Potrzebuje treść albo potwierdzenie ze na stronie http://strefa9.pl jest bajka Ezopa Wiatr Północny i słońce. Pytam sie dla pewności bo nigdzie nie znalazlem innej wersji.
//od stefana:
czytać nie umieju?
Bajka Ezopa
-
- Młody aktywny
- Posty: 5
- Rejestracja: 16.02.2008, 09:40
Bajka Ezopa
Ostatnio zmieniony 17.05.2008, 20:37 przez wojak121, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Młody aktywny
- Posty: 5
- Rejestracja: 11.04.2013, 13:45
- Płeć: kobieta
Re: Bajka Ezopa
Proszę:)
Między dwiema potęgami jakimi były mroźny Wiatr Północny i Słońce rozgorzał wielki spór. Każdy z żywiołów twierdził, że jest najpotężniejszy. Wicher dmuchał na chmury i zasłaniał Słońce. Słońce zaś wyglądało zza chmur i swoimi ciepłymi promieniami ogrzewało mroźne podmuchy Wiatru sprawiając, że nie były one już tak groźne.
Jednak spór musiał zostać rozstrzygnięty. Wicher ujrzał idącego po ziemi wędrowca i zaproponował, iż ten zostanie uznany za potężniejszego, kto pozbawi człowieka jego płaszcza. Wiatr nie czekał nawet na słowa zgody od Słońca. Zaczął silnie dmuchać próbując swoją ogromną siłą zerwać odzienie z wędrowca. Człowiek jednak z powodu mrozu jeszcze ściślej otulał się płaszczem.
Wtedy, z uśmiechem na swej okrągłej twarzy, Słońce wychyliło się zza chmur. Zaczęło delikatnie ogrzewać swymi promieniami utrudzonego wędrowca. Robiło się coraz bardziej przyjemnie,coraz cieplej i cieplej. W końcu człowiekowi zrobiło się tak ciepło, że postanowił ściągnąć z siebie swój płaszcz.
Słońce swoim mądrym podejściem zwyciężyło zawody i udowodniło, że prawdziwa potęga nie tkwi w brutalnej sile lecz w łagodności, którą dzielimy się z innymi.
Między dwiema potęgami jakimi były mroźny Wiatr Północny i Słońce rozgorzał wielki spór. Każdy z żywiołów twierdził, że jest najpotężniejszy. Wicher dmuchał na chmury i zasłaniał Słońce. Słońce zaś wyglądało zza chmur i swoimi ciepłymi promieniami ogrzewało mroźne podmuchy Wiatru sprawiając, że nie były one już tak groźne.
Jednak spór musiał zostać rozstrzygnięty. Wicher ujrzał idącego po ziemi wędrowca i zaproponował, iż ten zostanie uznany za potężniejszego, kto pozbawi człowieka jego płaszcza. Wiatr nie czekał nawet na słowa zgody od Słońca. Zaczął silnie dmuchać próbując swoją ogromną siłą zerwać odzienie z wędrowca. Człowiek jednak z powodu mrozu jeszcze ściślej otulał się płaszczem.
Wtedy, z uśmiechem na swej okrągłej twarzy, Słońce wychyliło się zza chmur. Zaczęło delikatnie ogrzewać swymi promieniami utrudzonego wędrowca. Robiło się coraz bardziej przyjemnie,coraz cieplej i cieplej. W końcu człowiekowi zrobiło się tak ciepło, że postanowił ściągnąć z siebie swój płaszcz.
Słońce swoim mądrym podejściem zwyciężyło zawody i udowodniło, że prawdziwa potęga nie tkwi w brutalnej sile lecz w łagodności, którą dzielimy się z innymi.
-
- Młody aktywny
- Posty: 4
- Rejestracja: 06.05.2013, 13:18
- Płeć: kobieta
Re: Bajka Ezopa
polecam bajki Ezopa w oryginale