnie powiedzial kazdej dziewczynie "Jestes zwierzyna..."
ehhhh....
Zdobywcy za dyche pfffff....

btw. Krzysiu (bo pewnie tu lukniesz) wiem ze sie czepiam :P Zawsze mi to mowisz :P
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Blood On The Ground
mroczny karol
Posty: 1085
Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: Blood On The Ground »

Może i Krzysiu nie jestem, ale już chyba najbliżej prawdy 8 ) więc... zdobywca... heeeh.. dobywać można góry i nagrody. Ta wasza terminologia naprawde powala :>
Żyć to znaczy rodzić się powoli
ZooM
Młody rozbrykany
Posty: 282
Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
Lokalizacja: Bydgoszcz Village

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: ZooM »

No wiesz, takie ogólne określenie, ale fakt jest taki że tak to było od lat i właściwie to nie wydaje mi się, żeby wiele w tym temacie się zmieniło :) A słowo 'zdobywca' chyba nieźle opisuje sytuację i bynajmniej nie mam tu na myśli nazywania kobiet 'zwierzyną'.

Facet jest odwiecznym zdobywcą,
a kobieta to kobieta :)

i wolałbym żeby zostało to odebrane jako komplement :)
Ostatnio zmieniony 20.09.2006, 18:37 przez ZooM, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...

Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Loly
Młody aktywny
Posty: 3
Rejestracja: 18.09.2006, 15:30
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: Loly »

SkaTe_GirL pisze:
ZooM pisze:Pamiętaj tylko że to Ty jesteś facetem, czyli ogólnie rzecz biorąc zdobywcą :)
:|
sorry ale jak to zabrzmialo....
to tak jakbys subtelnie powiedzial kazdej dziewczynie "Jestes zwierzyna..."
ehhhh....
Zdobywcy za dyche pfffff....

btw. Krzysiu (bo pewnie tu lukniesz) wiem ze sie czepiam :P Zawsze mi to mowisz :P
A ja lubię jak facet jest zdobywcą. Lepiej zdobywcą niż lelusiem.
blisko bądź...
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: Linka »

Ale niesmialosc u faceta moze tez byc słodka :)
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: Phantom »

Linka pisze:Ale niesmialosc u faceta moze tez byc słodka
O żesz, to ja jestem jedną wielką słodkością! :> :shock: :mrblue:
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: stefan »

do tematu, "słodcy zdobywcy" i "słodkie zdobycze" ; )
Letherface
Młody aktywny
Posty: 1
Rejestracja: 21.09.2006, 21:43

Re: Jak ją poznać? Błagam pomóżcie :)

Post autor: Letherface »

Mam podobną sytuacje. MIanowicie chodzi o to ze podoba mi sie jedna laska z mojej klasy, ledwo co sie znamy bo to nowa szkoła i wogóle :D Z innymi dziewczynami zajebiscie sie dogaduje, mozemy rozmawiac dzien noc i jeszce przy sniadaniu ];-> Ale ta dziewczyna normalnie doprowadza mnie do totalnego osłupienia, niewiem kompletnie co robic a naprawde dziewczyna mi sie podoba. Trzeba sobie jakos z tym radzic :(
ODPOWIEDZ