Palisz...?

Narkotyki, alkohol i inne używki. Tutaj możesz dowiedzieć się o nich prawie wszystkiego, a także porozmawiać na ich temat.
ODPOWIEDZ
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689
Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({

Re: Palisz...?

Post autor: vanessa »

ja niesety pale... :x
na szczescie na razie mi to nie przeszkadza za bardzo :mrgreen:
mysle ze kiedys znajde motywacje zeby rzucic 8)
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Palisz...?

Post autor: =MiLi= »

Ja nie palę :)

tzn kilka razy mi się zdarzyło ale nie ciągnie mnie do fajek... bleee :P
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Yatamanka
Młody rozbrykany
Posty: 224
Rejestracja: 17.02.2005, 20:48
Lokalizacja: Łódź

...

Post autor: Yatamanka »

Hmmm ciężko powiedzieć... Nie paliłam ponad dwa tygodnie ... a jutro urodziny przyjaciółki lipa z mojej nałogowej abstynencji...
Nie nalezy mylic prawdy z opinia wiekszosci...
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: Palisz...?

Post autor: shyduo »

Wprawdzie nadal nie pale i nie mam zamiaru zacząć nałogowo, ale ostatnio z qmplem odkryliśmy cygara. Jeśli miałbym palic to już prędzej je niż fajki, ale jest to myślenie czysto teoretyczne, bo palic już nie będę.
s0rr0w
Młody rozbrykany
Posty: 222
Rejestracja: 17.03.2005, 23:40
Lokalizacja: Łódź

Re: Palisz...?

Post autor: s0rr0w »

Yatamanka?! A co Ty tutaj robisz?! :P

Nie palę dokładnie 19 dzień i jest mi z tym cholernie ciężko :? Znalazłam sobie najlepszą motywację, siebie samą, bo inne mi nie pomagają, niestety. Ale zbliża się koncert jeden, koncert drugi, nie wiem jak to będzie, tymbardziej, że mam bardzo słabą wolę.
"Najważniejszą rzeczą na świecie jest miłość. Ona kreuje nas i buduje nasz świat. Tak samo jest z Capoeira, jeżeli nie kochamy świata, ludzi, ona nigdy nie zapuści korzeni i nie wyrośnie w nas..." - Joao Pequeno
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: Palisz...?

Post autor: Wang »

s0rr0w pisze: Nie palę dokładnie 19 dzień i jest mi z tym cholernie ciężko :? Znalazłam sobie najlepszą motywację, siebie samą, bo inne mi nie pomagają, niestety. Ale zbliża się koncert jeden, koncert drugi, nie wiem jak to będzie, tymbardziej, że mam bardzo słabą wolę.
powodzenia! Przyda się ;-)
Veni Vidi Vici
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Palisz...?

Post autor: Phantom »

s0rr0w pisze:Yatamanka?! A co Ty tutaj robisz?! :P
Są jeszcze miejsca, do których GTW nie dotarło O.o:>8)

Koncerty, koncerty.. ano ja jakoś podczas imprezopodobnych klimatów nie mogę się powstrzymać ;] a takto na co dzień to nie, chyba, że zdarzą się jakieś wyjątkowo ekstremalne sytuacje jak egzamin z początku miesiąca, który na dodatek nałożył mi się z osobistym stresem i jak już było po, to tylko fajka mogła mnie uratować, i uratowała :mrgreen:

A etap skręcania z braku nikotyny mam za sobą ; ]
2 tygodnie ostrego głodu - nie pozwolę na powtórkę takiej sytuacji - koszmar!


I nie wiem jak można palić, bo potem nieziemsko jebie z buzi! :emm:
s0rr0w
Młody rozbrykany
Posty: 222
Rejestracja: 17.03.2005, 23:40
Lokalizacja: Łódź

Re: Palisz...?

Post autor: s0rr0w »

Na zielonej szkole też miałeś tyle stresów? :P

GTW nie dotrze, nie pozwolimy na to :twisted:
"Najważniejszą rzeczą na świecie jest miłość. Ona kreuje nas i buduje nasz świat. Tak samo jest z Capoeira, jeżeli nie kochamy świata, ludzi, ona nigdy nie zapuści korzeni i nie wyrośnie w nas..." - Joao Pequeno
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Palisz...?

