Załamka ;/
-
- Młody aktywny
- Posty: 11
- Rejestracja: 05.09.2006, 20:26
Załamka ;/
Wyobaraź sobie taka sytuacje,że poznajesz na wakacjach fajnego chłopaka(dziewczyne).. spędzacie ze sobą 2 tygodnie, super sie miedzy wami układa, macie wspolne tematy do rozmów i wogóle jesteś szczęsliwa, zakochalas sie itp... Pewnego wieczoru leżysz sobie z nim na plaży o on wypala ci z tekstem ze bylabyś idealna dziweczyna dla jego przyjaciela i musicie sie poznać... bo on ma nietety dziewyczne ktora bardzo kocha..
Co byście zrobili gdybyście znaleźli sie w takiej sytuacji?!
Co byście zrobili gdybyście znaleźli sie w takiej sytuacji?!
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Załamka ;/
bym sie zdołował
a potem bym chciał poznać tego przyjaciela
a potem bym chciał poznać tego przyjaciela
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2298
- Rejestracja: 28.03.2003, 16:38
Re: Załamka ;/
A ja bym poszedł poczytać komiksy. [:
To tak jakby zakochać się w Joey'u z "Friends". Abssurd.
Zainteresuj się tym przyjacielem, co Ci szkodzi. A nóż to będzie 'ten'. A jeśli nie, może się przynajmniej zabawisz. ((;
To tak jakby zakochać się w Joey'u z "Friends". Abssurd.
Zainteresuj się tym przyjacielem, co Ci szkodzi. A nóż to będzie 'ten'. A jeśli nie, może się przynajmniej zabawisz. ((;
-
- mroczny karol
- Posty: 1085
- Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
- Lokalizacja: Poznań
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: Załamka ;/
Phantom!! pisze się "a nuż"Zainteresuj się tym przyjacielem, co Ci szkodzi. A nóż to będzie 'ten'. A jeśli nie, może się przynajmniej zabawisz. ((;
A apro po chloapak to próbuj - życie trza łapać garściami:)
// Phantom: Phantom wie, ale to skrót myślowy od "a nóż widelec" i wybrałem właśnie takie rozstrzygnięcie ouowego problemu. ;P Jeszcze się nad tym zastanowię, ot co.
Ostatnio zmieniony 21.09.2006, 22:50 przez JaGaKi, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Załamka ;/
1) W życiu się nie zakochałem w tygodnie i szczerze wątpie, że to możliwe
2) I tak mam świadomość że to wakacje, więc co będzie to będzie.. jak się da to trzeba z tego korzystać
3) Nie uwierzyłbym dopóki bym nie sprawdził
4) Szkoda gadać ogólnie
2) I tak mam świadomość że to wakacje, więc co będzie to będzie.. jak się da to trzeba z tego korzystać
3) Nie uwierzyłbym dopóki bym nie sprawdził
4) Szkoda gadać ogólnie
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Młody aktywny
- Posty: 87
- Rejestracja: 24.08.2006, 00:28
Re: Załamka ;/
Też myślę, że nie da się zakochać w tydzień, chociaż w wakacje... W każdym bądź razie może rzeczywiście poznaj tego "przyjaciela", może fajny z niego gostek
Są słowa, które jak motyle, mogą unieść w górę Twoje sny...
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Załamka ;/
Jak to mówi stare powiedenie " Lap Karpia "
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Młody aktywny
- Posty: 30
- Rejestracja: 23.09.2006, 03:42
Re: Załamka ;/
sku***yn...
powinnas pokazac pazurki: rozesmiac sie mu w twarz i spytac sie go, co jego ukochana na to (na ten wasz zwiazek/znajomosc) z takimi trzeba krotko, bo temat zdrady znam baaardzo dobrze... nie ma litosci i mowie to jako facet: niech go zjada sumienie, skoro nie mial go wobec ciebie (bo nie trudno sie domyslic, ze taka zabawa twoimi uczuciami cie zrani). Pisz mu sms-y od czasu do czasu, ale nie jakies milosne, tylko typowo przyjacielskie: "co tam u ciebie", "jak sie masz", "pozdrow swoja dziewczyne", pochwal sie mu dobra ocena, jaka dostalas w szkole.. jego laska wczesniej czy pozniej zauwazy wasza znajomosc i wtedy on bedzie sie musial martwic jak z tego wybrnac... troche nerwow straci i moze skur**l nauczy sie szacunku do płci przeciwnej
sory za slownictwo, ale nazywam rzeczy po imieniu
powinnas pokazac pazurki: rozesmiac sie mu w twarz i spytac sie go, co jego ukochana na to (na ten wasz zwiazek/znajomosc) z takimi trzeba krotko, bo temat zdrady znam baaardzo dobrze... nie ma litosci i mowie to jako facet: niech go zjada sumienie, skoro nie mial go wobec ciebie (bo nie trudno sie domyslic, ze taka zabawa twoimi uczuciami cie zrani). Pisz mu sms-y od czasu do czasu, ale nie jakies milosne, tylko typowo przyjacielskie: "co tam u ciebie", "jak sie masz", "pozdrow swoja dziewczyne", pochwal sie mu dobra ocena, jaka dostalas w szkole.. jego laska wczesniej czy pozniej zauwazy wasza znajomosc i wtedy on bedzie sie musial martwic jak z tego wybrnac... troche nerwow straci i moze skur**l nauczy sie szacunku do płci przeciwnej
