ja mam 20 lat prawie 2 metry wzrostu
i szczerze powiem ze troszke sie niepokoje
od czasu jak zdradzilem moja teraz juz byla dziewczyna (zdrada tez byla
dziwna bo dziewczyna kazala mi wyjsc z siebie i lizac bo ja podobno
bolalo ale sie smiala ;( ) a moja ex najpierw cos docinala z usmiechami
a jak dowiedziala sie ze ja puscilem kantem to nic nie powiedziala tylko
poszlismy z jej kolezankami do aqua parku i jak ze mna zrywala to
ukradla mi majtki na dzikiej rzece i powiedziala ze jak niepokaze im
wszystkim robaczka to pujdzie z nimi do szatni (moimi majtkami oczywiscie) wiec sie pokazalem
a one mnie wysmialy ze
PRZEPRASZAM ZA WULGARNOSC;
CO TO JEST, NIE NO TAKIEGO MINI FIUTA JESZCZE NIEWIDZIALAM, NO I ZE TERAZ WSZYSCY ZOBACZA MOJ MALUTKI SEKRECIK ZE TRZEBA GO WSZYSTKIM POKAZAC!!!
I ZE UDAWALA ZE MNIE w ogóle NIECZULA...
i nieoddaly mi majtek i przez cale aqua uciekalem nagolasa a ludzie
szydzili ;/
wiem ze woda pomniejsza ale i bez wody z tego co tu przeczytalem to mam
troszke mniej
chyba mam problem
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1108
- Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
- Płeć: kobieta
Re: chyba mam problem
dobry wstęp, ale chyba troche niepotrzebny...
co do gabarytów to sie nie przejmuj, poprostu to olej, są gorsze zmartwienia, pozatym ktoś madry kiedyś powiedział że "nie musi być duży, tylko skowyrny" i tego się trzymaj
co do gabarytów to sie nie przejmuj, poprostu to olej, są gorsze zmartwienia, pozatym ktoś madry kiedyś powiedział że "nie musi być duży, tylko skowyrny" i tego się trzymaj
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
"Hera moja miłość"
-
- Młody aktywny
- Posty: 7
- Rejestracja: 26.06.2008, 17:36
- Lokalizacja: gorlice
Re: chyba mam problem
ja nie wiem jak bym się zachował w takiej sytuacji pewnie by stał a tak w ogóle to dla czego to napisałeś chciałeś się wyżalić, wygadać ??
-
- Młody aktywny
- Posty: 2
- Rejestracja: 03.02.2009, 05:00
Re: chyba mam problem
ale one zrobily mi foty a iza jest do tego zdolna zeby cos z nimi zrobic...
tymbardziej ze jest wkur...
wiec tu niechodzi o to czy sprawny czy mniej ale wlasnie o gabaryty i co jest uznawane za duzy, sredni i maly
mam prawie 2 metry wiec niechce zeby pol miasta ze mnie polewke mialo!
najwyzej wyjade kurcze do afryki i przeczekam
tymbardziej ze jest wkur...
wiec tu niechodzi o to czy sprawny czy mniej ale wlasnie o gabaryty i co jest uznawane za duzy, sredni i maly
mam prawie 2 metry wiec niechce zeby pol miasta ze mnie polewke mialo!
najwyzej wyjade kurcze do afryki i przeczekam
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1108
- Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
- Płeć: kobieta
Re: chyba mam problem
teraz to ja już nic nie rozumie czego Ty od nas oczekujesz??
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
"Hera moja miłość"
-
- Młody aktywny
- Posty: 7
- Rejestracja: 26.06.2008, 17:36
- Lokalizacja: gorlice
Re: chyba mam problem
to taka historia oto moje rady
- daj jej kwiaty, spróbuj ją udobruchać
- spróbuj wykraść te fotki lub usunąć
- daj jej kwiaty, spróbuj ją udobruchać
- spróbuj wykraść te fotki lub usunąć
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: chyba mam problem
Też już sie pogubiłam... chodzi o:
a) zdjęcia
b) związek
c) rozmiar twojego członka
d) a+d
e) o wszystkie punkty... ??
ciężko to rozszyfrować...
nie rozumiem najbardziej momentu opisu zdrady:
no ale przydałoby sie spokojnie tu wszystko wyjaśnić i napisać normalnie o co chodzi, bo tytuł tematu też nic nie mówi...
a) zdjęcia
b) związek
c) rozmiar twojego członka
d) a+d
e) o wszystkie punkty... ??
ciężko to rozszyfrować...
nie rozumiem najbardziej momentu opisu zdrady:
zdrada tez byla
dziwna bo dziewczyna kazala mi wyjsc z siebie i lizac bo ja podobno
bolalo ale sie smiala ;(
no ale przydałoby sie spokojnie tu wszystko wyjaśnić i napisać normalnie o co chodzi, bo tytuł tematu też nic nie mówi...