pedały? :/

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
Luki
Młody rozbrykany
Posty: 356
Rejestracja: 29.09.2002, 15:52

pedały? :/

Post autor: Luki »

co sądzicie o pedałach? według mnie jest to obrzydliwe jak facet lize sie z facetem.... bleeeeee....
wiedz , ze ... albo juz nic ;]]]]
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: pedały? :/

Post autor: Paweł »

... a jak babka liże sie z babka to już nie jest złe... ? :twisted: :zdziwko:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Kamil
Szalony pismak
Posty: 517
Rejestracja: 29.09.2002, 09:34

Re: pedały? :/

Post autor: Kamil »

Osobiście nic nie mam dopóki się nie zacznie do mnie przystawiać...
Paweł podał dobry przykład, a jak dziewczyny sie liżą to jest dobrze? :zdziwko:
Weź pod uwagę jescze to, że 20% mężczyzn jest biseksualnych, tylko się do tego nie przyznaje.
Luki
Młody rozbrykany
Posty: 356
Rejestracja: 29.09.2002, 15:52

Re: pedały? :/

Post autor: Luki »

eh... to ze babka sie lize z babką to mi wisi, bo jestem facetem i to inaczej odczuwam niz baba jak patrzy na takie coś.
wiedz , ze ... albo juz nic ;]]]]
Kamil
Szalony pismak
Posty: 517
Rejestracja: 29.09.2002, 09:34

Re: pedały? :/

Post autor: Kamil »

Luki pisze:eh... to ze babka sie lize z babką to mi wisi, bo jestem facetem i to inaczej odczuwam niz baba jak patrzy na takie coś.
Patrząc z Twojego punktu widzenia:
Typowa Pani: Podnieca mnie to jak faceci się liżą!!

mhmm...
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: pedały? :/

Post autor: Paweł »

A tak wogóle to dlaczego nazywasz ich pedałami.... albo, że są inni?
Kazdy człowiek jest inny...

A gdyby Ciebie ktoś wyzywał od.... :twisted: 8)
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Luki
Młody rozbrykany
Posty: 356
Rejestracja: 29.09.2002, 15:52

Re: pedały? :/

Post autor: Luki »

Kamil Biśta pisze: Patrząc z Twojego punktu widzenia:
Typowa Pani: Podnieca mnie to jak faceci się liżą!!

mhmm...
popierwsze mnie to nie podnieca :D a jak chcesz sie dowiedziec czy to baby podnieca to ich spytaj.
wiedz , ze ... albo juz nic ;]]]]
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: pedały? :/

Post autor: Shirya »

Witajcie....

Luki jeśli mogłabym prosić, to po pierwsze nie baby lecz kobiety....

Troszkę mnie zaskoczył ten temat, a także wypowiedź jakoby całowanie się dwóch osób tej samej płci było nienormalne... lub dziwne. Homoseksualiści sa takimi samymi ludźmi jak my, odróznia ich tylko orientacja seksualna. Być może dla homoseksualisty osoba heteroseksualna jest dziwadłem, lecz oni nas nie napiętnują z tego powodu. Wypadałoby się zastanowić nad definicją normalności... Normalnośc to tylko kwestia umowna. Innymi słowy, jesli większość ludzi uważa, że coś jest właściwe, to staje się to właściwe.
Niektóre czynności rządzą się zasadami logiki jak na przykład przyszywanie guzików z przodu koszuli jest właściwe, bo byłoby troszkę trudno zapinać je na boku a wręcz niemożliwe gdyby znajdowały się na plecach :) Jednak są inne sprawy które się nam narzuca, bo zdecydowana większość wierzy, że tak ma być.... :)

Bądźmi tolerancyjni... i nie traktujmy homoseksualistów jak trędowatych.. i nie nazywajmy ich "pedałami" jak to zrobiła osoba tworząca temat... bo to jest niekulturalne.... :)

Pozdrawiam Was
Shirya
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
Luki
Młody rozbrykany
Posty: 356
Rejestracja: 29.09.2002, 15:52

Re: pedały? :/

Post autor: Luki »

