problemy z ortografią

Spędzamy w niej (albo powinniśmy spędzać) sporą cześć swojego życia. Jak w niej przetrwać i zostać sobą? Jak radzić sobie z codziennymi szkolnymi wymogami? Jak uniknąć najgorszych katuszy? Co interesującego dzieje się u Was w szkole, a z czym nie możecie wytrzymać?
ODPOWIEDZ
czyt_L_nick
Młody aktywny
Posty: 8
Rejestracja: 26.05.2007, 22:53

problemy z ortografią

Post autor: czyt_L_nick »

kto nie ma problemów z ortografią niech się wpisuje
zlote_slonce
Młody aktywny
Posty: 85
Rejestracja: 01.11.2006, 20:17
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: problemy z ortografią

Post autor: zlote_slonce »

no ja nie mam. : D
czasem mały błąd sie zdarzy.. ale to zadko. ;D
Nie bać się, nie dać się i zwwyciężyć.
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: problemy z ortografią

Post autor: Linka »

a nie rzadko?
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
GoSiAcZeK
Szalony pismak
Posty: 970
Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
Płeć: kobieta

Re: problemy z ortografią

Post autor: GoSiAcZeK »

Ja też nie mam, jakoś nigdy nie miałam, mimo tego, że jakieś zasady pisowni nie wchodziły mi do głowy ;)
13.02.2005 r.

A. ;**
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: problemy z ortografią

Post autor: =MiLi= »

Rzadko :) hehehe :)

Ja racze nie mam problemów z ortografią, w ogóle jestem jakaś przeczulona na punkcie języka polskiego, ortografii, gramatyki i stylistyki.... nie cierpię jak ktoś mówi niepoprawnie... mam brzydki nawyk poprawiania błędów językowych... wiem, ze to niezbyt kulturalnie, ale powstrzymuje się tylko przy osobach do których mam dystans itd, w sensie dyrekcja, osoby obce itd...
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
agatha2
Młody aktywny
Posty: 198
Rejestracja: 27.01.2007, 14:54
Lokalizacja: Sieradz

Re: problemy z ortografią

Post autor: agatha2 »

Raczej nie zdarza mi się popełnianie błędów. A jeśli już to na pewno ich nie powtarzam nigdy więcej.

Nie poprawiam innych ludzi bo wydaje mi się to zbyt nietaktowne.
Poprawiam tylko brata i chłopaka :) poszłem wyszłem i kamyzelka.... notorycznie

Przecież błędy innych ludzi to nie moja sprawa. I zwracając komuś uwagę można zrobić przykrość, chociaż ta druga osoba wcale nie musi się do tego przyznawać...
Also ;) wychodzę z założenia, że... po co???
Everytime I look around I see People don't care about you and me Take a look inside your heart You see The human are not the same But you are just like me
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: problemy z ortografią

Post autor: stefan »

niniejszym wpisuję się ; )
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: problemy z ortografią

Post autor: =MiLi= »

Ale wiecie, że wiele osób mówi, że to dobrze że poprawiam, bo ktoś nie jest świadomy tego, ze popełnia błąd a ja mu to uświadamiam i taka osoba już wie, ze nie mówi się tak tylko tak... niektórzy są wyśmiewani za plecami za to, że mówią niepoprawnie. Dzięki takiemu poprawianiu może więcej osób zacznie zastanawiać się nad prawidłową wymowa wyrazów.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: problemy z ortografią

Post autor: Martuśka »

Jakoś nie zdarza mi sie robić jakiś ogromnych błędów, nawet jak pisze tu - na forum- staram sie zawsze sprawdzać pisownie zanim nacisnę "wyślij". Byłam w humanistycznej klasie i zasady pisowni i gramatykę mam raczej opanowaną. Dużo czytam, a to dobry sposób by zapamiętać niektóre wyrazy i wzbogacić swoje słownictwo. Co do składni i sposobu w jaki sie wypowiadam to przyznam, że zdarzają mi sie "wpadki językowe" ale staram sie tego unikać.

Poprawianie innych jest dobre bo mnie też razi jak ktoś mówi "kedy" albo jeszcze gorzej kaleczy język. Z reszto u nas w klasie nauczyliśmy koleżankę mówić "kiedy" bo ona zawsze mówiła "kedy" i od kiedy ją poprawialiśmy zaczęła sie pilnować i mówić normalnie. Oczywiście trzeba zachować jakąś granice i nie poprawiać np. swojego pracodawcy.

