Nasze cechy....

Ponoć to najpiękniejszy okres w życiu.... a jednak czasem daje sie we znaki - przerastające problemy; brak zrozumienia; nowe, nieznane sytuacje; ale także radości i powodzenia. Tu możesz napisać o tym wszystkim, co Cię boli, denerwuje, zastanawia i cieszy w Twoim obecnym życiu.
ODPOWIEDZ
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Nasze cechy....

Post autor: SkaTe_GirL »

Moje Drogie Panie...
Moi Drodzy Panowie...
W tym temacie prosze byc calkowicie szczerym ; -)
Do rekoczynow nie powinno dojSc :twisted:
wiec... :roll:
Dziewczyny najbardziej denerwujaca cecha u chlopakow to...

Chlopaki najbardziej denerwujaca cecha u dziewczyn to...
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Nasze cechy....

Post autor: stefan »

SkaTe_GirL pisze:Chlopaki najbardziej denerwujaca cecha u dziewczyn to...
brak umiejętności śmiania się z siebie. definitywnie.
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Nasze cechy....

Post autor: =MiLi= »

stefan pisze:
SkaTe_GirL pisze:Chlopaki najbardziej denerwujaca cecha u dziewczyn to...
brak umiejętności śmiania się z siebie. definitywnie.
O przepraszam ;P ja potrafię ;P czasami ;P

A najbardziej denerwująca cecha u Facetów?
użalanie się nad sobą, "oj boli" ;P co by było gdyby Oni mieli dzieci rodzić ;P
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
czarownica333
Szalony pismak
Posty: 738
Rejestracja: 17.06.2006, 08:49
Lokalizacja: Krzeszowice

Re: Nasze cechy....

Post autor: czarownica333 »

skoro uogólniamy :P u facetów najbardziej denerwuje mnie zbyt duża pewność siebie, przekonanie, że są najlepsi, wszystko potrafią najlepiej, a do tego są boscy, przystojni, inteligentni i dowcipni... no masakra po prostu 8)
"Kto na drodze swego życia zapalił choćby jeden promyk nadziei dla pogrążonego w czarnej godzinie, ten nie żył daremnie"
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: Nasze cechy....

Post autor: melOn »

to, że nie umieją się przyznać do porażki ;P
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Nasze cechy....

Post autor: Linka »

Ooo widze, ze prawie wszystko juz zostało wymienione, co moglo mi przyjsc na mysl ;)
Np tak, jak powiedziała Melon, lubie sie smiac z mojego chlopaka jak wypiera sie czegos co zle mowil. Jak mu udowadniam, ze nie ma racji to potrafi wymyslec tysiac argumentow, ze on myslał tak jak ja, ale zle powiedzial albo zle go zrozumialam albo nie potrafil tego wytluaczyc ;)
Denerwuje mnie tez meskie balaganiarstwo, typu: okruszki od ciasta lepiej strzachnac na podłoge niz na talerzyk, a paczke od chipsow lepiej rzucic na biurko, a nie do smietnika :P
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: Nasze cechy....

Post autor: pietruszka »

zdecydowanie: przerośnięte ego, samolubność[?] i robienie z siebie ofiary losu gdy coś pójdzie nie po jego myśli.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
Kubuś
Młody rozbrykany
Posty: 445
Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
Lokalizacja: Ełk

Re: Nasze cechy....

Post autor: Kubuś »

czesto nieswiadome "kokietowanie" facetow i lamanie im w ten sposob serc :P
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów :wink:
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: Nasze cechy....

Post autor: shyduo »

Hmm, nadwrażliwość na własnym punkcie?? Spróbuj kobiecie powiedzieć, ze coś jest ostatnio nie tak, że w tamtej fryzurze było jej lepiej czy stwierdzić fakt, ze przytyła ostatnio (bez podtekstu, ze Ci się nie podoba) :P
GoSiAcZeK
Szalony pismak
Posty: 970
Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
Płeć: kobieta

Re: Nasze cechy....

