Let's play djembe! - 'Afrykańskie rytmy po europejsku'

[Kamilka]

Chodziło mi tylko o to, że nie ma chętnych z województwa

[Paweł]

ja jestem gotowa, mnie pasuje 9 bądź 12 styczeń, później sesja się zaczyna <aaaaaa... ;/>

sesja? no co Ty powiesz... ;D

Generalnie pierwsze spotkanie planowane jest na 6 stycznia, i pierwsze warsztaty 20 stycznia i dalej 7 spotkan co dwa tygodnie. Także nie ma boli... ;p Jak powiedzie A, trzeba będzie mówić i Be. A na koniec kilka koncertów... w koncu po to będziemy uczyć się grać...

pewnie z powodu braku chetnych ( ) terminy te sie przesuną...

[JaGaKi]

to ja widze, że jednak kupię te zimowe opony ^^ - ja samochodem chętnie - jeżeli pojedziemy w 3-4 osoby to wyjdzie taniej niż pociągiem... To co Panie?:> Ogranizujemy?:p

[czarownica333]

pierwsze warsztaty 20 stycznia i dalej 7 spotkan co dwa tygodnie

łosz... dużo tego... ale poza 20 stycznia to mogę przynajmniej próbować jeździć

[JaGaKi]

To drogie Panie - proponuje się złożyć na benzyne żeby tam w Łodzi nie było im przykro i przynajmniej raz przyjechać ^^ Co wy na to?:>

[czarownica333]

oj nie wiem czy jednorazowa wizyta kogokolwiek tam usatysfakcjonuje (no bo co to jest tylko jeden dzień z taką ekipą spędzony ) ale ja jestem jak najbardziej za

[JaGaKi]

Bo ja wiesz - wpadne po Ciebie Czarownica bo w końcu po drodze do Katowic - wpadnę do Katowic po Erinne i Vanessę i jedziemy na Łódź - taką wesoło ekipą, tylko o la boga - 3 kobity i jeden facet - Wy mnie tam zamordujecie:D Ale jak będzie wesoło

[czarownica333]

OK
To jedziemy na pierwsze spotkanie, potem następne jak Vanessa skończy sesję i na koniec na koncert? (a jak Ci się coś nie podoba, to skombinujemy jeszcze czwartą przedstawicielkę płci pięknej )
Już mi się podoba ten pomysł

[Paweł]

eh... szczerze to mi osobiście to nie podoba się az tak bardzo.

Jeżeli chcecie przyjechac do Łodzi, spotkac się z ekipką to zapraszam jak najbardziej (ale to oddzielny temat). Jednak nie przyjezdzajcie na warsztaty raz, dwa. To sa zajęcia prowadzone przez specjalistów, z napiętym grafikiem i po prostu byście przeszkadzali...a nie o to chyba chodzi.

[Phantom]

Tzn. że każdy kto przyjdzie tylko na pierwsze zajęcia będzie przeszkadzał? Może w ogóle tego nie organizować? Skoro specjaliści mają napięty grafik, to dać im spokój i po kłopocie. [;

[Paweł]

przeciez nie zmuszam...

pierwsze zajęcia, sa po to aby zintegrować grupę osób, które później przez kilka miesiecy będzie sie uczyc gry na bębnach (co wprew pozorą nie jest łatwe), a w tym także do koncertu z okazji wejścia Polski do Unii, oraz na dniach Łodzi.

dlatego takie osoby, ktore chcac tylko przyjechac dla tow. na prawde by przeszkadzały.

nie mowie nie spotkaniom takim, ale to po prostu inna działka.

[Phantom]

Już pierwsze mają zintegrować i zespolić grupę niczym Stocznia Gdańska swoje konstrukcje? (lol) Ech... A przypadkiem nie jest od zawsze tak, że inauguracyjne zajęcia mają zachęcić? IMO one dopiero zadecydują kto naprawdę będzie miał ochotę stawić na kolejnych spotkaniach i sumiennie uczestniczyć w całym przedsięwzięciu. Dasz sobie rękę odciąć, że na przykład JaGaKi bądź ktokolwiek inny nie będzie przyjeżdżał regularnie? Sorry, ale po postach w takiej tonacji, to nie dość, że nie mam ochoty mieć z tym czegokolwiek wspólnego, ale także nie wiem po co umieszczałeś ogłoszenie tego typu na forum innym niż łódzkie.


// Edycja to zwykłe literówki.

[czarownica333]

A ja tam Cię Paweł rozumiem jak ktoś się tak z choinki urwie i przylezie sobie w środku jakiegoś cyklu zajęć, to mimo dobrych chęci, naprawdę może przeszkadzać
Ale na koncert i tak przyjedziemy i będziemy bić brawo!
a swoją drogą skoro i tak większość teraz ma wolne, to może by się zmobilizować i spotkać w jakimś większym gronie forumowiczów?

[Paweł]

Po częsci masz Phantom racje, ale Czarownica to dobrze ujeła. "jak ktoś się tak z choinki urwie i przylezie sobie w środku jakiegoś cyklu zajęć, to mimo dobrych chęci to naprawdę może przeszkadzać".

Osób chętnych szukamy na własną ręke, w centrum wolontariatu, w różnych organizacjach, w centrach rehabilitacyjnych (gdyz jak wspomniałem udział w warsztatach będą brały także udział osoby niepełnosprawne). Więc raczej na pierwszym spotkaniu w tym wypadku są osoby chętne i zainteresowane, wiedzące po co tam będą.

