
Kiedys byly to 'dorosle osoby', potem kolezanki starszych sióstr kolezanek, jakies kuzynki itp.. A teraz na ślubnym kobiercu stają moje rowiesnice (jakby nie bylo mam 20 lat ;p), dziewczyny z rownoleglych klas, kolezanki z gimnazjum.. Niektore wychodza za mąż ze wzgledu na wpadke, inne po prostu - z milosci..
moje pytanie do tego jest takie : co czujecie jak widzicie/dowiadujecie sie ze kolezanka/kolega/rowiesnica/znajoma osoba w waszym wieku podejmuje tak wazna decyzje?:)
ja mam bardzo mieszane uczucia.. z jednej strony przeraza mnie to jak widze rowiesnice z rocznym dzieckiem na spacerze, z mezem


ale z drugiej strony siedzi we mnie jakas zazdrosc



a wy jak to odczuwacie?:)
Interesuje mnie tez zdanie Mili, ktora jakby nie bylo, dokladnie za miesiac bedzie juz mezatka a tez do starych nie nalezy;p co Ci mowili znajomi/rodzina jak im powiedzialas ze wychodzisz za maz?:)