Mały lunatyk

[Beatrycza]

Mam problem, wiem że ludzie lunatykują. Ja mam córkę 3,5 roku i od niespełna półtora miesiąca tez lunatykuje.Często stoi pod drzwiami sypialni,nic nie mówi tylko stoi czasem nawet bardzo długo lub tez wkłada różne przedmioty do obuwia,potrafi stać przy schodach i się na nie patrzeć.W nocy nie śpię tylko nadsłuchuje czy nie chodzi zaś rano Ona nic nie pamięta.Może ma ktoś wiedzę na ten temat, nie chce wpadać w panikę i chodzić od razu po lekarzach.

[rogata]

o rany, a jak ona lunatykuje, to potem sama trafia z powrotem do łóżka? czy trzeba jej pomagać?

[Beatrycza]

Oczywiście że odprowadzam Ją do łóżka i wtedy dopiero usypia.

[Martuśka]

U dzieci to może być normalne. To wina układu nerwowego, który jeszcze nie pracuje jak trzeba. Dziecko zapada w głębszy sens niż każdy normalny człowiek stąd lunatykowanie. Tabletki nasenne pomagają bo nie ma możliwości by zasnęło się tak głęboko by lunatykować. Jednak wiadomo, że nie będzie się karmiło dziecka codziennie tabletkami.
Jest kilka metod, ludzie stawiają miski z wodą pod łóżko lunatyka, zakładają dzwoneczki...
Tu może coś pomocnego będzie:
http://psychologia.wieszjak.pl/zdrowy-s ... wanie.html
Na pewno nie powinno budzić się takiej osoby by się nie przestraszyła a już na pewno nie w momencie kiedy robi coś niebezpiecznego... Dobrze robisz odprowadzając dziecko do łózka. Proponowałabym jakieś dzwoneczki, które albo obudzą Ciebie albo Twoją córkę.