Shirya pisze:lecz oni nas nie napiętnują z tego powodu
no bo są mniejszością... jak by było ich wiecej to bysmy sie pewnie niemile zdziwili...
wiedz , ze ... albo juz nic ;]]]]
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: pedały? :/

Post autor: Shirya »

Luki a ja jestem innego zdania, homoseksualiści widzą, ze są inni niż większość, ale im to nie przeszkadza. Spotkałam kilku homoseksualistów, były to zarówno kobiety jak i mężczyźni.... i wiesz, oni są bardzo tolerancyjni, właśnie przez to, że są napiętnowani, ludzie nimi często pogardzają... oni tego nie robią, rozumieją jak czuje się człowiek wyrzucony poza nawias...
Dla mnie liczy się charakter człowieka oraz to co sobą dana osoba reprezentuje, a nie to z kim śpi... :)
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
Luki
Młody rozbrykany
Posty: 356
Rejestracja: 29.09.2002, 15:52

Re: pedały? :/

Post autor: Luki »

ja jak widze pedała, to tez nie podchodze do niego i nie zaczynam go wyzywać, ale nie zniosł bym gdyby nagle jeden z moich kumpli zaczął się do mnie przystawiać... :evil:
wiedz , ze ... albo juz nic ;]]]]
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: pedały? :/

Post autor: Shirya »

Luki... wiesz mnie kiedyś na imprezie w jednym ze stolicznych barów podrywała lesbijka... nie była znowu taka nachalna... początkowo nawet się nie zorientowałam, że mnie podrywa.. a kiedy już zrozumiałam o co jej chodzi to gzrecznie powiedziałam, że jednak wolę chłopców.... i nic się złego nie stało :) Ja byłam szczera i ona też... i wcale nam to nie zepsuło wieczoru :)
A jakby Cię kiedyś któryś z kolegów zaczął podrywać to poprostu powiedz, żeś niezainteresowany taką formą znajomości i już... niczego wiecej znosić nie musisz przecież :)
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
Ewela
Młody aktywny
Posty: 124
Rejestracja: 06.02.2003, 22:45

Re: pedały? :/

Post autor: Ewela »

kompletnie nie interesuje mnie orientacja seksualna moich znajomych i otoczenia. Jak są hetero jest ok, jak homo, ich sprawa - też dobrze.
A co do tych, którzy sie wzdrygaja przed homoseksualizmem -> a co Wy byście powiedzieli gdyby nagle jakims cudem okazało się, ze płeć przeciwna już Was nie pociąga? Myśle, ze homoseksualiści sa ludzmy bardziej doświadczonymi w tych sprawach od nas - heteroseksualnych osób i dlatego są na tyle mądrzy by byc bardziej tolerancyjni na zjawiska pseudonienormalne.
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera" W.Grzeszczyk
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: pedały? :/

Post autor: Shirya »

Traktowanie homoseksualizmu jako patologii jest raczej oznaką ciasnoty umysłu i ograniczonych horyzontów.... jeśli nie ideologicznego zaślepienia. Duża częsć społeczeństwa uważa homoseksualistów za zboczenców, dewiantów i psychicznych popaprańców ale powodowane to jest ich niewiedzą i uprzedzeniami (często homofobią)... NIE ISTNIEJĄ ani medyczne, ani tym bardziej psychologiczne powody, by homoseksualizm stygmatyzować piętnować lub leczyć. Traktowanie homoseksualizmu jako zaburzenia to przykład ukrywania argumentacji moralno-religijnej za naukową medyczno-psychologiczną retoryką. Wielu psychiatrów i psychologów z fundamentalistycznym zapałem stara się leczyć coś co za chorobę już od dawna nie jest uważane. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne wykreśliło homoseksualizm jako diagnozę zaburzenia z wydawanego przez siebie podręcznika chorób psychicznych już w 1973 roku!!!!! W 1991 roku to samo uczyniła Światowa Organizacja Zdrowia. Homoseksualiści są takimi samymi ludźmi jak heteroseksualiści czy biseksualiści... Ponad 95% homoseksualistów niczym się nie różni od reszty społeczeństwa. Geje i lesbijki nie mają wyróżniających cech, nie są naznaczeni żadnym piętnem. Żyją obok nas. Wywodzą się ze wszystkich warstw społecznych, wykonują swoją pracę na różnych stanowiskach. W ich sposobie bycia nie ma nic szczególnego, co by wskazywało na ich orientację seksualną.

