teścik psych:D

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: teścik psych:D

Post autor: DianaR »

Ja mam na punkcie punktualności małego bzika. Sama zawsze jestem wszędzie 5 minut przed czasem. Nie umiem tolerować spóźnień większych niż 10-15 minut. No chyba że ktoś ma mocne alibi. Ale wystarczy mi sylko puścić sms-a a już czekam cierpliwie. Niestety byłąm (tak byłam) z kimś kto się spóźniał notorycznie. Najdłużej to się spóźnił 3,5 godziny nie mając zadnego wytłumaczenia. Doszło do tego jeszcze kilka wad i.. niestety kilka dni temu się rozstaliśmy. Trudno dziś wśród młodych ludzi o punktualność. Sama wiem jak często musze czekać...
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: teścik psych:D

Post autor: Basko »

Jakby mnie to spotkała i gdyby chłopak zaczął się na mnie wydzierać, a byłabym całkowicie usprawiiedliwiona, to chyba odwróciłabym się na pięci ei powiedziała papa.
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: teścik psych:D

Post autor: Montana »

Moja przyjaciolka ostatnio czekala na chlopaka pol godziny i sie nie doczekala. Pozniej spotkalismy sie we trojke i pytam sie go " X... co to za spoznianie??" A on na to,(rozbrajajacym glosem) "ale ja sie przeciez nie spoznilem..., ja wogole nie przyszedlem" No i co takiemu powiedziec?? :D
Ale ostatnio troche przeginal i przyjaciolka musiala powznie porozmawiac...
A jesli chodzi o mnie, to zdarza mi sie spoznienie, ale nie wiecej niz 10 minutek, a wynika to z tego, ze mam 100 pomyslow na minute i za malo czasu na ich realizacje :D :D
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Przem
Młody aktywny
Posty: 23
Rejestracja: 17.05.2003, 21:59

Re: teścik psych:D

Post autor: Przem »

Montana pisze:Pozniej spotkalismy sie we trojke i pytam sie go " X... co to za spoznianie??" A on na to,(rozbrajajacym glosem) "ale ja sie przeciez nie spoznilem..., ja wogole nie przyszedlem" No i co takiemu powiedziec??
Ale czemu od razu powiedziec....?? zaje... zeby nie wstal... wogole bylo wytlumaczone?? bo jak z premedytacja to naprawde bym mu cos zrobil... juz swojemu chlopaczjkowi wiele razy glowe suszylem... ale nie ma to jak milosc... wszystko wybaczy.. :P
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: teścik psych:D

Post autor: ::PiotreK:: »

ja zawsze jak sie umuwie to staram e byc na miejscu 10 minut wczesniej bardzo zadko sie spuzniam mam to po babci ona na np autobus idzie 30 minut wczesniej czekac na przystanku zeby sie przypadkiem niespuznic
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: teścik psych:D

Post autor: Phantom »

Mam podobnie jak Piotrek, z tym że po dziadku :mrgreen:

Spóźnienia toleruję tylko jak mają jakieś dobre wytłumaczenie ;)

Ja ostatnio zacząłem się spóźniać... ale to tylko do szkoły :) Jakoś jak wstaję, to mi dobrze w łóżku i wychodzić mi się nie chce :hihi: :hihi: Ale to i tak nie więcej niż 10 minut, a odnotowane też nigdzie nie zostaje :hihi: :D :hihi:
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: teścik psych:D

Post autor: ylka »

Chlopak powinien dac dziewczynie szanse na wytlumaczenie sie skoro to bylo naprawde cos waznego. Ale takie banalne spoznienie trwajace az pol godziny, to oi niedobrze... Chyba nikt nie jest wart nikogo takiego, kto nie liczy sie z nami, pomiata nami, prawie gardzi, po prostu ma nas w nosie.
smile like a melon slice : )
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: teścik psych:D

Post autor: Basko »

Spóźnianie sie bez powodu to okazywanie braku szacunku osoby z którą byliśmy umówieni. Ja owszem spóźniam się czasami ale to dlatego, ze nagle okazuje się, że jeszcze coś muszę zrobić. Gdy mam się dużej spóźnić poprostu wysyłam sms i po sprawie.
Diana
Młody rozbrykany
Posty: 290
Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
Lokalizacja: rzeszów

Re: teścik psych:D

Post autor: Diana »

ja jestem strasznie punktulna nie lubie się spóźniać i zazwyczaj wole być wcześniej
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi ;)
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: teścik psych:D

Post autor: DianaR »

A więc widze Diana że łączy nas nie tylko imię! :D
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
mmloda
Szalony pismak
Posty: 537
Rejestracja: 15.07.2003, 13:32
Lokalizacja: z ekwadoru

Re: teścik psych:D

Post autor: mmloda »

hm normalnie to wybaczylaby jesli to bylby chloapk oczywiscie. i umowilabym sie na inna date
KoChAm MoJe SłOnEcZkO
ODPOWIEDZ