teścik psych:D

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
Aniołek
Młody aktywny
Posty: 108
Rejestracja: 14.02.2003, 11:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

teścik psych:D

Post autor: Aniołek »

taki banalny przykładzik: umawiacie się z dziewczyną, czekacie pół godziny, nie przychodzi, potem robicie jej awanturę, nie dajecie dojść do słowa ( :P) itp... W końcu okazuje się że zatrzymało ją faktycznie coś poważnego... I co dalej??

Hem... zainspirowane "przygodami miłosnymi" mojej młodszej siostry :)
"myśli kłębią mi się w głowie, a zrozumieć nic nie mogę
myśli kłębią mi się w głowie, a powidzieć nic nie mogę "
[Lenny Valentino]

Pozdrawiam
Aniołek
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: teścik psych:D

Post autor: Paweł »

Bez przesady.... pół godziny to nie aż tak duzo... ważne, że przyszła... :mrgreen: ;)
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: teścik psych:D

Post autor: Shirya »

Nienaiwdzę niepunktualności... Jeśli ktos się spóźnia na umówione spotkanie ze mną czekam zawsze tylko kadrans.. a potem idę sobie niekoniecznie do domu. osoba spóźniona ma okazję się wytłumaczyć tylko w przypadku jeśli się ze mną skontaktuje :)
Z moim mężczyzną nie muszę się już umawiać, mieszkamy razem więc...Jeśli wychodzi gdzieś z kolegami nigdy nie pytam o konkretną godzinę o której wróci... właśnie dlatego, żeby się nie spóźnił :) jesli ja z moimi przyjaciółmi wychodzę też nie mówię o której konkretnie godzinie będę bo nigdy nie wiadomo czy spotkanie nie potrwa dłużej niż przewidywałam. Pamiętam jednak nasze początki... kiedy to zaczynaliśmy się widywac.... macie pojęcie, że raz spóźnił się dwa dni i cztery godziny? Stwierdził, że zapomniał o naszym spotkaniu.... :) Długo się musiał starać, żeby mnie przekonać, że jednak warto mimo tego spóźniactwa dać mu szanse.. :)
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
Aniołek
Młody aktywny
Posty: 108
Rejestracja: 14.02.2003, 11:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: teścik psych:D

Post autor: Aniołek »

:arrow: ładna historia... :)
a ja w sumie sama jestem spoznialska :P tyle ze sie ograniczam do 10 minut;)
"myśli kłębią mi się w głowie, a zrozumieć nic nie mogę
myśli kłębią mi się w głowie, a powidzieć nic nie mogę "
[Lenny Valentino]

Pozdrawiam
Aniołek
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: teścik psych:D

Post autor: Shirya »

Aniołku... jest sposób na to by się nie spóxniać tak często. Mój facet ustawił sobie zegarek by spieszył się o 10 minut.... jak na niego zerknie to nie zawsze pamięta, ze tak własnie jest ustawiony... a to daje mu dodatkowe 10 minut czasu.... i czasem to na niego działa :)
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
Aniołek
Młody aktywny
Posty: 108
Rejestracja: 14.02.2003, 11:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: teścik psych:D

Post autor: Aniołek »

Shirya dziękuję za radę @-->-- :) skorzystam chyba, bo mnie to nerwuje bardziej niż jego:)
"myśli kłębią mi się w głowie, a zrozumieć nic nie mogę
myśli kłębią mi się w głowie, a powidzieć nic nie mogę "
[Lenny Valentino]

Pozdrawiam
Aniołek
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: teścik psych:D

Post autor: Shirya »

Aniołku miło mi, że mogłam pomóc :) Być może uda Ci się nie spóźniać więcej :) Koniecznie napisz czy u Ciebie ta metoda się sprawdzi :)
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
Ewela
Młody aktywny
Posty: 124
Rejestracja: 06.02.2003, 22:45

Re: teścik psych:D

Post autor: Ewela »

choć sama bywa, ze sie spóźniam to nigdy więcej niż kwadrans, chyba, ze wydarzyło się coś naprawde nieprzewidywalnego, ale od tego są telefony.

Natomiast musiałam zaakceptować (co w sumie nadal czasem jest trudne) niepunktuwalnośc mojego chłopaka. Kiedyś gdy się spóźniał po prostu robiło mi sie przykro, czego nie ukrywałam. Teraz uważam, że to także Jego strata. Jednak uważam, że On ma do tego prawo, dzieli nas 210km i trudno jest przyjechac punktualnie. Poza tym sama czasami wolę gdy on nie wstaje o 5 rano by być u mnie o 7.30, tylko gdy się trochę spóźni i przyjedzie o 9. Kiedyś tez mieliśmy problem, gdy On gdy przyjeżdzał nie mieszkał u mnie, a gdzie indziej. Wtedy ranne spóźnienia, nie były już tak lekko tolerowane. Jednak czego sie nie robi dla tej jednej ukochanej osóbki :)))))))))
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera" W.Grzeszczyk
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: teścik psych:D

Post autor: Paweł »

Ewela pisze: Jednak czego sie nie robi dla tej jednej ukochanej osóbki :)))))))))
Świete słowa.... w takim razie Aniołku Twoja młodsza siostra powinna dac sobie spokój z tym chłopakiem, ponieważ nie jest on jej wart :)

