ludzka istota ma wybór

[Blood On The Ground]

Osatatnio słuchając radia zaczęłam prowadzić z rodzicami dyskusję. Okazało się, że myślimy podobnie. Jak wiadomo postęp medycyny jest ciagły. Możemy wybrać płeć dziecka. Tylko czy ingerowanie w naturę jest dobre? Co o tym myślicie?

[Potępiony]

Wiesz kiedy przeczytałem Twojego posta naprawdę cięzko mi było odpowiedzieć sobie na to pytanie. Naprawdę nie wiem czy to jest tak do końca "nieszkodliwe".

[..::Pavel::..]

Wybrac płeć dziecka ale po co ,to chyba w tym jest cała frajda ze nie wie sie co tam w srodku jest (no chyba ze sie zapyta lekarza podczas USG (chyba USG ) )

[JaGaKi]

Właśnie - cała frajda jest w tym, że się nie wie czy to chłopiec czy dziewczynka

[=MiLi=]

Zgadza sie. Teraz może nie być żadnej niespodzianki, zazwyczaj czekało sie na wiadomość jaką płeć ma dziecko, a teraz można ją zaplanować... Rozmawialiśmy ostatnio na wykładzie z patologii, że medycyna tak bardzo poszła do przodu a to wcale nie jest dobrze, że to prowadzi do zagłady ludzkiego gatunku... bo kiedyś było jak u zwierząt... osobnik "uszkodzony" , z jakąś wadą genetyczną czy czyms podobnym był odrzucany (patrz zwierzęta w stadzie) a komórka z jakąś wadaą też gineła, różne wady prowadziły do życie. Teraz jest tak rozwienięta medycyna, że wada nie jest przeszkodą, rodzą się ludzie obciążeni jakimiś niedorozwojami czy innymi dziwnymi rzeczami i wszystko byłoby fajnie, ale te osoby dożywają wieku rozrodczego i przekazują swoje geny dalej, przekazują swoją chorobę następnym pokoleniom, to już nie jest takie piękne... Szczerze mówiąc nigdy nie patrzyłam na to w ten sposób, ale Dr Raczkowski słusznie to zauważył, jakby się nad tym zastanowić to rzeczywiście idąc taką drogą... może być kiepsko...

[JaGaKi]

Mili - to już nie od nas zależy - lepiej myślmy jak przeżyć własne życie jak najlepiej



/Ja mam taki zamiar =MiLi=

[Linka]

Czytałam ostatnio artykuł na ten temat. Było tam opisanych wiele "prymitywnych" sposobów na wybranie płci dziecka (np odpowiednia dieta- jak słodkie to bedzie dziewczyna, a słone to chlopeci, albo odpowiednia pozycja itp). Wiadomo że te metody to tylko wymysł. Ale opisane tez bylo wybieranie przez lekarza plemnikow damskich lub meskich i nastepnie załodnieniu in-vitro. Wiadomo, ze autorzy przestrzegali, aby zdrowi ludzie nie decydowali sie na tkai zabieg tylko dlatego ze chca upragnionego synka lub coreczke. Zaplodnienie te ma tylko sens w przypadku problemow z plodnoscia u ktoregos z partnerow.
Jako ciekawostke dodam, ze panowie, ktorzy trzymaja laptopy na kolanach maja mniej meskich plemnikow, przez co zmniejsza sie szansa na posiadanie synka

[czarownica333]

Nie odważyłabym się na taką ingerencję w naturę. Po co? za chwilę oprócz płci będziemy sobie mogli zaplanować kolor włosów, oczu, charakter. A dziecko ma być darem, nie najdokładniej zaplanowanym i wybranym zakupem.

[Blood On The Ground]

W tym cały sęk. Niedługo dziecko stanie się towarem spełniającym wszystkie nadzieje rodziców. Pięknym, idealnym. I traktowanym jak zabawka ze sklepu. Aż w końcu zaczą rodzić sie jakieś mutanty

[Paweł]

jeszcze chwilke poczekajmy i bedziemy mogli wybrac przed porodem jakie zdolności będzie miało nasze dziecko... jakie języki będzie znało...

[pietruszka]

po co się bawić w takie rzeczy? jak ktoś chce to niech ingeruje. ja osobiście uważam ze to nie fair wobec naszej matki natury. bo matka kocha swoje dzieci a my jej taki numer... ehhh.

[vanessa]

zgadzam się z większością, że to głupota, ale w sumie faktem jest, że nauka idzie do przodu, czy tego chcemy czy nie, eh.

[ZooM]

Otóż widziałem film poświęcony właśnie ingerencjom w DNA płodu, okazuje się że już teraz jest możliwy wybór wszystkich cech wyglądu dziecka, a takze eliminacja ewentualnych wad w łańcuchu, wykrywanie i niszczenie genów odpowiedialnych za podatność na dane choroby oraz wiele innych cech które dziecko może odziedziczyć po rodzicach lub po prostu mogą zostać mu 'wszczepione'. Przecież mapa ludzkiego DNA jest już niemal kompletna i w w dużej części zostało ono rozszyfrowane. Jednym słowem już niedługo idąc do lekarza położnika będziemy mogli sobie 'zamówić' dzieciaka idealnego.

[Paweł]

tylko tyle ze to idealne nigdy nie bedzie idealne...

[shyduo]

Dokładnie, bo gdy jest zbyt "idealnie" to jest źle.

A swoją drogą to jakiś poroniony pomysł z wyborem płci itd. - ehh, znaczy się, że już jestem dinozaurem (pod względem poglądów) ??

[ZooM]

ja jestem za tylko w określonych przypadkach, np kiedy krzyżówka kody genetycznego obojga rodziców zawsze by miała prowadzić do szybkiej życie dziecka, albo jakiś poważnych schorzeń (tak to się pisze?)

//Blood: tak się pisze : P

[pietruszka]

ja jestem za tylko w określonych przypadkach, np kiedy krzyżówka kody genetycznego obojga rodziców zawsze by miała prowadzić do szybkiej życie dziecka, albo jakiś poważnych schorzeń (tak to się pisze?)

//Blood: tak się pisze : P

w sumie to racja. ale od kiedy ludzkość wyszła z jaskini zawsze znajdzie się jakiś idiota który będzie chciał coś pozmieniać na swoją korzyść nie koniecznie z korzyścią dla ogółu.