Za dużo seksu szkodzi młodym?

[SkaTe_GirL]

Przed chwila przeczytalam artykul pt. "Za dużo seksu szkodzi młodym dziewczętom" pisza tu o tym, ze " szkodliwe mogą być kolorowe pisma, internet, telewizja, filmy, gry wideo i teledyski. Wszechobecna seksualizacja może prowadzić do niepewności co do własnego ciała, a także depresji i zaburzeń odżywiania. Natrętne obrazy mogą również mieć ujemny wpływ na rozwój seksualny."
No okej. Rozumiem, ze wszyscy sie z tym zgadzamy bo tak w sumie jest. Mlode dziewczyny widza bardzo chude laski w teledysku no i chca wygladac tak jak one. Bo wtedy spodobaja sie chlopcom.To sie zgadza... albo wpadaja w bulimie... albo tez wstydza sie wlasnego ciala przed partnerem/ partnerka ( oczywiscie uwazam, ze problem nie dotyczy tylko dziewczyn) co prowadzi do nieudanego stosunku...a co za tym idzie nieudanych zwiazkow itd... oczywiscie w wieku juz pozniejszym jesli chodzi o zblizenia.
tak owe problemy sa logiczne.
Prawdziwym pytaniem jest - jak temu zapobiegac? Jak mlodym dziewczynom (wieku lat 14, 15,16 i wyzej) udowodnic, ze sa piekne takie jakie sa?
Moi drodzy ... jakies propozycje? Boz jakiz jest sens zauwazania problemu jesli nikt nie mowi o tym jak go zwalczyc...

[Linka]

Hmm, widze ze nie tylko mnie obrzydza wszechobecna golizna. Przechodze obok kiosku, a tam wywieszona tabliczka z reklama gazety, oczywiscie reklama jest ogolnodostepna dla wszystkich, na reklamie tej jakas kobieta z odkrytym biustem. Niby reklamuje sie dzeinnik, a ich jedyna metoda na przyciagneicie kilentow jest pokazanie golej laski....
Wlaczam mtv w telewizji, bo chce posluchac muzyki... w duzej czesci teledyski polegaja na pokazaniu znowu lasek, ktore niby maja bielizne ale bardzo "skomna", a na caly ekran przez pare sekund pokazywane sa jedynie trzesace sie posladki w stringach
Jakie moga byc z tego wyjsacia? Najlatwiej jest powiedziec zeby rzad zabronil. Ale ludzie sa sprytni i zawsze znajda na to jakies "obejscie". Mysle, ze to sie po prostu z czasem znudzi ludziom, z pewna nadzieja mysle, ze to tylko tymczasowa moda, ktora sie za jakis czas skonczy.

[Paweł]

a na caly ekran przez pare sekund pokazywane sa jedynie trzesace sie posladki w stringach

może jestem inny, ale takie coś mnie... hmm.. odrzuca?
bynajmniej prędzej wywołuje litość niż podniecenie

A co do reklam z gołym biustem.
To już jest z lekka przejedzone.
Badania dowodzą, że najlepszy efekt przynoszą reklamy z "zakrytą" kobietą, bo w tych "gołych" większą uwagę zwraca się na golizne niż na reklamowany produkt/marke i wbrew pozorą nic innego się z danej reklamy nie pamieta (:
A sie wymądrzyłem ;p

[stefan]

eee tam Pawle - chyba złą gazetę czytasz ; )

jakie badania dowodzą, że reklamy bez golizny mają silniejszy efekt?

nie jestem zwolennikiem marketingowego negliżu ani upadku obyczajów, ale nie wydaje mi się żeby nastąpiły tak gwałtowne przemiany żebyśmy przestali zważać na produkty które reklamuje się, kładąc je na biuście itp.

dla mnie hitem są kalendarze z wszelakich zakładów metalurgicznych, które czasem widać w autobusach itp. - tak się składa, że mamy w Bielsku kilka zakładów produkujących narzędzia i kalendarze reklamujące te właśnie fabryki bardzo często wieszają sobie w autobusach kierowcy MZK. zawsze - podkreślam zawsze - wygląda to tak, że jest jakaś goła baba na motorze albo przy tokarce a pod spodem napis 'fabryka pił i narzędzi XYZ' - żenada : )

[Blood On The Ground]

a u nas w kantorku geograficznym wisiał plakat półnagiego Pudziana z klejem między nogami ; ] ale do tematu.

