miłość ;P

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: miłość ;P

Post autor: shyduo »

Dla dorosłych nie, na pewnym poziome - jak najbardziej. Nie chciałbym aby ze strefy zrobiło się forum np. gazety czy onetu
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: miłość ;P

Post autor: stefan »

gdy miałem 15 lat swoje przeżycia przeżywałem w duszy. owszem, nie miałem stałego dostępu do netu ale przez myśl by mi nie przyszło pytać obcych ludzi 'co mam zrobić'.

pytanie jest nie na poziomie i osoby, które tak uważają, mają prawo tak napisać (co niniejszym uczyniłem).

analogicznie, ci, którzy uważają iż jest na poziomie, mogą odpowiedzieć - czego nikt im nie zabronił.
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689
Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({

Re: miłość ;P

Post autor: vanessa »

Piqs - X pisze:A to juz mnie rozbawilo doszczetnie. Dziewczyno, jak to ona ma dorosnac? To co, poprzezywac gimnazjum sobie nie moze? Ma byc 20latka w ciele 15latki? Kazdy musi przezyc to i owo zeby sie czegos nauczyc, chocby na wlasnych bledach, trzeba pomoc w nie taka bute i wyzszosc pokazywac. CO to jest, forum mlodziezowe, czy forum dla doroslych???
jaką wyższość, jaką butę? ja pierdziele, napisałam tak jak uważam!
dlaczego w gimnazjum jest coraz więcej takich dzieciaków, które zamiast zainteresować się czymś fajnym, rozwijać przyjaźnie, ogólnie rozwijać się intelektualnie w jakikolwiek sposób, latają umalowane i z kolorowymi włosami, pisząc smsy i podniecając się tym, że jakiś tam chłopak kocha Zosię, ale Zosia całuje się z Wojtkiem, a Wojtek wyzwał jej najlepszą przyjaciółkę od kur*blabla i ta się obraziła, itp!

Dlaczego mam rozumieć problemy tej dziewczyny skoro sama takich nie miałam, ani ja ani moi znajomi? Zostałam wychowana inaczej i w gimnazjum nie miałam takich problemów jak większość dziewczyn teraz, razi mnie to, że dzieciaki zamiast mądrzeć w szkole głupieją!

chyba napisałam wyraźnie, że do kochania trzeba dorosnąć, skoro już tak bardzo bierze swoje "miłości" na poważnie to niech dorośnie.

Piqs - X, bez przesady ;>
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
IzzY
Młody aktywny
Posty: 121
Rejestracja: 26.12.2006, 22:42
Lokalizacja: Koive-neni

Re: miłość ;P

Post autor: IzzY »

Trzeba było od razu zamknąć ten temat, bo wiedzę, że macie już takich dość bo ciągle się powtarzają, bo ciągle ktoś ma problemy z miłością. Trzeba było zamknąć ten temat od razu a nie wyżywać się na dziewczynie, która tylko zapytała...
Kocham wszystkich ludzi, ale mam prawo nie wszystkich lubić.
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: miłość ;P

Post autor: stefan »

to by było dość ryzykowne.

zawsze może się zdarzyć osoba, która będzie wyjątkiem od tych reguł. może być tak, że naprawdę trafi tu ktoś potrzebujący pomocy a nie stwierdzający, że 'zakochał się przez GG' / 'poślubił kogoś tam na obozie' itp.
IzzY
Młody aktywny
Posty: 121
Rejestracja: 26.12.2006, 22:42
Lokalizacja: Koive-neni

Re: miłość ;P

Post autor: IzzY »

Czyli to można osądzić po jednym wpisie? Co było by tematem godnym uwagi? Może zdrada była by dość interesująca? Niespełnione 'miłoście' już się wszystkim przejadły.
Kocham wszystkich ludzi, ale mam prawo nie wszystkich lubić.
Jessica
Młody rozbrykany
Posty: 404
Rejestracja: 03.10.2006, 15:33
Lokalizacja: Wrocław

Re: miłość ;P

Post autor: Jessica »

Dlaczego piszecie, że dziewczyna chodząca do gimnazjum nie może się zakochać, bo nie wie co to miłość? Poziom wiedzy mimo wszystko nie zależy od wieku, tylko od inteligencji. Mam szesnaście lat. Czy sądzicie, że nie wiem co to miłość i nie mogę się zakochać, bo chodzę do gimnazjum?
Dziewczyna robi błąd interesując się kimś, kto ciągle kłamie. Mówicie co uważacie, ale to, że chodzi do gimnazium nie ma znaczenia. :/
Let's make all dreams come true!
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: miłość ;P

Post autor: stefan »

Jessica pisze:Dlaczego piszecie, że dziewczyna chodząca do gimnazjum nie może się zakochać, bo nie wie co to miłość? Poziom wiedzy mimo wszystko nie zależy od wieku, tylko od inteligencji. Mam szesnaście lat. Czy sądzicie, że nie wiem co to miłość i nie mogę się zakochać, bo chodzę do gimnazjum?
Dziewczyna robi błąd interesując się kimś, kto ciągle kłamie. Mówicie co uważacie, ale to, że chodzi do gimnazium nie ma znaczenia. :/
nie twierdzę że gimnazjalista nie ma uczuć.

