mrufki

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087
Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania

Re: mrufki

Post autor: macey »

czy lato czy zima.. mrufki sobie zyją :>
Obrazek
sexigirl
Młody rozbrykany
Posty: 205
Rejestracja: 27.03.2003, 19:11
Lokalizacja: asteroid B612

Re: mrufki

Post autor: sexigirl »

ej, Ty to naprawde coś masz do tych biednych stworzonek. to Twoje hobby, czy co??


:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087
Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania

Re: mrufki

Post autor: macey »

wlasnie nei wiem :D ale bardzo mnie zaciakawily... i mysle nad hodowla...
sexigirl
Młody rozbrykany
Posty: 205
Rejestracja: 27.03.2003, 19:11
Lokalizacja: asteroid B612

Re: mrufki

Post autor: sexigirl »

u mnie w kuchni swego czasu mieszkała całkiem spora gromadka, ale niestety /.a ku wielkiej radości mojej mamy.../ gdzieś się wyprowadziły :(

chyba sprawdzę u sąsiadów :)

:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087
Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania

Re: mrufki

Post autor: macey »

ale ja fce takom kontrolowanom w akwarium..i paczec sobie na tuneliki.. :>
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: mrufki

Post autor: Basko »

Na pewno każdy zna dobrą odpowiedż, a ja też mam pytanie podobne. Ile kulek z gnoju przepchają chrząszcze gnojojady i ile z nich ginie od zgniecienia przez ową kulkę. Wystarczy jeden nie potrzebny ruch, złe pchnięcie odnóżem, podknięcie o ziarenko piasku :twisted: :lol: oja!!!!!!
sexigirl
Młody rozbrykany
Posty: 205
Rejestracja: 27.03.2003, 19:11
Lokalizacja: asteroid B612

Re: mrufki

Post autor: sexigirl »

no nie. o ile mogłam sie rozpisywać o mroofkach, o tyle chrząszcze gnojojady zupełnie mnie nie interesują.... :mrgreen:
Mam oczy
by zauważać innych,
mam uszy, by ich usłyszeć,
nogi, aby do nich sie pofatygować,
dłonie, by je ku nim wyciągnąć
i serce, aby kochać.
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087
Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania

Re: mrufki

Post autor: macey »

qrdeeeeee qrdeeeeee..... nie wyszla fotka mrowek.... ;/// a specjalnie szukalem mrowiska i zrobilem fote... wiec wam nie pokaze.... nie wyszlo ;( ale tak mysle ze moze jeszcze ebdzie okazja na lepszym sprzecie :>
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: mrufki

Post autor: Phantom »

A dzisiaj w TV leciała "Mrówka Z" :mrgreen: :jeee: :mrgreen:
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: mrufki

Post autor: DianaR »

Nie wiem czy mrówki dobra rzecz. W czwartek jedna mi wlalła do buta i użarła mnie cztery razy! Myślałam, że mi stopa odleci. Mam uczulenie na ich jad. Wiecie, że czerwne mrówki mają jad taki sam jak pokrzywa. W zeszłe wakacje na mazurach jak kumpel oparzył mi rękę pokrzywą to mi spuchła jak bania. Całę ramię miałąm jak naplumpane! Nie lubie mrówek zdecydowanie!!!
Zniszczyć!!! Zniszczyć!!! :twisted:
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: mrufki

Post autor: Phantom »

Ale to tylko czerwone :P Reszta jest spoko :!: :twisted:
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: mrufki

Post autor: DianaR »

A więc zniszczyć czerwone!!! Zniszczyć!!! Zniszczyć!!! :twisted:
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: mrufki

Post autor: Phantom »

Może coś na uspokojenie :?: :hihi: Ale tak właśnie w akwarium z tunelikami, to i czerwone możnaby mieć :mrgreen:
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: mrufki

Post autor: DianaR »

Żadne akwarium!!! To się tylko niszczy!!! :twisted: Mrówki paskudne stworzenia!!!
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: mrufki

Post autor: Phantom »

A co by było na Ziemi jakby ich nie było :?: :zdziwko:

(zastrzeżenie: na pewno nie byłoby lepiej :hihi: :P)
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: mrufki

Post autor: DianaR »

Nie byłabym pogryziona a moje instynkty mordercze zostały by w uśpieniu! :mrgreen:
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: mrufki

Post autor: Phantom »

A zastanawiałaś się czemu Cię pogryzły :?: :P
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: mrufki

Post autor: DianaR »

A to rózne przyczyny tego były! :mrgreen:
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087
Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania

Re: mrufki

Post autor: macey »

no wlasnie... normalny czlowiek by nie wkladal im reki do mrowiska :D:D hyhyh
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: mrufki

Post autor: DianaR »

Nie wkładałm ręki! Co najwyżej nogę!!! :mrgreen:
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
ODPOWIEDZ