Siły mediów nie pokonamy, nie ma się co oszukiwać. Z życiowych obserwacji można jednak przekonać się, że panowie lubią się przytulić do kobiety a nie szkieletu. Z drugiej strony te młode dziewczyny są zbyt przytłoczone zdjęciami w durnych gazetach typu "Bravo girl", kolejnymi dietami (w gazecie dla 13-15 latek!!), kultem modelek. Jedna rada. Silna psychika, duża odporność przez syndromem stadnym (bo koleżanka to ja też), świadomość, że moda na sylwetkę i tak się zmieni (popatrzmy na przekrój mody na przestrzeni ostatnich 50 lat). I uświadamianie dziewczynom, że są piękne tak, po prostu : )

[Paweł]

Stefan, dokładnie Ci nie powiem.
Nie pamietam czy mialem to na zajęciach, czy gdzies przeczytałem.

Opisze to pokrotce. Był zrobiony test. Pokazali pewnej grupie mężczyzn reklamy trzech produktów (dokładniej kobiecych perfum). Na pierwszej reklamie znajdowała się goła kobieta (bynajmniej miała gołe piersi), na drugiej kobieta była zasypana płatkami róż (ostała się tylko głowa :P), na trzeciej w połowie zakryta, czy jakos tak (przepraszam, dokładnie nie pamietam :-))). Nastepnego dnia, czy kilka dni później zapytali ich o te produkty. Efekt był taki jak napisałem wyżej. Generalnie najlepiej wypadła reklama, która zakrywała to i owo aby umysł mógł sam sobie dopowiedzieć reszte. Z pierwszej reklamy pamiętali tylko 'gołe cycyki'.

[ZooM]

ja ogólnie nie jestem zwolennikiem chudych dziewczyn.. w sumie to jak dla mnie idealna kobieta to tak około 170-175cm, 55kg, jakieś normalne wymiary nie mogę patrzeć momentami na te wychudzone niejadki, które potem kręcą pupciami na imprezkach.. bo w sumie to nawet nie mają czym pokręcić jak na mój gust a do tego zaczynanie palenia fajek w wieku 14-15 lat albo i lepiej nieraz.. dalej tak pójdzie to będziemy mieli średnią wzrostu poniżej chińczyków....

jak problemowi zapobiegać? moim zdaniem to rodz\ina powinna być wzorcem dla młodej osoby a nie to co widać dookoła.. dla mnie wszystko co widzę wokoło jest niezłym powodem do rozmowy z rodziną, skomentujemy to, skomentujemy tamto no i w sumie zawsze mi wiele dają takie rozmowy, bo widzę że starsi najczęściej mają racje (oczywiście jeśli w to wątpię to robię po swojemu i się albo uda albo nie, no cóż - dreszczyk ryzyka) I właściwie nigdy nie zmuszałem się do podążania za tym że inny są tacy czy inni albo to czy tamto jest na topie.. no dobra niech będzie.. zapisałem się na siłkę niedawno i postanowiłem trenować, bo mi brzuszek rośnie, a lato idzie to trzeba fajnie wyglądać żeby się fajne dziewczyny za mną oglądały ale w sumie nic na siłę.. jak nie wyjdzie to będę miał tyle z tego że po każdym treningu czuję się coraz lepiej i będę miał poczucie spełnienia.. hmm.. obowiązku? przynajmniej nie będę mógł marudzić że nie próbowałem.. bo w sumie moim zdaniem to jest najważniejsze

czyli tak:
- przyczyna? - Zanik wartości rodzinnych i słaby kontakt dziecka z rodzicem, brak autorytetów.. nauczyciele z gimnazjum to niestety nie to.. cóż, nie ma o nich za dobrego zdania.. psycholog? nie.. po co.. znajomi wyśmieją bo sami nic nie rozumieją.

- odpowiedź? mieć w dupie wszystkich i wszystko i robić swoje, a czy to wyjdzie na dobre czy na złe okaże się kiedyś

[robek]

Seks nigdy nie powinien byc przypadkowy. Ale powinien stanowic składowa głebokiej relacji z drugim człowiekiem. Nie moze byc elementem zabawy ale przemyslaną i świadomą formą bliskości. Jesli zas chodzi jak spraić by młode dziewczyny czuły sie piekne, wartościowe, by akceptowały siebie, szanowały własna seksualność i godność to najlepszym rozwiązaniem jest poprostu przyklad z domu- wychowanie do prawdziwych wartości w zyciu, czyli do miłości, przyjazni, nauki, pracy itp. czyli do tego by człowiek w przyszłości stał sie dojrzały i odpowiedzialny. .tylkopokazanie, ze swiat jest lepszy, wartościowszy, gdy my tacy jestesmy prowadzii do prawdziwego człowieczenstwa.