wazna sprawda... pomocy

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
SlodkaKarola15
Młody aktywny
Posty: 5
Rejestracja: 18.09.2007, 21:16

wazna sprawda... pomocy

Post autor: SlodkaKarola15 »

jestem z chlopakiem od 2,5miesiaca, spotykamy sie codziennie w szkole na przerwach(jest rok starszy) oraz w weekend no i czas wolny. ukaladal nam sie super tzn ukladalo bo teraz ju nie jestem opewna czy on mnie naprawde kochsa czy przypadkiem nie chce mnie zamienic na inna. moglibyscie mi poradzic jak sie dowiedziec czy naprawde kocha mimo iz on caly czas mowi ze kocha?


dziex;)
Kamilka
Młody rozbrykany
Posty: 262
Rejestracja: 25.11.2006, 19:08

Re: wazna sprawda... pomocy

Post autor: Kamilka »

na jakiej podstawie uważasz, że on Cię już nie kocha?
"To właśnie możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące..." P. Coelho

:*
Blood On The Ground
mroczny karol
Posty: 1085
Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
Lokalizacja: Poznań

Re: wazna sprawda... pomocy

Post autor: Blood On The Ground »

Jak mówi, że kocha to nie rób domysłów. AMEN
Żyć to znaczy rodzić się powoli
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: wazna sprawda... pomocy

Post autor: Linka »

Ile to razy mężowie mówili żonom, że je kochają, a na boku mieli "sekretarke" ;)

Nie lubię nadużywania słowa "kocham", jakoś dla mnie trzeba być ze sobą trochę dłużej niż 2 miechy, żeby zrozumieć czy się kogoś naprawdę kocha. Mam kumpa który ma taki właśnie patent na dziewczyny- poznaje jakąś i już na drugi dzień wyznaje jej wielką miłość, za tydzień mówi tak drugiej, trzeciej itp- te młodsze w to wierzą.

Żeby nie robić offtopa- po takich danych, że się codziennie widujecie i do tej pory wszystko było ok raczej nikt nie pomoże. Nie znamy ani Ciebie, ani Twojego chłopaka i nie mamy pojęcia co siedzi w jego głowie.
Jak chcesz już tak bardzo sie upewnić to może podpytaj dyskretnie jakiegoś waszego wspólnego kumpla, czy np mówił mu coś na Twój temat. Bo samego chłopaka nie ma co męczyć w kółko pytaniami "kochasz mnie? ale tak mocno i naprawdę?", bo z doświadczenia wiem, że takie marudzenie odpycha facetów.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: wazna sprawda... pomocy

Post autor: =MiLi= »

Linka pisze: Nie lubię nadużywania słowa "kocham", jakoś dla mnie trzeba być ze sobą trochę dłużej niż 2 miechy, żeby zrozumieć czy się kogoś naprawdę kocha. Mam kumpla który ma taki właśnie patent na dziewczyny- poznaje jakąś i już na drugi dzień wyznaje jej wielką miłość, za tydzień mówi tak drugiej, trzeciej itp- te młodsze w to wierzą.
Dokładnie. Nie wierzę w prawdziwą miłość po 2 miesiącach ;) Odnośnie Twojego kumpla - Zgadza się takie młodziutkie w to wierzą... gdybym ja coś takiego tak szybko usłyszała przestraszyłabym się nie na żarty, bo to świadczy tylko o niedojrzałości moim zdaniem, albo śmierdzi spiskiem ;)

Dokładnie, nie znamy Was, nie wiemy jak między Wami sprawy wyglądają. Fakt jest faktem, ze nigdy związek nie jest taki sam przez cały czas, ciągle się zmienia. Być może tak właśnie się u Was dzieje a Ty się przestraszyłaś. Nic nie da męczenie Faceta pytaniami, bo co będzie chciał to Ci powie. Po prostu obserwuj, może tak jak Linka napisała dyskretnie podpytaj Waszych wspólnych znajomych..?
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
ODPOWIEDZ