Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
theend
Młody aktywny
Posty: 9
Rejestracja: 22.08.2006, 11:04
Lokalizacja: Ziemii!

Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: theend »

No wlasnie jak ja ją zapraszam na koncert, to mamy osobno za bilety zapalcic, czy ja jako mezczyzna powinienem?
:)..
makaroniarz
Młody aktywny
Posty: 55
Rejestracja: 04.05.2008, 17:22

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: makaroniarz »

oczywiście że ty ! :hihi:
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: =MiLi= »

Jeżeli Ty zapraszasz to Ty płacisz, jeśli Dziewczyna będzie chciała to sama za siebie zapłaci, ale powinieneś być przygotowany na to, że Ty zapłacisz.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: Martuśka »

zawsze słyszałam tak:
- jesli chłopak placi za siebie i za dziewczyne - znaczy że mu zależy i sie stara
- jeśli każdy płaci za siebie lub po połowie to tylko stosunki koleżeńskie
- a jeśli to dziewczyna płaci za wszystko to wiadomo że nie ma co dalej przeciągać znajomości
tyczy sie to pierwszej randki i jest to widziane oczyma dziewczyny, myśle że to bardzo prawdziwe zdania :)
aguśka
Człowiek czynu
Posty: 1108
Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
Płeć: kobieta

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: aguśka »

zgadzam się z przedmówcami... jeśli Ty zapraszasz, to Ty płacisz ( to tak jak np. z kolacją jeśli zapraszasz na kolację to za nią płacisz) proste :)
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: Paweł »

Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?
osoba która zaprasza, chyba oczywiste :)

Martuśka pisze: jeśli każdy płaci za siebie lub po połowie to tylko stosunki koleżeńskie
...albo partnerskie ;-)
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
JaGaKi
Człowiek czynu
Posty: 1257
Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
Lokalizacja: Nowa Huta:)

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: JaGaKi »

No wiesz, to troche dziwna sytuacja - jezeli pracujesz to rozumiem stawiać bilety i w ogole szastać swoją kasą. Ale jeżeli rodzice Cię utrzymuja to może od razu powiedz dziewczynie, że jej bilet sponsorują Twoi rodzice. ;p
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: Offik »

a ja mysle ze kazdy za siebie:) tak jak pawel napisal, stosunki partnerskie,
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: =MiLi= »

To już zależy od podejścia, uważam, że nasz związek jest partnerski, ale zazwyczaj płacił Sebek, czasem ja stawiałam, ale w większości On - nie lubił kiedy płaciłam ja, sprawiało Mu przyjemność kiedy On to robił. Odkąd mieszkamy razem kasa jest wspólna, ale regulowaniem rachunków nadal zajmuje się mój Mąż ;)
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: Offik »

w sumie za Kasię też zazwyczaj ja płacę, ale to dlatego że mnie stać a jej nie:)
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: Anuś »

ale co innego jest w zwiazku - jest sie dlugo, chodzi do miliona roznych miejsc, to oczywiste ze placi sie roznie.. chlopak, dziewczyna, po polowie...

ale pierwsza randka? Chlopak zaprasza (domyslam sie tez, ze mu zalezy na dziewczynie..:) ) , to chyba jednak chlopak powinien zaplacic (nawet jesli sa to pieniadze rodzicow) ;)
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
robek
Młody rozbrykany
Posty: 245
Rejestracja: 07.12.2006, 23:25
Lokalizacja: Radom

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: robek »

Gdy to Ty zapraszasz to jasne, ze Ty placisz. Następnym razem mozecie kwestie finansowe miedzy sobą uzgodnic.
Robek
Nekoani
Młody aktywny
Posty: 8
Rejestracja: 17.06.2008, 17:40

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: Nekoani »

Lekkie odkopywanie tematów ale słyszałem, że w prawdziwym związku chłopak powinien płacić wraz z dziewczyną.
outsider
Młody aktywny
Posty: 35
Rejestracja: 25.05.2008, 09:50

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce

Post autor: outsider »

theend pisze:No wlasnie jak ja ją zapraszam na koncert, to mamy osobno za bilety zapalcic, czy ja jako mezczyzna powinienem?
Zawsze ty płać ;))
Ja swojej nie pozwoliłbym za nic zaplacic samej :)
Trzeba być miłym i placic caly czas ale cóż pieniądze roli nie grają :) Ważna jest tylko miłość
Nie patrz schematycznie i nie licz o jesli zaplace to strace tyle i tyle
Nie traktuj tego jak strate ale jak inwestycję ;))
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: Phantom »

