Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
-
- Młody aktywny
- Posty: 29
- Rejestracja: 21.12.2011, 11:19
- Płeć: mężczyzna
Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Co sprawia Wam najwięcej problemów w nauce języków obcych i jak staracie się skutecznie temu zaradzić? Macie jakieś swoje specjalne sposoby, czy raczej stosujecie się do rad w internecie, nauczycieli, lektorów?
-
- Młody aktywny
- Posty: 181
- Rejestracja: 24.01.2009, 16:56
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Chełm
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
najtrudniejsza jest GRAMATYKA brrr.... Na samą myśl robi się niedobrze. ja najbardziej lubię słówka - nagrywam je sobie na mp3 i słucham idąc na uczelnię czy jadąc tramwajem. poza tym wypisuje sobie ładne kolorowe plansze ze schematami odmian, to mi bardzo pomaga
Life is piece of shit, when you look at it!
-
- Młody aktywny
- Posty: 29
- Rejestracja: 21.12.2011, 11:19
- Płeć: mężczyzna
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
No tak, z gramatyką też miałem problemy. Zdecydowanie łatwiej się uczy gramatyki języków podobnych do polskiego: czeskiego, słowackiego czy rosyjskiego (trzeba się nauczyć cyrylicy). Sam również uwielbiam nowe słówka, często wręcz przed snem powtarzam jakieś słowo zasłyszane u nativa, żeby je jak najlepiej utrwalić. Na przykład ostatnio taki fajny wyraz angielski jak "ruthlessly". Wiem, że dużo ludzi oprócz gramatyki ma problemy z wymową i boją się mówić, a podstawą nauki wg mnie jest mówienie i nie banie się robić błędów czy to gramatycznych czy w wymowie, bo lepiej je wyeliminować niż trzymać ukryte
-
- Młody aktywny
- Posty: 9
- Rejestracja: 03.01.2012, 13:49
- Płeć: kobieta
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Na pierwszy rzut oka wszystko jest trudne. Mi zawsze problemy sprawiał akcent, nie potrafiłam się wyzbyć polskiego. Tak przynajmniej twierdzili moi nauczyciele z LO. Natomiast jak na wakacjach poznałam pewnych Brazylijczyków to stwierdzili, że z idealnym akcentem mówię po portugalsku. Może powinnam zacząć się uczyć tego języka?
Dokładnie. Tu się zgodzę! Chodziłam na francuski do takiej szkoły na warszawskim targówku i mimo zajęć trzy razy w tygodniu, jak wyjechałam do Paryża na wycieczkę to się ust bałam otworzyć. Bo na zajęciach w tamtej szkole ścisło trzymaliśmy się materiału z książki i nie mówiliśmy zbyt wiele.
Jak wróciłam to się przeniosłam do Szkoły Języka Francuskiego przy Towarzystwie Przyjaźni Polsko - Francuskiej na warszawskim śródmieściu i tam non stop nawijaliśmy po francusku. Na przykład, kiedy nie rozumiem czegoś mówiłam : 'je ne comprends pas' i Pani lektorka tłumaczyła mi to po francusku. Wiele się tam nauczyłam, super szkoła.
Z angielskim zawsze miałam problem z czasami. I do tej pory mam. Tzn. wiem kiedy go użyć, ale nie wiem skąd wiem Na przykład, używam jakiegoś czasu poprawnie, ale nie wiem co to za czas. Mam jakąś intuicję co do czasów angielskich.
mitrasik pisze:Wiem, że dużo ludzi oprócz gramatyki ma problemy z wymową i boją się mówić, a podstawą nauki wg mnie jest mówienie i nie banie się robić błędów czy to gramatycznych czy w wymowie, bo lepiej je wyeliminować niż trzymać ukryte
Dokładnie. Tu się zgodzę! Chodziłam na francuski do takiej szkoły na warszawskim targówku i mimo zajęć trzy razy w tygodniu, jak wyjechałam do Paryża na wycieczkę to się ust bałam otworzyć. Bo na zajęciach w tamtej szkole ścisło trzymaliśmy się materiału z książki i nie mówiliśmy zbyt wiele.
Jak wróciłam to się przeniosłam do Szkoły Języka Francuskiego przy Towarzystwie Przyjaźni Polsko - Francuskiej na warszawskim śródmieściu i tam non stop nawijaliśmy po francusku. Na przykład, kiedy nie rozumiem czegoś mówiłam : 'je ne comprends pas' i Pani lektorka tłumaczyła mi to po francusku. Wiele się tam nauczyłam, super szkoła.
Z angielskim zawsze miałam problem z czasami. I do tej pory mam. Tzn. wiem kiedy go użyć, ale nie wiem skąd wiem Na przykład, używam jakiegoś czasu poprawnie, ale nie wiem co to za czas. Mam jakąś intuicję co do czasów angielskich.