sory za slownictwo, ale nazywam rzeczy po imieniu
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Załamka ;/
rękami i nogami podpisuję się pod słowami szumana. tylko żeby dziewczyna tego pacjenta nie mieszkała w Twoim mieście, bo gotowa przyjechać wydrapać oczy ; )
-
- Młody aktywny
- Posty: 11
- Rejestracja: 05.09.2006, 20:26
Re: Załamka ;/
Po tej akcji zaraz odechcialo mi sie poznawania "przyjeciela"... bo skoro to jego przyjaciel to pewnie jest taki sam jak on Dzieki wszystkmi za komentarze i rady
-
- Szalony pismak
- Posty: 788
- Rejestracja: 12.01.2006, 21:32
Re: Załamka ;/
tak to juz jest.. ktoś ci zrobi nadzieje a potem lipa... ;(
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
-
- Młody aktywny
- Posty: 30
- Rejestracja: 23.09.2006, 03:42
Re: Załamka ;/
myslę, że z tym przyjacielem to byl jedynie wybieg, taki na otarcie twoich łez... zdawal sobie sprawe, ze cie zrani i chcial zaproponowac cos w zamian wątpię, zeby cos wyszlo z tym przyjacielem. Ten jego przyjaciel pewnie nawet o tym nie wieSilvia pisze:Po tej akcji zaraz odechcialo mi sie poznawania "przyjeciela"... bo skoro to jego przyjaciel to pewnie jest taki sam jak on Dzieki wszystkmi za komentarze i rady
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Załamka ;/
Z tą nadzieją to ja się właśnie zastanawiam.. bo najczęściej to chyba jest tak, że to nie ktoś nam robi nadzieje, tylko sami ją sobie robimy, na podstawie tego co się dzieje i często to właśnie sami się łudzimy chyba, że coś może z tego być i na siłę staramy się coś z tego zrobić więcej. Najlepiej chyba do każdej nowej znajomości podchodzić z dystansem.. ja jak poznam jakąś dziewczynę i znam ją mniej niż pół roku około to w sumie zawsze jestem gotowy na to, że może zrobić coś co po prostu zerwie między nami kontakt i obojętnie co się wcześniej między nami działo, jak dobrze nie było.. cóż.. Shit Happens.
PS
@szuman: fajny blog
PS
@szuman: fajny blog
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Młody aktywny
- Posty: 30
- Rejestracja: 23.09.2006, 03:42
Re: Załamka ;/
dzięki coś w tym stylu napisałem nie tak dawno na blogu dlatego zgadzam się co do tej nadzieiZooM pisze:Z tą nadzieją to ja się właśnie zastanawiam.. bo najczęściej to chyba jest tak, że to nie ktoś nam robi nadzieje, tylko sami ją sobie robimy, na podstawie tego co się dzieje i często to właśnie sami się łudzimy chyba, że coś może z tego być i na siłę staramy się coś z tego zrobić więcej. (...)
PS
@szuman: fajny blog
-
- mroczny karol
- Posty: 1085
- Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
- Lokalizacja: Poznań
Re: Załamka ;/
nadzieja- jedno z podstawowych praw optymistów.. Lepiej mieć niż nie mieć : ) i tak niewiele można stracić. 50% na 50%..
powiedziała me pesymistyczna do szpiku kości.. ach
powiedziała me pesymistyczna do szpiku kości.. ach
Żyć to znaczy rodzić się powoli
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: Załamka ;/
Nadzieja to przecież wiara, że coś się wydarzy - a jak ktoś jużmówił - podczas prób kontaktu z płcią przeciwną trza w siebie mocno wierzyć... więc nie bluzgać na nadzieje !
Bo nadzieja matką głupich, ale matka nigdy swoich dzieci nie opuszcza:D
Bo nadzieja matką głupich, ale matka nigdy swoich dzieci nie opuszcza:D
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Załamka ;/
no wlasnie, wierzyćw siebie jak najbardziej, a nie robic sobie wielkiej wizjii malzenstwa i cudownej milosci z ta druga osoba.. to zwykle widac i do tego to wlasnie najczesciej jest tym czynnikiem ktory to wszystko psujeJaGaKi pisze:(...) podczas prób kontaktu z płcią przeciwną trza w siebie mocno wierzyć... (...)
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Młody aktywny
- Posty: 11
- Rejestracja: 05.09.2006, 20:26
Re: Załamka ;/
Żeby bylo jasno "zakochałam się"- w sensie wakacji..wiedziałam że to sie skończy razem z wyjazdem do domu itp miałam tego świadomości.. nie robiłam sobie nadzieji że to "miłość na całe życie", małżeństwo itp no ale nie byłam przygotowana na TAKA "niespodzianke" z jego strony ehhh... no ale było mineło...
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: Załamka ;/
w sumie to wspolczuje bo to takie dziwne, rozumiem twoje zachjowanie jak by mi ktos tak wyjechal to sam bym nie wiedzial co robic i nie mialbym ochoty poznawac tego przyjaciela bo wiecie jak to wogole brzmi? jestes fajna ale wiesz mam przyjaciela on by sie toba zaopiekowal i wykorzystal co ty na to? wogole zrozumcie
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM