per "panienka" ?

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ZooM
Młody rozbrykany
Posty: 282
Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
Lokalizacja: Bydgoszcz Village

Re: per "panienka" ?

Post autor: ZooM »

Moim zdaniem dodanie 'moja' wpływa na podreślenie więzi do tej osoby, a co do sympatii to też ładne słówko całkiem, ale jeszcze zależy na jakim poziomie jest utrzymana więź między danymi osobami, wydaje mi się, że sympatia to raczej dla dobrej przyjaciółki można zastosować, no ew kogoś troszke więcej niż przyjaciółki :)
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...

Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: per "panienka" ?

Post autor: Offik »

paulcia pisze: jeśli uważasz że "moja sympatia" jest oki to ja nie wnikam ;)
a co w tym nie fajnego?
..::Pavel::..
Młody aktywny
Posty: 22
Rejestracja: 17.08.2006, 21:36

Re: per "panienka" ?

Post autor: ..::Pavel::.. »

Ja mówie do dziewczyn po imieniu a jesli jej nie znam pytam jej: Słonce jak masz na imie :lol:
16 lat miała gdy.....
anuśka :)
Szalony pismak
Posty: 730
Rejestracja: 27.02.2005, 22:32

Re: per "panienka" ?

Post autor: anuśka :) »

panienka to dla tak ciutke opryskliwie :]
... trzeba umieć iść słoneczną stroną życia ...
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: per "panienka" ?

Post autor: =MiLi= »

Ja nic do określenia "panienka" czy "laska" nie mam :) Sama tak mówię do moich znajomych dziewczynek, więc nie widzę powodu żebym miała się obruszac kiedy ktoś by tak do mnie powiedział :) Nie cierpię określenia "dupeczka" itp od razu mnie odrzuca ;|
Jeśli mowa o danej osobie w towarzystwie to rzeczywiscie najbardziej pasuje po imieniu (jeśli nasi rozmówcy tą osobę znają i wiedzą kim ona dla nas jest) ewentualnie jak piszę np na forum używam określenia "mój Facet", "moje Słońce", "mój Mężczyzna"... nie uważam, że to coś złego mówić "mój" :)
Krzysiu, sympatia? hmm to określenie kojarzy mi się z podstawówką i pytaniem w złotych myślach "czy masz sympatię? podaj inicjały" ;)
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: per "panienka" ?

Post autor: Offik »

=MiLi= pisze: Krzysiu, sympatia? hmm to określenie kojarzy mi się z podstawówką i pytaniem w złotych myślach "czy masz sympatię? podaj inicjały" ;)
tylko to mi pasuje do slowa MOJ/MOJA...

poprostu nie lubie okreslania czlowieka slowem moj... bo podchodzi mi to troche pod przedmiotowe traktowanie... i tylko tyle:)

no ale niech bedzie ... oprocz sympatia moze byc okreslenie moja milość:D
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: per "panienka" ?

Post autor: stefan »

tak się przyglądam rozwojowi tego wątka i nie mogę się nadziwić jacy wrażliwi ludzie po ziemi chodzą : )

nigdy bym nie przypuścił, że zwrot "moja dziewczyna" może kogokolwiek dotknąć, np. dlatego że zawiera człon "moja" : ) echh : )
Loly
Młody aktywny
Posty: 3
Rejestracja: 18.09.2006, 15:30
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: per "panienka" ?

Post autor: Loly »

A ja własnie lubie mówić "mój Ukochany" lub "Mój Kociaczek" itp... To podkreśla, że on dla MNIE jest taki ważny. A sam ukochany może być koleżanki ;p

Panienka już lepsze niż dupa. Bo dupa to tak jakby po świecie same gołe tyłki chodziły... albo inaczej, jakby faceci nic innego nie zauważali tylko dupy.

Pozdrawiam a tak w sumie to witam :)
blisko bądź...
JaGaKi
Człowiek czynu
Posty: 1257
Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
Lokalizacja: Nowa Huta:)

Re: per "panienka" ?

Post autor: JaGaKi »

Dziuecha, Dziewcze, Dziewuszka ;d inne to tak raczej nie - laska dupa i panienka nie toleruje (chociaż to nie ja musze je tolerować :P)
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
Black^Wind
Młody aktywny
Posty: 7
Rejestracja: 01.10.2006, 20:44
Lokalizacja: Radomsko

Re: per "panienka" ?

Post autor: Black^Wind »

A według mnie laska całkowicie pasuje, zresztą panienka też, no dupa to już nie za bardzo no chyba że np. kumpel z kumplem gada o jakiejś dziewczynie :mrgreen:
Jessica
Młody rozbrykany
Posty: 404
Rejestracja: 03.10.2006, 15:33
Lokalizacja: Wrocław

Re: per "panienka" ?

Post autor: Jessica »

Gdyby mnie ktoś nazwał "laska" lub "panienka", to raczej bym się nie obraziła, ale za określenie "dupa"... zwijał by się na chodniku. :frown:
(nie pomyślcie, że jestem agresywna, ale moim zdaniem to obraza.)
Let's make all dreams come true!
ODPOWIEDZ