Ale najbardziej razi mnie nie używanie znaków interpunkcyjnych jak czytam jakiś tekst ( pomijam wiersze bo tam jest to dozwolone). Nie mogę sie potem rozczytać i nie wiem co autor miał na myśli... Szczególnie ciężko jak nie ma przecinków gdzie być powinny albo jest ich za dużo.

Ciężko też czyta sie teksty ludzi z dysortografią, czasem nie potrafię załapać co to za wyraz ;).
inka17
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 15.08.2007, 20:54

Re: problemy z ortografią

Post autor: inka17 »

agatha2 pisze:Nie poprawiam innych ludzi bo wydaje mi się to zbyt nietaktowne.
Poprawiam tylko brata i chłopaka :) poszłem wyszłem i kamyzelka.... notorycznie

Przecież błędy innych ludzi to nie moja sprawa. I zwracając komuś uwagę można zrobić przykrość, chociaż ta druga osoba wcale nie musi się do tego przyznawać...
Also ;) wychodzę z założenia, że... po co???
Owszem, czasem to nietaktowne, ale czasem konieczne. Gdyby na forach internetowych była mniejsza tolerancja dla ignorantów, to polszczyzna w internecie wyglądałaby nieco inaczej. A tak - wszyscy się deklarują jako dbający i kochający poprawny język, a wystarczy poczytać wpisy na forach - ręce opadają. Nie twierdzę, że błędy robią ci, którzy piszą, że ich nie robią, ale gdyby tak każdy, kto przeczyta jakiegoś posta z bykami zwracał autorowi uwagę, to standardy języka w necie byłyby nieco wyższe. Tyle
agatha2
Młody aktywny
Posty: 198
Rejestracja: 27.01.2007, 14:54
Lokalizacja: Sieradz

Re: problemy z ortografią

Post autor: agatha2 »

Nie wiem od czego zależy że ktoś robi błędy a ktoś inny ich nie robi... od ćwiczeń... od częstotliwości zaglądania do słownika, od predyspozycji??

W każdym razie ok. Zgodzę się, że w niektórych sytuacjach można poprawić.

Niestety i tak obstaję, że poprawianie błędów na forach nie przyniosłoby rezultatów.

Każdy Polak popełnia błędy. Dowiaduję się o tym słuchając prof. Bralczyka :)
Wydawało mi się że umiem odmienić słowo klapki :) Od dziś odmieniam poprawnie.

Ostatnimi czasy zauważyłam że młodzi ;) specjalnie robią błędy ortograficzne... :) zamiast f piszą "ph" zamiast "sz" "sh"... zamiast "dź" "ć" itd...
Większość wie że popełnia błędy i robi to celowo... można nazwać to wręcz sztuką ;)

Poza tym błędy modyfikują język. Gdyby ich nie było język w ogóle by się nie zmieniał.
Everytime I look around I see People don't care about you and me Take a look inside your heart You see The human are not the same But you are just like me
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: problemy z ortografią

Post autor: Martuśka »

Zgadzam sie z agathą2, że młodzież popełnia błędy i wiedzą o tym, że to jest zła pisownia. Sama po sobie zauważyłam, że poprzez pisanie sms-ów odzwyczaiłam sie od stawiania polskich znaków, żadnych "ą" czy "ę". Na gg też jakoś rzadko zdarza mi sie pisać z polskimi znakami, po prostu nie chce mi sie palcem sięgać po "alt" :P próbuje sie odzwyczaić od tego bo przez to zapominam czasem czy pisać "ż" czy "rz" albo "h" czy "ch"...
W szkole też mało sie na to zwraca uwagę ( bynajmniej u mnie tak było w gimnazjum), w liceum musiałam przestrzegać zasad pisowni bo taki kierunek. Ale wiem że z ortografii i ogólnie z gramatyki miałam zawsze mało lekcji.
Myślę, że młodzież za mało zwraca uwagę na ortografię, nie chce im sie czytać bo są filmy; a książki na prawdę wiele dają, sama po sobie wiem.
Polski jest trudnym językiem i najgorsze są odmiany przez przypadki :oops2: masakra po prostu.
Ciężko też nadrobić nowe zasady bo co jakiś czas coś sie zmienia i znowu trzeba sie uczyć od nowa.
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: problemy z ortografią

