[browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 356
- Rejestracja: 29.09.2002, 15:52
[browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
Po ilu browarach jestescie 'zgon'? Tzn. nie mozecie więcej bo jestescie max. pijani i nie wiecie co sie dzieje? Ja sie przyznam ze w szczytach forym czyli we wakacje spijalismy po 4-5 i nie powiem zebysmy nie wiedzieli co sie dzieje, a aktualnie bez rozgrzewek zadnych to 3 piwa i trace orientacje
wiedz , ze ... albo juz nic ]]]
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
Ja nie wiem .. nigdy nei wypiłem jeshcze tyle, żeby mi sie film urwał .. najwiecej naraz wypiłem 4 .. i sie lekko kfialem .. ale wczysko pamietam i wogole ;> .. w te wakacje spróbuje to zmienic ]:->
-
- Młody aktywny
- Posty: 21
- Rejestracja: 16.05.2003, 21:43
- Lokalizacja: ___{.nie.wiem.}__
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
Po dwóch beczkach spirytu :}
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
najwiecej wypilem 7 browaruw przez 30 minut to tylko pamietam ze prawie caly czas potem siku robilem ale niewiele kontaktowalem ale to bylo w szczycie formy teraz czuje po 4 juz bym chodzil zbuzowany
-
- Młody aktywny
- Posty: 23
- Rejestracja: 17.05.2003, 21:59
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
po trzech litrach mety... ale jak widac chodze i zyje nadal..
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 326
- Rejestracja: 09.01.2003, 21:21
- Lokalizacja: yyy...
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
jesli duzo pije i tancze (czytać: w clubie) to duzo musze wypic, po browarach zejscia jeszcze nie mialem, raczej po czyms mocniejszym
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2298
- Rejestracja: 28.03.2003, 16:38
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
Nie no, po browcach zgonu jeszcze nie zaliczyłem Może za mało ich było bueheh max. chyba 4 wypiłem, a skutkami był późniejszy "lekki" kac
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 356
- Rejestracja: 29.09.2002, 15:52
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
Ja sie poprawiłem niedawno... 4 browce + wódka i kontaktowałem :]
wiedz , ze ... albo juz nic ]]]
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 442
- Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
- Lokalizacja: Pabianice
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
Oj, ty narodzie pijański Dzieci ile wy macie lat, że się tak chwaliście ilebrowców spijaliście? Żartuje, ale jestem ciekawa dlaczego, żadna dzieczyna nie napisała jeszcze. Ja, jak to mówi moja kumpela jestem energooszczędna i mi mało potrzeba do szczęścia, pewnie dlatego, ze jestem starsznie chuda. 2,5 spite, jeden po drugim i mi nie dobrze Mam jednak swój rekord. Po wyjściu ze szpitala, jeszcze w ten sam dzień była impra. Więc się wypiło 3 browce i 3 kileiszki wódki. Dopiero po 3 puściłam bełta
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
ja sie wczoraj poprawilem niewiem ile wypilem bo bylo tego dzo wiem ze zaczelismy pic o 10 rano a skaczylismy okolo 24 co 20 minut do sklepu ktos kurs odbywal ale wiem ze to bylo piwo wódka wino samogony i wiele innych chyba u 4-5 kumpli siedzialem i jeszcze pod lasem pilismy ale nawet zurka niewalnelem niewiem jak to zrobilem ale pewnie dlatego ze nic niejadlem
najgorsze jest to co w tej chwili przezywam (dla niedoinformowanych to jest perfidny kac )
najgorsze jest to co w tej chwili przezywam (dla niedoinformowanych to jest perfidny kac )
-
- Młody aktywny
- Posty: 125
- Rejestracja: 28.09.2002, 19:13
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
Ja tam po browarach zgonu nie zaliczam
-
- Młody aktywny
- Posty: 9
- Rejestracja: 04.06.2003, 15:19
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
No no stary to slaby jestes..... no ja tam browce zadzioej pijam bo nie stac mnie np. na 6 czy ile wiec ide na nalewke... no ale nie bede krytykowal kto jaki jest...no ale po 1 nalewce odlatuje w inny swiat....osrtatni raz poszlismy o 22 na nalewke to jak ja wypilem to biegalem z puszka farby i pisalem po wszystkich blokach w zasiegu moichoczu ale nie wiele widzialem....no ale ogolnie to zaj**** sprawa....pic i zyc !!!!
zanudzilem jak zawsze....
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 356
- Rejestracja: 29.09.2002, 15:52
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
nalewki mi wolniej wchodzą niz piwa, w dzien wagarowicza wypiłem nalewke (1l) + 50ml vodki i gdybym fajki nie zapalił to bym kontaktował
wiedz , ze ... albo juz nic ]]]
-
- Młody aktywny
- Posty: 17
- Rejestracja: 12.06.2003, 14:59
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
[...]
Ostatnio zmieniony 25.12.2008, 02:17 przez Mintro, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Młody aktywny
- Posty: 125
- Rejestracja: 28.09.2002, 19:13
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
Wszystko zależy od dnia.
mozesz dzis wypic 7 jutro wypijesz 2 i bedziesz spac
mozesz dzis wypic 7 jutro wypijesz 2 i bedziesz spac
-
- Młody aktywny
- Posty: 17
- Rejestracja: 10.09.2003, 20:50
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
haha ja od 21.00 do ok. 4.00 (rano) wypilem 12 browarow, ale to byla impreza, duzo sie "ruszalem" i sie bardzo dobrze trzymalem... a zgon zaliczylem na innej imprezie jak wypilem calego szampana, pol wina i a kielonkow to juz nie umialem liczyc, a jak jeszcze zlapalem kilka chmur to poleglem... ostro bylo
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
Ja po piwach jeszcze nigdy nie poleglam. Raz tylko zdarzyla mi sie supermieszanka: wodka (0,5l) + 3/4 likieru + (chyba) 3,4 drinki i 1 piwo... Film mi sie nie urwal, ale pod koniec beltalam... A rano tylko chwile glowka mnie bolala
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
po browarach nie da sie zaliczyc zgona .. nie wiem jak to mozliwe !!! ja wypilem raz 9 w ciagu .. godziny .. i lekko mi sie w glowie krecilo, co i tak po ok godzinie ogladania siatkoofki plazowej kobiet ustapilo. Co innego mieszanie, bo wystarczy pomieszac dusho piwa srednio wodki i srednio wina i sie lezy ... Ale wszystko zalezy od glowy i od stopnia uodpornenia i zwyrodnienia organizmu przez wczesniej wypity alkohol. JEsli ktos jest przerazrty to go bedzie trzymac i trzymac .. ale to trzeba cwiczyc. Jakis nowy w sferze aloholu bedzie wymiotowal po 3 piwach .. niestety, taka kolej rzeczy
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
Wlasnie ;P Ja mam no slaba ta glowe ;PPiqs - X pisze:po browarach nie da sie zaliczyc zgona .. nie wiem jak to mozliwe !!! Ale wszystko zalezy od glowy
Po 1 piwie mam usmiech nr 8 : -)
Po 2 piwach mam zajeeefajny humor
Po 3 i usmich i humor : -)
Po 4 leze pod stolem ;P
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: [browar] po ilu zaliczacie 'zgon' ? :D
a ja jestem abstynentka!! (prawie zawsze)
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."