ok zaczynamy .... mam brata on ma dziewczyne od dwóch lat .. brat ma mieszkanie mieszka sam rok temu się zareczył i chciał by jego narzeczona zamieszkała już z nim .. zareczyny bły przyjete laska niechce z nim mieszkać
widuja sie tylko w weekendy ...... i uwaga wazne jego narzeczona ma 27 lat jest jedynaczka i niechce sie wyprowadzic od mamusi ....
brat ma lat 28 od 6 mieszka sam utrzymuje sie sam czasem pomaga mi i rodzicom ..
i teraz pytania 2
jak mu wyperswadowac ze to nie kobieta dla niego bo ma 27 lat a mami córeczka ?
czy tylko ja tak myśle ze skoro sie kocha to chce sie razem juz mieszkać ? wiele osob niema takiej mozliwosci .... by mieszkac samemu bez rodzicow na swoim ....... a tu ot panna z choinki sie urwała ... slub chce dziecko tez mowi ze kocha brata ... ale nailepiej jak b sie przeprowadzil brat do niej i jej rodzicow ...
oboje maja dobrze platna prace wiec ja laski nie rozomiem a Wy ?
Kobiety co z tą dojrzałością u was?
-
- Młody aktywny
- Posty: 1
- Rejestracja: 25.08.2012, 02:08
- Płeć: kobieta