-
- Młody aktywny
- Posty: 29
- Rejestracja: 21.12.2011, 11:19
- Płeć: mężczyzna
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Czasów angielskich dość szybko i łatwo nauczyłem się od nativa, dla nativów to naturalne i wiedzą dobrze kiedy użyć jakiego, przy okazji mój nauczyciel potrafił dobrze wytłumaczyć dlaczego tak ma być a nie inaczej.
Trochę gorzej szło mi zawsze w angielskim z używaniem "phrasal verbs" i układaniem pytań.
Poza tym pierwsze spotkania i rozmowy z obcokrajowcami mogą być trochę stresujące, bo człowiek nigdy nie wie o co "obcy" może zapytać i jak wybrnąć z tego, ale to szybko mija i rośnie nasza pewność siebie wraz ze wzrostem częstotliwości rozmów
Trochę gorzej szło mi zawsze w angielskim z używaniem "phrasal verbs" i układaniem pytań.
Poza tym pierwsze spotkania i rozmowy z obcokrajowcami mogą być trochę stresujące, bo człowiek nigdy nie wie o co "obcy" może zapytać i jak wybrnąć z tego, ale to szybko mija i rośnie nasza pewność siebie wraz ze wzrostem częstotliwości rozmów
-
- Młody aktywny
- Posty: 9
- Rejestracja: 03.01.2012, 13:49
- Płeć: kobieta
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Powiem CI, że ja też sporo się nauczyłam od nativa. Bardzo ciepło zresztą go wspominam. Pan Redouan Abarchan (właśnie lektor ze tej szkoły przy Brackiej) przygotował mnie do wyjazdu do Francji nie tylko językowo, ale i przygotował mnie na mały 'szok kulturowy'. Poza tym, to super facet.
Co do angielskiego. Jak pierwszy raz pojechałam do Londynu, nie rozumiałam kompletnie NIC. To w jaki sposób mówią Anglicy, a w jaki sposób uczą nas w szkołach - niebo, a ziemia. Kiedy w metrze przysłuchiwałam się rozmowie dwóch Angielek - udało mi się wyłapać pojedyncze zwroty. A kiedy słuchałam Czarnoskórych to już w ogóle MASAKRA, zero zrozumienia. Natomiast kiedy słuchałam rozmowy przez telefon Amerykanki - rozumiałam wszystko. A mówią, że to francuski akcent jest taki trudny.
Co do angielskiego. Jak pierwszy raz pojechałam do Londynu, nie rozumiałam kompletnie NIC. To w jaki sposób mówią Anglicy, a w jaki sposób uczą nas w szkołach - niebo, a ziemia. Kiedy w metrze przysłuchiwałam się rozmowie dwóch Angielek - udało mi się wyłapać pojedyncze zwroty. A kiedy słuchałam Czarnoskórych to już w ogóle MASAKRA, zero zrozumienia. Natomiast kiedy słuchałam rozmowy przez telefon Amerykanki - rozumiałam wszystko. A mówią, że to francuski akcent jest taki trudny.
-
- Młody aktywny
- Posty: 29
- Rejestracja: 21.12.2011, 11:19
- Płeć: mężczyzna
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
W angielskim jest wymowa trudna dlatego, że różnie się czyta wyrazy, których pisownia jest podobna, zresztą niektóre litery jak th, y, i, g, b, raz są raz nie ma ich, czasem inaczej brzmią, chyba tylko chiński się trudniej wymawia
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Jak dla mnie największym problemem w nauce angielskiego jest motywacja do nauki, a raczej jej brakmitrasik pisze:Co sprawia Wam najwięcej problemów w nauce języków obcych i jak staracie się skutecznie temu zaradzić?
Kiedyś bardzo dobrze umiałam mówić i pisać po angielsku, ale kiedy przestałam mieć z nim kontakt na lekcjach (w pracy też mam niewielki) zapomniałam wielu rzeczy.
Zapewne jeśli przyjdzie potrzeba, zawodowa lub wewnętrzna będę musiała wybrać się na jakiś kurs odświeżający moją wiedzę.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Młody aktywny
- Posty: 29
- Rejestracja: 21.12.2011, 11:19
- Płeć: mężczyzna
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Linka Ja myślę, że warto abyś sobie od czasu do czasu przypominała język, czytając, słuchając czy też rozmawiając w nim, bo tak jak piszesz szkoda tracić nabyte już wcześniej umiejętności i niepotrzebnie się ich później uczyć jeszcze raz. Mam podobną sytuację z niemieckim, ale już postanowiłem, że nie odpuszczę go i przynajmniej czasem coś przeczytam i posłucham.