Sam lubie sie spóźniac.... tfuu... nie lubię, ale niestety czesto to robię ;) ale nie wiecej niż 10 minut... :)
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Aniołek
Młody aktywny
Posty: 108
Rejestracja: 14.02.2003, 11:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: teścik psych:D

Post autor: Aniołek »

hmm wiecie co? czasem nie rozumiem siostrzyczki... zdaje się, że jej to pasuje... Echh ciekawe czy ja też taka byłam tych kilka lat temu :wink:
"myśli kłębią mi się w głowie, a zrozumieć nic nie mogę
myśli kłębią mi się w głowie, a powidzieć nic nie mogę "
[Lenny Valentino]

Pozdrawiam
Aniołek
Ewela
Młody aktywny
Posty: 124
Rejestracja: 06.02.2003, 22:45

Re: teścik psych:D

Post autor: Ewela »

ech.... no własnie przy okazji spóźniania - przed chwilą dzwonił mój chłopak, ze dopiero wyjeżdża, w związku z czym spóźni się połtora godziny :(
ale oczywiście duzo bardziej odczuwam radosć ze spotkania niż przykrość z powodu spóźnienia :D :D :D :D
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera" W.Grzeszczyk
Ralf
Młody aktywny
Posty: 11
Rejestracja: 26.01.2003, 22:05

Re: teścik psych:D

Post autor: Ralf »

Shirya pisze:Nienaiwdzę niepunktualności...
Popieram... sam przychodze zawsze przed czasem żeby ktos nie musił na mnie czekac dlatego też od innych wymagam tego aby byli na czas
szczypior
Młody rozbrykany
Posty: 326
Rejestracja: 09.01.2003, 21:21
Lokalizacja: yyy...

Re: teścik psych:D

Post autor: szczypior »

ja raz czekałem na dziewczyne.... 1 godzine :!: :!: ale sie doczekałem :D
Aniołek
Młody aktywny
Posty: 108
Rejestracja: 14.02.2003, 11:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: teścik psych:D

Post autor: Aniołek »

na mnie tez zawsze czekaja... a potem TAAAAAAAAAAAAAAAKIE wyrzuty sumienia...
"myśli kłębią mi się w głowie, a zrozumieć nic nie mogę
myśli kłębią mi się w głowie, a powidzieć nic nie mogę "
[Lenny Valentino]

Pozdrawiam
Aniołek
Patryk007
Młody aktywny
Posty: 144
Rejestracja: 23.12.2002, 11:55
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: teścik psych:D

Post autor: Patryk007 »

Wiecie... są różne powody spóźniania. Jeżeli jest to uzasadnione, to jest spox. Wiadomo, życie płata figle... raz jechałem na spotkanie tramwajem.... nagle ryps - brakło prądu. Motorniczy zgłosił, że przerwa bedzie dłuższa. I co miałem zrobić? Wysiadłem i drałowałem na piechty - spóźniłem sie ok. 25 min :(
Kimkolwiek jestem; Kimkolwiek myśle, że jestem;
zawsze pozostanę SOBĄ !
Aniołek
Młody aktywny
Posty: 108
Rejestracja: 14.02.2003, 11:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: teścik psych:D

Post autor: Aniołek »

fakt, trudno się dopatrywać Twojej winy w barku prądu... a to się zdarza jak najbardziej (dobrze, że w moim mieście nie ma tramwai a trolejbusami mi nie po drodze :P), zwłaszcza wtedy, gdy na spotkaniu zależy. Złośliwość przedmiotów martwych?
"myśli kłębią mi się w głowie, a zrozumieć nic nie mogę
myśli kłębią mi się w głowie, a powidzieć nic nie mogę "
[Lenny Valentino]

Pozdrawiam
Aniołek
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: teścik psych:D

Post autor: Shirya »

Bywają okoliczności łagodzace.... ale to są raczej niezbyt częste przypadki. Ja nienawidzę spóźnialstwa... sama się spóxniłam chyba dwa razy w życiu... i byłam sama na siebie wściekła... no cóż... jednak miałam dobre alibi :)
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
Aniołek
Młody aktywny
Posty: 108
Rejestracja: 14.02.2003, 11:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: teścik psych:D

Post autor: Aniołek »

Shirya... to działa wspaniale wręcz:) Tyle, że przestawiłam swój zegarek:):) Ale teraz na bank nie spóźnię się nigdzie, zwłaszcza, że rzadko mi się przypomina, że jest 10 minut wcześniej... :P
"myśli kłębią mi się w głowie, a zrozumieć nic nie mogę
myśli kłębią mi się w głowie, a powidzieć nic nie mogę "
[Lenny Valentino]

Pozdrawiam
Aniołek
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: teścik psych:D

Post autor: Shirya »

Aniołku no to świetnie :) teraz już będziesz punktualna :)
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
bolec
Młody aktywny
Posty: 90
Rejestracja: 18.02.2003, 15:52
Lokalizacja: Tybet

Re: teścik psych:D

Post autor: bolec »

wiecie ja napisze tylko że jestem bardzo,ale to bardzo punktualny aha i jeszcze brutusek cioci zostanie u nasz na 2 tygonie ... :lol:
Przykro mi ,ale ptak nie telefon komórkowy nie liczy się kto ma większy
ODPOWIEDZ