Psychologia

[Martuśka]

znowu siedzę jeszcze o takiej godzinie... chyba powinnam sie położyć bo jutro od rana znowu koszmar (czyt. psychologia)...

[=MiLi=]

Uwielbiam psychologię

[Martuśka]

mi sie tak wydawało ze lubię dopóki nie zobaczyłam ile i czego muszę sie nauczyć... ćwiczenia były fajne a wykłady takie sobie, chyba jednak wole socjologię

[=MiLi=]

Ja przeżyłam i psychologię ogólną i rozwojowa i osobowości i podobały mi się, nie było tak trudno się tego nauczyć Miałam fajną babeczkę od wykładów;) wiele zależy od wykładowcy

[Martuśka]

okazało sie ze nie umiałam a zdałam, szczęście po prostu dostałam dwa pytania które akurat umiałam i to też tak sobie ale lałam wodę i zdałam teraz będę miała psychologie rozwojowa, mówią ze najtrudniejsza ale sie zobaczy

[=MiLi=]

No i gratulacje

Rozwojowa jest fantastyczna! Chyba moja ulubiona... To niesamowite umieć nazwać rzeczy i zdarzenia, z którymi ma się do czynienia na co dzień... albo dopiero zacząć zauważać, ż coś takiego rzeczywiście ma miejsce

[Martuśka]

dziękuje

trochę mnie przeraziła książka, którą dziś zobaczyłam właśnie z psychologii rozwojowej.... jest bardzo gruba ale moja mama mówi ze to ciekawe bardzo... w sumie zobaczę dopiero bo to co miałam teraz to wcale mnie tak bardzo nie zainteresowała ale jak na razie socjologia wydaje mi sie ciekawsza