śmiem natomiast wysnuć daleko idące przypuszczenie, że _wiek_ma_znaczenie_.

oczywiście, możemy powiedzieć "podchodźmy do każdego indywidualnie", ale wtedy traci sens program nauczania, służba zdrowia, ba! nawet system polityczny. bo jak tworzyć prawo dla każdego oddzielnie? dla każdego indywidualny program?

jesteśmy w pewnym stopniu podobni do 'ludzi z naszej grupy' i to daje mi 'usprawiedliwienie' dla podejścia jakie mam.
Jessica
Młody rozbrykany
Posty: 404
Rejestracja: 03.10.2006, 15:33
Lokalizacja: Wrocław

Re: miłość ;P

Post autor: Jessica »

Rozumiem.
Mi chodzi o to, żeby właśnie nie mówić, że gimnazjaliści nie mają uczuć.
Jeśli tak nie twierdzisz, to OK. Ja mówię głównie o innych. :)
Let's make all dreams come true!
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689
Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({

Re: miłość ;P

Post autor: vanessa »

Jeśli mówisz o mnie, to nie myśl, że ja zabraniam się komuś zakochiwać w gimnazjum : )
Po prostu wydaje mi się smutne zachowanie wielu nastolatków dzisiaj, ale są przecież wyjątki
Nie powinnaś się czuć urażona, Jess : )
ogólnie zgadzam się ze stefanem.
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
robek
Młody rozbrykany
Posty: 245
Rejestracja: 07.12.2006, 23:25
Lokalizacja: Radom

Re: miłość ;P

Post autor: robek »

Droga koleżanko. Miłość to nie zabawa. Nie można się bawić czyimiś uczuciami. Człowiek nie jest bowiem rzeczą ale istota myśląca i czującą. Posiada własną godność osobistą. Z samego faktu, że jest człowiekiem. Dlatego należy mu sie szacunek. W końcu budując z kimś związek z Ja i Ty stajemy się po prostu My. Jeśli sie kogoś kocha to sie nie igra z jego miłością do nas, nie wystawia się jej na próby, nie bawi sie nią. Bowiem sama istota miłości tkwi w tym,że pragniemy by była ona przy nas szczęśliwa. A gdy ktoś nam bliski jest szczęśliwy, szczęście zostaje pomnożone przez dwoje. Co sprawia, że sami jesteśmy szczęśliwi.
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: miłość ;P

Post autor: Martuśka »

Nie wolno bawić sie uczuciami osoby którą sie kocha, to jest sprzeczność bo osobę która kochasz traktujesz jak kogoś wyjątkowego więc nie rozumiem jak można taka osobę ranić.

A wiecie teraz gimnazjum to już nie to samo co jeszcze choćby 4 lata temu. Pokolenie tych 14-15- latków jest jakby "doroślejsze". To głupio brzmi ale ja widze to choćby po mojej sis i wiem ze ona różni sie ode mnie podejściem do wszystkiego niz jak ja byłam w tym samym wieku. Tu nie chodzi o różnic charakteru bo takowa istnieje ale taka jest prawda ze to inne pokolenie i inaczej myślą niż my. Oni zachowują sie ja niektórzy z nasz i patrzą tak samo jak my na niektóre sprawy. Więc miłość to uczucie wcale nie takie odległe w ich przypadku. Oczywiście zawsze są te wyjątki bo np. chłopacy dorastają wolniej i nawet w wieku 19 lat niektórzy zachowują sie jak dzieci ale to już takie wyjątki są. No i są osoby z gimnazjum z którymi ja nie mam problemu by porozmawiać na niektóre tematy choć jestem od nich o te 5 lat starsza. Chociaż osobiście uważam, że miłość przyjdzie tylko trzeba swoje odczekać:):) a wiek tak na prawdę nie ma znaczenie. Mam kuzynkę która przez dwa lata była w związku z chłopakiem o 4 lata starszym a zaczęło sie to wszystko jak była w gimku ale sie nie udało bo tak wyszło, wiem jedno: ona go kochała i nadal kocha:):)
ODPOWIEDZ