Nie no, świetna inwestycja. W "pozwolę mu się przemacać/dam mu dupy, bo kupi mi bilet do kina/nowy kosmetyk, czy nawet wczasy, jeśli sam zaproponuje". Miłość nijak ma się do sponsoringu. Elo.
outsider
Młody aktywny
Posty: 35
Rejestracja: 25.05.2008, 09:50

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: outsider »

Phantom pisze:Nie no, świetna inwestycja. W "pozwolę mu się przemacać/dam mu dupy, bo kupi mi bilet do kina/nowy kosmetyk, czy nawet wczasy, jeśli sam zaproponuje". Miłość nijak ma się do sponsoringu. Elo.
Może na mnie nie njeżdżaj tak odrazu?
Nie mówię że inwestycja w to żeby dała dupy bo zapłaci za bilet..
Ale jak dla mnie pieniądze się wogóle nie liczą.. Nie są dla mnie ważne, więc ja nie widze problemu w tym żebym ja płacił
Pozatym jakoś sobie nie wyobrażam żebym kobiete gdzieś zaprosił po czym kazał jej płacić :nie:
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: Martuśka »

Po jakims czasie bycia ze soba to normalne, że płaci sie po połowie albo jakoś na zmiane a na początku to sama nie wiem... wiem ze ja czuje sie głupio gdy ktoś płaci za mnie gdy tego chce czy nie... odbieram to jako taką inwestycje we mnie jak napisał Phantom, dlatego najczęsciej nie zgadzam sie na takie cos i raczej płace za siebie albo po połowie:)


outsider nie przyzwyczajaj dziewczyny do takich rzeczy... nie wiem jak ona ale ja na prawdę pomyślałabym, że chcesz mnie "kupić" a nie, że zależy ci na mnie...
outsider
Młody aktywny
Posty: 35
Rejestracja: 25.05.2008, 09:50

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: outsider »

Martuśka pisze:Po jakims czasie bycia ze soba to normalne, że płaci sie po połowie albo jakoś na zmiane a na początku to sama nie wiem... wiem ze ja czuje sie głupio gdy ktoś płaci za mnie gdy tego chce czy nie... odbieram to jako taką inwestycje we mnie jak napisał Phantom, dlatego najczęsciej nie zgadzam sie na takie cos i raczej płace za siebie albo po połowie:)


outsider nie przyzwyczajaj dziewczyny do takich rzeczy... nie wiem jak ona ale ja na prawdę pomyślałabym, że chcesz mnie "kupić" a nie, że zależy ci na mnie...
Ona wie że nie chcę jej kupić, poniewarz obydwoje uwarzamy że pieniądze są nic nie warte ;)
Ale jednak potrzebne są. Ona placi sporo za zajęcia z rysowania no i nie wiele jej zostaje a chce sobie czasem jakies ciuchy kupic albo cos.. Ja nie mam zbyt dużo wydatków ;)
wiec raczej z reguly wg ja powiniennem placic
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: Martuśka »

nie
wogóle
a w ogóle :)

nie
poniewarz
a ponieważ

i nie
uwarzamy
a uważamy - tak na przyszłość:)

skoro taki macie układ to nie ma problemu, każdy ma jakieś tam swoje zasady w związkach:)
outsider
Młody aktywny
Posty: 35
Rejestracja: 25.05.2008, 09:50

Re: Kto ma zaplacic za bilety na koncert na pierwszej randce?

Post autor: outsider »

Martuśka pisze:nie
wogóle
a w ogóle :)

nie
poniewarz
a ponieważ

i nie
uwarzamy
a uważamy - tak na przyszłość:)

skoro taki macie układ to nie ma problemu, każdy ma jakieś tam swoje zasady w związkach:)
Układu nie ma bo pare razy gdzies wyszlismy razem ;) nie pozwala nam odleglosc ale za kazdym razem ja placilem i bede placil gdy bedziemy blizej bo pieniadze mnie nie obchodzą a jej bardziej potrzebne są no i ja moge bez problemu zaplacic za jakies wyjscie czy cos ;)
ODPOWIEDZ