-
- Młody aktywny
- Posty: 4
- Rejestracja: 12.01.2012, 19:43
- Płeć: mężczyzna
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Dla mnie najtrudniejsza jest wymowa szczególnie w języku angielskim jak się czyta "ea" na przykład heat i earn, beat i bear itd.
-
- Młody aktywny
- Posty: 29
- Rejestracja: 21.12.2011, 11:19
- Płeć: mężczyzna
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
mitix myślę, że wiele osób ma z tym problemy. Bardzo dużo słów, idąc za logiką, wydaje się nam, że powinny być inaczej przeczytane np. genre (żąłr), hierarchy (hajraki), aisle (aejl) itd. Jednak im więcej używamy tych słów w rozmowach tym bardziej utrwalają nam się w głowie
-
- Młody aktywny
- Posty: 1
- Rejestracja: 16.05.2012, 15:35
- Płeć: mężczyzna
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
ja miałem tego pecha, że wałkowałem gramatykę na pierwszym roku studiów, bo byliśmy podzieleni na grupy. powtórzyłem chyba całą gramatykę z technikum i gimnazjum, a teraz mamy tylko jedną grupę i już dosłownie nic nie wiem. okazało się teraz, że z kolei nie znam słówek, bo druga grupa cały rok miała tylko teksty i takie tam i zero gramatyki, a mamy z ich babką, więc nie ma jak widać złotego środka.
-
- Młody aktywny
- Posty: 32
- Rejestracja: 03.06.2012, 14:08
- Płeć: kobieta
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Dla mnie mimo wszystko zawsze najgorsze było "wkuwanie" słówek i nie chodzi tu tylko o język angielski. Niestety mam dobrą pamięć ale krótką i muszę często powtarzać materiał który uczyłam się dawniej. Jednak chyba najlepszym sposobem nauki jest wizyta w danym kraju i operowanie obcym językiem na co dzień.
-
- Młody aktywny
- Posty: 2
- Rejestracja: 03.12.2012, 13:27
- Płeć: mężczyzna
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
ja zawsze byłem typem antyjęzykowym, więc dla mnie sporo rzeczy było w tym trudnych. choć akurat język rosyjski, którego się uczyłem w szkole średniej nie sprawiał mi większego problema
-
- Młody aktywny
- Posty: 32
- Rejestracja: 03.06.2012, 14:08
- Płeć: kobieta
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Mauryc... a mi właśnie rosyjski w szkole średniej sprawiał ogromne problemy.
Nie lubiłam się go uczyć i po prostu nie wchodził mi do głowy.
A co za tym idzie była to dla mnie gehenna. Całe szczęście nie musiałam go zdawać na maturze.....
Nie lubiłam się go uczyć i po prostu nie wchodził mi do głowy.
A co za tym idzie była to dla mnie gehenna. Całe szczęście nie musiałam go zdawać na maturze.....
-
- Młody aktywny
- Posty: 1
- Rejestracja: 22.03.2013, 12:54
- Płeć: mężczyzna
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Cześć, chciałabym przedstawić wam szkołę języków obcych ONLINE. Jest ona nowością na naszym rynku i staje się popularną formą nauki takich języków jak: Niemiecki, Angielski, Francuski, Rosyjski i Hiszpański. Wszystko odbywa się przez internet. Proszę nie mylić tego z zajęciami na skype. Godziny nauki są elastyczne, korzystać można za pomocą tableta jak i komputera bądź laptopa. Pierwsza lekcja jest DARMOWA. Zachęcam wszystkich do wypróbowania. A oto linkwww.chatterbox.pl
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Młody aktywny
- Posty: 3
- Rejestracja: 28.05.2013, 16:06
- Płeć: mężczyzna
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Jak dla mnie najtrudniejsza jest gramatyka, nie mogę jej doprowadzić do porządku. A jeśli chodzi o mowę to najtrudniejszy jest akcent. Pracuję nad tym razem z native-korepetytorem. Polecam. Jeżeli szukacie jakiegoś to przeglądajcie strony typu e-korepetycje.net Można tam spotkać każdego, dla każdego, że to tak ujmę;)
-
- Młody aktywny
- Posty: 4
- Rejestracja: 19.06.2013, 19:11
- Płeć: kobieta
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Dla mnie akcent jest najtrudniejszy, radzę sobie z tym dzięki filmom
-
- Młody aktywny
- Posty: 32
- Rejestracja: 03.06.2012, 14:08
- Płeć: kobieta
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
Akcent można wyćwiczyć. Trzeba tylko rozmawiać w danym językuTopper pisze:Dla mnie akcent jest najtrudniejszy, radzę sobie z tym dzięki filmom
Samoistnie się go wtedy uczysz.
-
- Młody aktywny
- Posty: 4
- Rejestracja: 29.07.2013, 15:20
- Płeć: kobieta
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
brawo ala za odwage