Badanie ginekologiczne

[Linka]

Jak temat wskazuje, moje pytanie kieruje raczej do dziewczyn.
Byłyscie juz u ginekologa? Jesli tak, to jakie macie wspomniena (bez szczegolow oczywiscie, ale taka ogolna wizja tego badania)?
Słyszałam troche roznych opinii na ten temat i troszke obawiam sie tej wizyty. Czesc moich kolezanek, rowiesniczek juz byla, ale ja nie odczuwam jakiejs wiekszej potrzeby. Przeszukałam internet, czy jest jakis wiek, w ktorym trzeba sie zglosic na takie badania, ale odpowiedzi oczywiscie nie ma. Czytałam rozne artykuły na ten temat, ale one nie przekazuja tyle informacji, co prawdziwe opinie dziewczyn.

[melOn]

byłam...
bałam się... kurde myślałam, że zemdleje... jednak tak strasznie nie było ;) nawet żartowałam z lekarzem ;)

[vanessa]

ja byłam pierwszy raz jakieś 2 lata temu. Poszłam razem z chłopakiem, bo się bałam jak nie wiem ;p on sobie siedział na ławeczce przed budynkiem, ja weszłam, pani doktor była bardzo miła, zapyta Cię pewnie co Cię do niej sprowadza, albo badanie ogólne albo chęć antykoncepcji hormonalnej ; )
zapyta Cię czy regularnie miesiączkujesz lub czy nie masz żadnych bólów w okolicach podbrzusza ; ) powinna Ci wykonać USG, później zbada Twoje piersi i na koniec wykona badanie, sprawdzi szyjkę macicy i pobierze wymaz (to badanie, dzięki któremu można wcześnie wykryć jakieś nieprawidłowości lub guza szyjki macicy). to badanie trwa jakieś 30sekund i tylko jakieś 5sekund jest nieprzyjemne ; )
okazało się, że pani doktor u której byłam odbierała poród mojej mamy ;p czyli mnie ;ppp

[Linka]

dzieki za odpowiedzi

to badanie trwa jakieś 30sekund i tylko jakieś 5sekund jest nieprzyjemne ; )

czytałam, ze trzeba poluzowac miesnie, ale ciezko sie rozluznic w takiej sytuacji
Spodziewałam sie, ze takie badanie trwa z 5 minut, a jak 30 sekund to pocieszajaca niespodzianka

[=MiLi=]

Ja byłam pierwszy raz jakieś hmm... 7 lat temu? Potem długo długo nic... i regularnie zaczęłam chodzić od hmm 5 lat. Więc tak Pani/Pan Doktor pyta o datę pierwszej miesiączki (za pierwszym razem) potem na każdej wizycie pyta o termin ostatniej, czy współżyjesz, czy dzieje się coś niepokojącego itd... Przeprowadza badanie, trzeba się rozluźnić, bo jak jesteś spięta to może być bardzo nieprzyjemne, a jak się rozluźnisz to będzie ok Daje Ci ewentualnie skierowania na badania, możesz Ją/Jego poprosić o zbadanie piersi dla pewności. No i mniej więcej tak to wygląda, nie ma się czego bać i stresować, to nic super przyjemnego, ale trzeba do tego podejść normalnie, to lekarz jak każdy inny

[SkaTe_GirL]

Ze tak sie wyraze 'moj pierwszy raz' u ginekologa odbyl sie jakies dwa lata temu... pamietam, ze poszlam z mama i sie przed wejsciem rozryczalam... ze strachu... ogolnie chcialam sie wrocic do domu lub zapasc pod ziemie ; d
jak wlazlysmy do gabinetu to tam najpierw byla rozmowa,... tak jak dziewczyny pisza o okresie,czy bolesny czy nie, czy sie juz wspolzyje, a potem magiczne slowa ' zapraszam na fotel' to znow w ryk ;p ale przezylam...

co ciekawe druga wizyta juz nie byla w ogole krepujaca...
a badanie serio jest krotkie...
i ku przestrodze.. dziewczyny choc to ciezkie wybrac sie do ginekologa... to musimy dla naszego wlasnego zdrowia... prosze mi tu o tym pamietac ; -]]

[Linka]

Z tego co widze to wiekszosc dziewczyn juz miało taka wizyte. Az mi wstyd, ze w tym wieku jeszcze nie bylam na badaniu

[SkaTe_GirL]

Oj tam Linka... nie mialas potrzeby to nie bylas...
akurat do tego lekarza nikomu sie nie spieszy ; -]

[dominika]

Linka..taki wiek jest:) do ginekologa trzeba się zgłosić przed rozpoczęciem wspołżycia, nawet jeśli antykoncepcja ma nie być hormonalna... i oczywiście jakiś okres po "pierwszym razie":P...ja pierwszy raz u ginekologa byłam w wieku 14 lat, z powodu okropnych kłopotów z miesiaczką :/ bóle doprowadzające do omdleń, rozregulowany cykl strasznie etc...a co do samego badania ginekologicznego..no fakt..do najprzyjemniejszych nie należy;] nie to ze boli..ale to poczucie wstydu ;/ ale w każdym razie..jako wolę jak to badanie wykonuje facet-ginekolog, faceci są serio delikatniejsi, kobiety robią to starsznie mechanicznie i w sumie może niekiedy boleśnie;/ chyba że to ja mam takie doświadczenia

[=MiLi=]

Jeśli już mowa kiedy się powinno, to należy iść jak zacznie się miesiączkować, robić sobie badania co jakiś czas. Gdy zacznie się współżycie też należy badać się systematycznie. Prawda to znana od wieków, że faceci są delikatniejsi, ale ja mam swoją ukochaną Panią Doktor Derbich, która jest najwspaniasza na świecie. Byłam nie jeden raz u mężczyzn, ale tylko jak musiałam. Moja Pani Doktor jest lepsza. Może trafiałaś na złe kobiety? Miałam złe doświadczenie z Panią doktor jakąś w Centrum Zdrowia Matki Polki :/

A co do problemów z miesiączą omdleniami itd miałam ten sam problem, ale ja to raczej z endokrynologiem załatwiałam.

Dominika staraj się pisać uważnie, bo ciężko doczytać się tego co piszesz. Musiałam poprawić wiele błędów

[dominika]

przepraszam..ale mi często"wygasa kursor":/a jak sie już włącza, to ja piszę dalej i wychodzi co wychodzi...bo ja patrzę na klawiaturę zamiast na monitor jak piszę:/
a co do kobiet ginekologów..to całkiem możliwe w każdym razie teraz mam superowego ginekologa, którego żona jest moim dermatologiem..wiec ..rodzinka świetnych lekarzy

Wystarczy po napisaniu przeczytać jeszcze raz, ewentualnie edytować post, gdy już wysłałaś. Robienie takich błędów jest moim zdaniem okazaniem braku szacunku dla innych czytających
=MiLi=