Post autor: GoSiAcZeK »

Większość cech, które denerwują mnie w facetach w sumie została wymieniona, ale jak dla mnie najgorsze to:

:arrow: traktowanie przeziębienia jak choroby powodującej natychmiastową życie ;P ' bo Ty mnie wcale nie żałujesz ;P '
robicie to specjalnie, żeby wzbudzić współczucie w dziewczynie no nie? ;P Przynajmniej mój chłopak właśnie tak się zachowuje i to strasznie zabawne. ; )

:arrow: Albo przerośnięte ego, albo kompletny brak wiary we własne umiejętności
same skrajności ;P Chociaż znam paru którzy znaleźli 'złoty środek' ; ]

:arrow: brak dystansu do siebie

:arrow: bałaganiarstwo

Tyle mi przyszło do głowy bez dłuższego zastanawienia ; )
13.02.2005 r.

A. ;**
dominika
Młody rozbrykany
Posty: 296
Rejestracja: 11.11.2004, 22:44
Lokalizacja: z zabrza

Re: Nasze cechy....

Post autor: dominika »

U facetów najbardziej denerwuje mnie, to że zbyt często podkreślają to, że zrobili coś dobrze, że coś wygrali, albo że odsuneli dziewczynie stołek w restauracji, wzięli od niej kurtke...młodzi faceci niestety mają skłonność do wyolbrzymiania tego, co w sumie jest..normalne:/
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: Nasze cechy....

Post autor: shyduo »

To tak troche łączy się z wypowiedzią Dominiki: Kobiety mają tendencję do zbyt rzadkiego chwalenia i doceniania facetów. Niby wiemy, ze jesteście szczęśliwe, że coś Wam się podoba, ale często chcielibyśmy to usłyszeć
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: Nasze cechy....

Post autor: melOn »

wiecie... tak sobie pomyślałam:
może trochę z innej beczki, ale na pewno podobnej ;D a bez sensu zakładać podobny temat ;P [oczywiście jeżeli Skate się zgodzi troszkę zmodyfikować swój temat ;)]

a co cenicie u swojej/przeciwnej płci z cech charakteru? ;>
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Nasze cechy....

Post autor: SkaTe_GirL »

melOn pisze: [oczywiście jeżeli Skate się zgodzi troszkę zmodyfikować swój temat ;)]
pewnie ze sie zgodzi, a co niby mialabym sie nie zgadzac? o!
Mata moje blogoslawienstwo ; -]
melOn pisze: a co cenicie u swojej/przeciwnej płci z cech charakteru? ;>
Zaradnosc i pracowitosc....


a co do mojego pytania... wiece co mnie denerwuje w facetach? Wielu z nich nie potrafi isc na kompromis ; -\
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: Nasze cechy....

Post autor: Offik »

mnie u kobiet najbardziej denerwuje brak zdecydowania w działaniu... (czyli to że nie wiedzą czego chcą)
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: Nasze cechy....

Post autor: pietruszka »

co cenię..hmmm... u kobiet cenię umiejętność postawienia na swoim, to że potrafią dać swojemu partnerowi szczęście, zaopiekować się nim i poprowadzić.
u mężczyzn cenię męstwo, pomysłowość, to że potrafią wywołać uśmiech w najsmutniejszy nawet dzień, dać poczucie bezpieczeństwa wzamian za wierność.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: Nasze cechy....

Post autor: melOn »

no i faceci nie histeryzują jak dziewczyny...
czarownica333
Szalony pismak
Posty: 738
Rejestracja: 17.06.2006, 08:49
Lokalizacja: Krzeszowice

Re: Nasze cechy....

Post autor: czarownica333 »

i nie trzymają tak długo urazy...
"Kto na drodze swego życia zapalił choćby jeden promyk nadziei dla pogrążonego w czarnej godzinie, ten nie żył daremnie"
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: Nasze cechy....

Post autor: shyduo »

Z tym ostatnim nie byłbym takim optymistą ;)

Wredni też być potrafią :D
czarownica333
Szalony pismak
Posty: 738
Rejestracja: 17.06.2006, 08:49
Lokalizacja: Krzeszowice

Re: Nasze cechy....

Post autor: czarownica333 »

ale jak już się wyładują, to zapominają... :D nie będą po latach Ci wypominać jakichś nieistotnych drobiazgów :D
"Kto na drodze swego życia zapalił choćby jeden promyk nadziei dla pogrążonego w czarnej godzinie, ten nie żył daremnie"
ODPOWIEDZ