Post autor: =MiLi= »

Nie no nie mówię o takim pokemonowym piśmie i wstawianiu zamiast sz - sh itd... to ewidentnie jest robione specjalnie, chociaż ie bardzo wiem czemu ma służyć... ale już ;)
Ja w smsach też polskich znaków nie wstawiam, na gg staram się to robić, ale jak pisze na forum to obowiązkowo zgodnie z zasadami gramatyki i ortografii ;) wiem jak jest ciężko później czytać tekst, w którym non stop są błędy czy brakuje znaków interpunkcyjnych.
Martuśka nie bynajmniej a przynajmniej (;
Jasne, czytanie książek wiele daje, być może dlatego nie miałam problemów z ortografią... ale odkąd czytam mniej rzeczywiście muszę się czasem zastanowić czy tu wpisać ż czy rz na przykład.
A co do filmów to zależy od osoby... np Bastek uwielbia oglądać filmy, ale jak ma książkę przeczytać to nie ma mowy... a ja nie lubię oglądać filmu, który jest zrobiony na podstawie książki jeśli jej nie przeczytałam. Książki są wiele fajniejsze niż filmy :)
Wydawało mi się że umiem odmienić słowo klapki
Agatha2 to jak się odmienia? :D
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
agatha2
Młody aktywny
Posty: 198
Rejestracja: 27.01.2007, 14:54
Lokalizacja: Sieradz

Re: problemy z ortografią

Post autor: agatha2 »

Używałam słowa "klapek" w dopełniaczu liczby mnogiej, kiedy powinno się używać "klapków" :wink:
Everytime I look around I see People don't care about you and me Take a look inside your heart You see The human are not the same But you are just like me
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: problemy z ortografią

Post autor: =MiLi= »

Czyli... kogo czego? klapków a nie klapek? noo to ja też całe życie odmieniałam z błędem ;) klapków... nie bardzo mi to brzmi, ale cóż ;)
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
malineczka
Młody aktywny
Posty: 2
Rejestracja: 18.08.2007, 21:57

:)

Post autor: malineczka »

a ja również nie mam zbyt dużego problemu z ortografią...ale w czasie wakacji, czy nawet miesiąc po- już niestety nie mogę tak powiedzieć :hihi: :(
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: problemy z ortografią

Post autor: Martuśka »

dzięki Mili :) wydawało mi sie ze to poprawna forma :)

tez zapominam przez wakacje jak co sie pisze a teraz kiedy te wakacje trwają od maja do października to chyba będe błędy solić :P ale już sie wzięłam z czytanie książek na przypomnienie i znalazłam błąd bo napisali: "boby sie zorientował" a powinno być osobno przecież bo jak to brzmi :lol:
zlote_slonce
Młody aktywny
Posty: 85
Rejestracja: 01.11.2006, 20:17
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: problemy z ortografią

Post autor: zlote_slonce »

uuupss wpadlam ; P

teraz będę pamietac na przyszlosc ;p

' rzadko ' .
Nie bać się, nie dać się i zwwyciężyć.
czyt_L_nick
Młody aktywny
Posty: 8
Rejestracja: 26.05.2007, 22:53

Re: problemy z ortografią

Post autor: czyt_L_nick »

agatha2 pisze: Każdy Polak popełnia błędy. Dowiaduję się o tym słuchając prof. Bralczyka :)
No pewnie że tak. Mało tego, to wcale nie jest takie ze. I to własnie profesor Bralczyk napisał na swoim blogu, ze superpoprawność językowa zabiłaby indywidualność. Co z tego, ze wszyscy pislaiby poprawnie, skoro pisaliby tak samo. Cos w tym jest. Zresztą tam jest i więcej takich uwag. Zobaczcie sami: http://www.mojageneracja.pl/8899/blog/1 ... 9548fdcecf
inka17
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 15.08.2007, 20:54

Re: problemy z ortografią

Post autor: inka17 »

No nie zupełnie chyba o to chodzi Bralczykowi... Tym bardziej, że organizuje dyktando na GG. Pomysł fajny, ale czy się przyjmie?
ODPOWIEDZ