Kampania kosztem dziecka....

Dzisiejszy świat i Polska to wiele kontrowersji i pytań. W tym forum poruszamy wszystkie problemy polityczne, gospodarczo-społeczne i kulturalno-religijne świata. Tu możecie pisać co Wam się nie podoba w dzisiejszym systemie, który kraj będzie nowym supermocarstwem i który polityk jest skorumpowany (-;
ODPOWIEDZ
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Kampania kosztem dziecka....

Post autor: =MiLi= »

Daniel Zaborowski, tata pięcioletniego Kacperka z grupy starszaków, zażądał od dyrekcji przedszkola nr 214 w Łodzi, aby lekcje religii odbywały się na początku lub pod koniec dnia zajęć. Jego syn bardzo przeżył, kiedy w piątek o godzinie 11 został wyprowadzony z sali, w której odbywała się katecheza, do innej grupy. Dyrekcja przedszkola tłumaczy, że nie ma innego sposobu na ułożenie planu zajęć, bo placówka jest duża, a katechetka tylko jedna.
Cały artykuł:
http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/769955.html

Ostatnio na każdym portalu o tym piszą. Niestety. Szkoda tylko, że szanowna Pani Redaktor nie sprawdziła Pana Daniela Zaborowskiego... otóż Pan Zaborowski zrobił sobie tym artykułem darmową kampanię wyborczą. Oto Jego strona: www.danielzaborowski.pl
Czy to nie dziwne, ze nagłośnił taką sprawę 5 minut przed wyborami?
Pomijając już, ze ten artykuł to jedna wielka bzdura! Rodzicom Kacpra proponowano, zeby się bawił w kasie kiedy odbywa się religia, ale Oni nie wyrazili na to zgody. Kacper poszedł do innej grupy (nikt Go siłą nie wyprowadzał) co więcej, Kacper tak się tam świetnie bawił, ze nie chciał wrócić do swojej klasy.
Dziś Pan Zaorowski przyszedł do nas twierdząc, ze połowa tego co jest w artykule to nie Jego słowa i to wcale nie miało tak być... nie wierzę w ani jedno słowo tego człowieka.

A Wy co o tym myślicie?
Ostatnio zmieniony 19.09.2007, 00:04 przez =MiLi=, łącznie zmieniany 1 raz.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: Kampania kosztem dziecka....

Post autor: Offik »

ja osobiscie nie znam sprawy z innej strony niz naglasniaja to media. i w sumie malo mnie to obchodzi. najprostrzym sposobem na uciecie glowy takiej manipulacji jest poprostu nie zajmowanie sie nia.

choc z tego co mili piszesz to mozna wywnioskowac ze gosc przygotowuje sie do kampani...
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Kampania kosztem dziecka....

Post autor: Martuśka »

Rozumiem że to w przedszkolu gdzie Ty pracujesz Mili. I ten Zborowski jest nie wierzący. Politykom nie można wierzyć i jemu tez nie wierze, takich spraw nie trzeba załatwiać lecąc do gazety tylko ze szkołą... tu od razu widać reklamę przed kampanią. Jak Zborowskiemu coś nie pasuje to skoro ma kase to niech sobie załatwi guwernantkę dla tego dziecka i sie martwić nie będzie.
ODPOWIEDZ