Najtrudniejsza niestety jest WYTRWAŁOŚĆ.
Nie da się nauczyć języka obcego w miesiąc, trzy miesiące, w weekendy (jak to zwykle się reklamuje).
Nauka języka obcego to kucie rzeczy, które dopiero po pewnym czasie stają się oczywiste i przejrzyste.
W dzisiejszych czasach może to być szczególnie trudne, zwłaszcza dla młodych ludzi, dlaczego?
Porównaj - gry komputerowe, bankomaty, internet - uczą młodzież, że wszystko dostaje się JUŻ, TERAZ, NATYCHMIAST albo za chwilę.
A nauka języka obcego to CEL DŁUGOTERMINOWY.
Winszuję wszystkim, którzy nabywają podstaw nowego języka w krótkim czasie. Gratuluję im wytrwałości, bo takie osoby zazwyczaj spędzają dziennie nad nauką wiele godzin. Zwykli śmiertelnicy nabywają takich umiejętności w dłuższym czasie - i co z tego, długość nie ma wpływu na jakość.
Recepta: to Twoje życie, Twój wybór - masz czas? zainwestuj go w siebie. W sumie po co Ci szkoła? Ucz się sam!
Życzę tylko jednego - wytrwałości.
Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
-
- Młody aktywny
- Posty: 4
- Rejestracja: 31.08.2013, 18:16
- Płeć: mężczyzna
-
- Młody aktywny
- Posty: 32
- Rejestracja: 03.06.2012, 14:08
- Płeć: kobieta
Re: Co jest najtrudniejsze wg Was w nauce języków obcych?
EnglishFTX,dobrze napisane.
Wytrwałość i dążenie do celu jest tu kluczem do sukcesu.
A przede wszystkim warto pamiętać, że nauka "z przymusu"
nigdy nie przyniesie dobrych efektów. Dlatego też, uczyć się języka obcego powinniśmy chcieć
a nie musieć.
Wytrwałość i dążenie do celu jest tu kluczem do sukcesu.
A przede wszystkim warto pamiętać, że nauka "z przymusu"
nigdy nie przyniesie dobrych efektów. Dlatego też, uczyć się języka obcego powinniśmy chcieć
a nie musieć.