Mój problem polega na tym, że ostatnio moja dziewczyna skarżyła się na jej kumpli z klasy.
Powiedziała, że co chwilę pokazują gesty, słyszy ich docinki typu : "A jak z nim pojedziesz na wycieczkę to na 100% się prześpicie". Przyznajcie, że to krępujące, zwłaszcza gdy mówią to na głos w środku lekcji ...Ci, którzy są mniej więcej mojego wzrostu/postury, dostaną po kolei po buziach :] Jednak są też tacy, którzy są więksi o 30 cm minimum :PP Co mam zrobić w takiej sytuacji? A może ma coś zrobić moja dziewczyna? Proszę Was o szybką pomoc

P.S Zastanawiałem się nad wypisaniem się z wycieczki, na którą jedziemy razem, ale myślę, że to nie poskutkuje ;/ W ogóle zależy mi na niej, bo będzie to ostatnia wycieczka z moją szkołą :/