Pozatym jeszcze taka mała ciekawostka.... pochodząca z biblii a jakże.... W Liście do Rzymian Św. Paweł pisze, że "mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali wzajemnie żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie [...]" (Rz 1,18; 1, 22-29) Tą zapłatą miało być odrzucenie przez Boga. Jednak na podstawie słów Św. pawła... można wysunąć konkluzję... że Bóg potępia tylko mężczyzn heteroseksualnych, którzy przestali współżyć z kobietami a nawiązali stosunki homoseksualne. Nie są zas krytykowani homoseksualisci, którzy byli nimi zawsze.....
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
KubaS
Młody aktywny
Posty: 31
Rejestracja: 21.11.2002, 20:45

Re: pedały? :/

Post autor: KubaS »

Ja słyszałem, że ponad 50% kobiet i mężczyzn jest orientacji biseksualnej... ja tam ani nie wielbie, ani nie gardze homoseksualistami - ich sprawa co z kim robią
Luki
Młody rozbrykany
Posty: 356
Rejestracja: 29.09.2002, 15:52

Re: pedały? :/

Post autor: Luki »

wiesz Shirya... Bóg stworzył faceta zeby to robił z kobietą a nie z facetem.... jesli uprawianie seksu facet z facetem lub kobieta z kobietą nie jest zboczeniem, to w takim razie seks ze zwierzętami tez nie jest zboczenstwem? Albo jeszcze inne połączenia.... to wszystko jest zboczeństwem... takie jest moje zdanie.
wiedz , ze ... albo juz nic ;]]]]
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: pedały? :/

Post autor: Paweł »

a może spojrzeć na to z innej strony....

Wszystko co inne, wszystko co rózni sie od nas, jest dla nas dziwne, a przez to w pewnym sensie zboczone :) :? (głupia teoria)
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: pedały? :/

Post autor: Shirya »

Luki pisze:wiesz Shirya... Bóg stworzył faceta zeby to robił z kobietą a nie z facetem.... jesli uprawianie seksu facet z facetem lub kobieta z kobietą nie jest zboczeniem, to w takim razie seks ze zwierzętami tez nie jest zboczenstwem? Albo jeszcze inne połączenia.... to wszystko jest zboczeństwem... takie jest moje zdanie.
Luki jeśli chodzi o sex homoseksualny to jedna i dryga strona wyraża zgodę... a sex ze zwierzęciem jest zupełnie inną sytuacją poniewaz ono nie daje zgody na takowe praktyki....
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
Kamil
Szalony pismak
Posty: 517
Rejestracja: 29.09.2002, 09:34

Re: pedały? :/

Post autor: Kamil »

Luki pisze:wiesz Shirya... Bóg stworzył faceta zeby to robił z kobietą a nie z facetem
Nie każdy musi wierzyć w Boga. Możesz mi dać taki sam przykład tylko bez mieszania w to Boga?
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: pedały? :/

Post autor: Basko »

Geje, mają takie samo prawo do istnienia jak cała reszta. Nie ich wina, że bóg ich tak stworzył. Związki gejowskie, to także związki przepełnione miłością, jeszce wiekszą, tą która musi przetrwać szydzenia itd. jak dwóch facetów się całuje to jest to rzeczywiście nie ciekawe. Ale co myślicie gdy całuiją się dwie dziewczyny? Podobno widok dwóch całujących się lasek bardzo podnieca facetów. ja jestem dziewczyną, zaznaczam, że nie lezbijką, a całowanie się ze swoją przyjaciółką wcale nie jest obrzydliwe :twisted: :mrgreen: :lol:
ODPOWIEDZ