Post autor: Phantom »

imprezopodobne :x

no, ewentualnie zbanujemy :>
Czarownica
Młody rozbrykany
Posty: 230
Rejestracja: 24.01.2005, 20:39
Lokalizacja: Łódź

Re: Palisz...?

Post autor: Czarownica »

ha a ja nadal się trzymam i nie palę :)
s0rr0w
Młody rozbrykany
Posty: 222
Rejestracja: 17.03.2005, 23:40
Lokalizacja: Łódź

Re: Palisz...?

Post autor: s0rr0w »

A ja tez się trzymam :) 24 dzień bez papierosa :) Ale do 1 kwietnia, czyli koncertu, coraz bliżej... :?
"Najważniejszą rzeczą na świecie jest miłość. Ona kreuje nas i buduje nasz świat. Tak samo jest z Capoeira, jeżeli nie kochamy świata, ludzi, ona nigdy nie zapuści korzeni i nie wyrośnie w nas..." - Joao Pequeno
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Palisz...?

Post autor: Phantom »

Te, Soroł, wytłumacz mi jedno - skoro nie chcesz palić, to po co wmawiasz sobie, że na koncercie sobie odpuścisz, złamiesz się i zapalisz?
Andzia_P.
Młody aktywny
Posty: 89
Rejestracja: 04.05.2005, 21:54
Lokalizacja: Chorzów

Re: Palisz...?

Post autor: Andzia_P. »

Raczej NIE!!!
Kiedys nawet "popalalam" (nie mozana tego inaczej nazwac), uzasadnialam to tym ze szybiej schydna (wiem glupota). Teraz juz nie pale, albo staram sie.
Dzielic bol to polowa bolu
Dzielic radosc to radosc podwojna!
GoSiAcZeK
Szalony pismak
Posty: 970
Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
Płeć: kobieta

Re: Palisz...?

Post autor: GoSiAcZeK »

Czasem się zdarzy, ale tak tylko dla towarzystwa ... Wiem to głupie, ale zdarza mi się to niezwykle rzadko :)
13.02.2005 r.

A. ;**
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Palisz...?

Post autor: stefan »

zapewne wiesz, że palenie "raz na czas" - podobnie jak tzw. bierne palenie - szkodzi de facto bardziej niż palenie nałogowe?
Potępiony
Szalony pismak
Posty: 555
Rejestracja: 08.05.2005, 16:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Palisz...?

Post autor: Potępiony »

Dokładnie ja nie pale ale co z tego skoro wokół palą prawie wszyscy i mnie trują. :emm:
Konieczność jest najlepszym doradcą.
tinkaa18
Młody aktywny
Posty: 7
Rejestracja: 03.08.2005, 11:03

Re: Palisz...?

Post autor: tinkaa18 »

Niestety TAK ale bede zucac przynajmniej starac sie :/
Nadzieja jest bogiem
Miłość nałogiem
Życie zabawą
A śmiech podstawą =)
ponty
Młody aktywny
Posty: 8
Rejestracja: 29.09.2005, 23:14

niepale

Post autor: ponty »

ja nie pale i nie bede moze ze 4 fajki w zyciu spalilem
Ganja zostawia ślady jak sanek płozy...
tinkaa18
Młody aktywny
Posty: 7
Rejestracja: 03.08.2005, 11:03

Re: Palisz...?

Post autor: tinkaa18 »

udalo mi sie ponad 4 tyg nie pale jest mi z tym dobrze hmm chociaz ostatnio do alkoholu zapalilam ale juz te papierosy nie smakuja jak kiedys sa wstretne ze niie chce sie juz ich palic !! jesli nie palicie nie zaczynajcie naprawde jest to tyulko glupota
Nadzieja jest bogiem
Miłość nałogiem
Życie zabawą
A śmiech podstawą =)
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: Palisz...?

Post autor: Byczek »

Czuje sie wielki nie paląc :D Tyle kasy mam w portfelu, moge je wydac spokojnie chocby na piwo i nie mysle ze bede fajkami smierdzial! Gratuluje i pozdrawiam wszystkich ktorym udalo sie rzucic, albo nie palą! Tak trzymac, pozdro!
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
ODPOWIEDZ