Niestety Unia nie jest miła i uprzejma. I jezeli np. planujemy 20 uczestników to tylu ich musi byc, a nie na pierwsze spotkanie przyjdzie 20 osob, a na zajecia bedzie chodzic tylko 8-9. Albo inaczej. Nie mozemy na pierwsze spotkanie zaprosić całej rzeszy 40 osob (i tak tyle by nie przyszło), i nagle sie okaze ze kazdy chce sie uczyc... i wtedy po prostu nie mamy miejsc.

Jeszcze z innej strony, warsztaty prowadzone są w pracowni przez profesjonalistów. Także i z nimi mamy terminy ustalone itp...

[Phantom]

Przede wszystkim przyznaję rację Czarownicy, ale już nawet nie zwrócę uwagi, że mówi ona o "środku cyklu", a my o pierwszych zajęciach co stanowi niemałą różnicę. Ale nieważne.


Nie rozumiem idei frywolnego pisania o tym publicznie, rozgłaszania w centrach i organizacjach skoro liczba miejsc jest tak ograniczona. A skąd pewność, że na pierwsze zajęcia nie przyjdzie 100 osób? Żadnej. Ten link równie dobrze może krążyć po całej Łodzi, a Ty nie masz świadomości ilu zapaleńców wybiera się na kurs.

Dla mnie to jakieś całkowite nieporozumienie. W takiej sytuacji winien być numer telefonu i/lub adres czegoś i imienne zapisy.

(Post z kategorii "a może chcecie po prostu nam pomóc?").

[Paweł]

eh... Phantom Phantom...

Projekt jest organizowany przez Niezależne Zrzeszenie Osób. Po prostu chciałem zaprosić ludzi ze strefy do udziału w nim.
Żadne adresy i dokładne terminy nie zostały podane ponieważ jeszcze do konca nie jestesmy ich pewni... ale przede wszystkim chodzi o to, aby wlasnie nie sypneło się nagle 100 osób.

A skąd wiem ze tyle nie będzie?
O stowarzyszeniu wszystko było wiadomo, spotkanie, adres itp. Przyszedł jeden Offik...

Jezeli kogos interesuje temat, napisze maila (został podany) i wtedy pozna wszystkie szczegóły.

[Kamilka]

Nie rozumiem idei pisania o tym publicznie, rozgłaszania w centrach i organizacjach skoro liczba miejsc jest tak ograniczona. A skąd pewność, że na pierwsze zajęcia nie przyjdzie 100 osób? Żadnej. Ten link równie dobrze może krążyć po całej Łodzi, a Ty nie masz świadomości ilu zapaleńców wybiera się na kurs.

Dla mnie to jakieś całkowite nieporozumienie. W takiej sytuacji winien być numer telefonu i/lub adres czegoś i imienne zapisy.

(Post z kategorii "a może chcecie po prostu nam pomóc?").

sorry,ale wydaje mi się,ze jednak sporo osób z woj. przeczytało chociaż ten post....
a zresztą dlaczego Paweł miałby nie pisać
może chociażby dla samej promocji projektu, która również jest potrzebna...a może ktoś wpadnie na genialny pomysł zorganizowania takich warsztatów u siebie

gdybyś sie trochę zainteresował to byś wiedział, że pewnie będzie jakaś rekrutacja... nie podoba Ci sie taki pomysł spoko... ale nie musisz do tego zniechęcać innych ludzi

znam się trochę na tym i nawet jak przyjdzie 100 osób na integracyjne spotkanie to zostanie ich pewnie tylko 50 - to jest normalne...
Jeśli są osoby chętne, które naprawdę chcą się uczyć gry na bębnach, poznac kulturę afrykańską to chętnie przyjadę nawet gdy będzie tylko częściowy zwrot kasy..
Wiadomo zajęcia zobowiązują... można pewnie raz-dwa nie przyjechać no ale przecież jeśli chce się czegoś nauczyć to jakaś systematyczność jest wskazana...

[Phantom]

Ale może bez osobistych wycieczek? Ja wiem, że będziesz broniła Pawła do końca świata i jeden dzień dłużej, tylko że chyba nie do końca zrozumiałaś moje posty.

Nie podoba mi się pomysł rzucenia tematu i nie dodania chociażby tego, że przysłowiowe 100 osób nie może uczestniczyć w zajęciach, więc mile widziane są tylko poważnie zainteresowane osoby. To wszystko. W związku z tym uważam również, że przy takiej propagandzie projektu powinno się wprowadzić imienne zapisy jak na każdy inny kurs, aby uniknąć konsternacji i niemiłych sytuacji. We wpisach Pawła nie da rady znaleźć informacji o jakiejkolwiek rekrutacji, za to, aż huczy o prężnej, sumiennej i profesjonalnej pracy od pierwszych zajęć.

Powtarzam - Post z kategorii "a może chcecie po prostu nam pomóc?"

[Paweł]

Zakładajac temat napisałe, że jezeli jest ktoś chętny i generalnie zainteresowany tematyką niech napisze na maila.

Ten topic nie miał służyć do jakiejkolwiek rekrutacji.
Imienne listy już są... ale nie miejsce tutaj na nie.

Przykładowo Jagaki napisał, miał pytania... i ku temu jest ten topic.
Część chciała przyjechać, wpasć na jedne zajęcia, wiec napisalem ze nie ma to sensu...

tyle. ide do math :>

[Kamilka]

przede wszystkim będę tutaj broniła tego projektu...