Kamera na święta.

[soroki]

Macie kamery cyfrowe? Filmujecie ważne wydarzenia życiowe? Napiszcie, kiedy ostatnio trzymaliście w ręce kamerę i co kręciliście? A może dopiero się przymierzacie do zdobycia świata video i od dawna myślicie o kamerce? Napiszcie, o jakiej i do czego?

[Linka]

Jakoś wolę zdjęcia, niż filmiki Lepiej się je ogląda, chociaż trochę filmików nakręciłam. Nie mamy typowej kamery, ale aparat z funkcją nagrywania filmów. U mnie w rodzinie zazwyczaj nagrywało się jakieś śmieszne sytuacje podczas rodzinnych imprez typu śpiewający i tańczący brat (z totalnym brakiem talentu do obu tych czynności )
Ostatnio siostra nakręca masowo filmiki ze swoją córeczką (jak się bawi, jak sama próbuje jeść, raczkuje itp)- chyba większość rodziców tak robi.

[Centi66691]

Linka ja też wolę fotografię niż film

[Paweł]

a kto pozniej bedzie ogladał te wszystkie filmy?

nie wiem, ja jakoś jestem bardziej zwolennikiem foto niż vidio ;p
tym bardziej, że aparaty mają coraz lepsze możliwości różwnież na tym drugim polu :)

[soroki]

Oj, nie oszukujmy się, aparat nigdy nie dorówna kamerze. I na odwrót. Bo przecież i kamera można robić zdjęcia, ale czy to jest wygodne?
Ja nie opowiadam się po żadnej ze stron, sa sytuacje, kiedy zdjęcie powie więcej, a są i takie gdzie lepiej się sprawdzi video. Zresztą jedno może być niezłym uzupełnieniem dla drugiego.

[=MiLi=]

Ja nie cierpię kamer. Na tyle co potrzebuję starcza aparat, taki filmik jest wystarczający. Z resztą prawda jest taka, ze zdjęcia są zdecydowanie fajniejsze, można je zawsze pokazać i raczej z moich obserwacji wynika, że więcej osób woli oglądać zdjęcia niż filmiki.
Moi Teściowie kupili sobie kamerę i non stop coś nakręcają. Idzie oszaleć! Na każdej imprezie kamera - nie cierpię tego, jak widzę, ze ktoś mnie kameruje to po prostu się chowam, Nienawidzę oglądać się na filmie.
Ale pamiętam jak to było jak moi Rodzice kupili kamerę, to było dawno temu... kręciło się zupełne głupoty, które działy się w domu i potem mieliśmy ubaw jak oglądaliśmy jakie byłyśmy gówniary albo jaki mój Królik był maleńki na szczęście już dawno przeszła ta faza na kamerę

[punktu]

A ja myślę, że kręcenie jest po prostu trudniejsze i dlatego ma mniej zwolenników. Ja nie ocenię, co lepsze, bo taka ocena nie ma sensu.

[soroki]

Może inaczej, zrobienie dobrego zdjęcia wymaga mniejszych nakładów pracy niż, nakręcenie dobrego filmiku. A z czego mamy zawsze największą frajdę? Z efektu, w który włożyliśmy największa pracę.

[punktu]

Ja największą frajdę mam z tego co mi wyszło najlepiej, a nie z tego w co włożyłem najwięcej pracy.
A skoro już wątek o kamerach to, jaka markę cenicie najbardziej i dlaczego? Sony, Samsung czy Panasonic?

[shyduo]

A ja Wam powiem, ze to zalezy od sytuacji. Bo nieraz wolę zdjęcia, ale jak np. siostrzyczka pojechała do USA w tym roku to wolałem widzieć film niż oglądać zdjęcia.

[soroki]

A skoro już wątek o kamerach to, jaka markę cenicie najbardziej i dlaczego? Sony, Samsung czy Panasonic?

Z trójki producentów, ostatnio mam kontakt z kamerą Samsung i przyznaje, że robi dobrze wrażenie. Fajny dizajn, wygodna i jakość w stosunku do ceny naprawdę ok. Ale jest właśnie jedno ale, raczej te tańsze kamerki to głównie do zabawy. Chyba, że ktoś sądzi inaczej?