Wywoływanie duchów

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Wywoływanie duchów

Post autor: Basko »

Czy zrobiliście to kiedyś? Ja osobiście nie, bo za bardzo się trykam, ale jestem bardzo ciekawa, czy przez to można naprawde wywołać czyjąś dusze. Jestem też ciekawa, kogo byście wywołali gdybyści emieli ku temu okazje.
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Phantom »

Elvisa :!: :mrgreen: :emm:


Basko, sory, ten post to na poważnie :?: :zdziwko:
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Basko »

A dlaczego nie? jeżeli nie wierzysz w duchy, to opowiedziałabym ci coś, ale to już z innej beczki temat. Ale chyba o nim napisze, heh.
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Phantom »

Już napisałaś hehe ;>
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Basko »

Jesteś moją weną :mrgreen:
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Phantom »

Jak to brzmi 8) Wreszcie mogę się poczuć potrzebnym :mrgreen:

;)
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Montana »

Phantom.....Elvis przeciez zyje :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
kogo bym wwolala....hmm, moze 2Paca ?? :)
A swoja droga, to ja tez nie wierze w duchy....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Paweł »

Dobre pytanie :lol:
Sam osobiscie wolałbym sie w to nie bawić... choć z drugiej strony wszystko co nieznane jest interesujace... :wink: 8)
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Malamarshall

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Malamarshall »

Kurde.. u nas w Wołominie PEWNA grupka osob wywolywali duchy.
Najpierw jakies tam zwierzeta, a potem ducha Adama Mickiewicza....
no i niestety od tego sie zaczelo...
Nie znam szczegolow, bo podobno jak komus to opowiadali to zdazaly im sie nieszczescia. Jednej osobie zmarl brat itp. Ja nie sciemniam.... naprawde sie tak zdarzylo.
To bylo calkiem niedawno. No i dlatego nie chcieli nam opowiadac szczegolow. Jedna dziewczyna (jedynaczka) powiesila sie, i podejrzewano ze to mialo zwiazek z tym wywolywaniem duchow.
Przez dluzszy czas po szkole chodzilo mnostwo plotek ale cale szczescie juz nic nie slychac!
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: DianaR »

Ciekawe ile prawy jest w tym wywoływaniu duchów. Jak to wszystko jest mozliwe. Chciałabym tego spróbować, ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo jeżeli faktycznie kogoś lub coś wywołam i to potem będzie się mściło za zakłucanie jego spokoju. Brr strach myśleć!!!
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: ::PiotreK:: »

ja zupelnie niewieze w duchy a to wszystko to na pewno zbieg okolicznosci z tymi życie
Aniołek
Młody aktywny
Posty: 108
Rejestracja: 14.02.2003, 11:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Aniołek »

osobiście, nigdy na serio... znajomi tak... jakiegoś swojego znajomego, który umarł niegługo wcześniej. gasło światło, było przeraźliwie zimno... przestraszyli się nie na żarty, ale nic więcej się nie działo
"myśli kłębią mi się w głowie, a zrozumieć nic nie mogę
myśli kłębią mi się w głowie, a powidzieć nic nie mogę "
[Lenny Valentino]

Pozdrawiam
Aniołek
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: DianaR »

No ale jednak coś się działo?!
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Montana »

Wy w to naprawde wierzycie?! Ja nie bardzo...
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: DianaR »

Nie wolno niczego odrzucać!
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Piqs - X »

U nas sie tak bawili, że cos brali klucz i biblie .. obwiazywali j.a sznurkiem, zawieshali ja na kluczu i jak sie gdzies ruszalo to znaczylo ze byl duch albo nei bylo ... idioci :mrgreen:
DianaR
Człowiek czynu
Posty: 1527
Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: DianaR »

O wieli metodach wywoływani duchów się słyszy. Jede są ciekawe a inne śmieszne.
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
Malamarshall

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Malamarshall »

Piqs - X pisze:U nas sie tak bawili, że cos brali klucz i biblie .. obwiazywali j.a sznurkiem, zawieshali ja na kluczu i jak sie gdzies ruszalo to znaczylo ze byl duch albo nei bylo ... idioci :mrgreen:
kiedys tak z kolezanka robilam :) ale to chodzi o to ze wywolujesz czyjas podswiadomość. Zadajesz pytanie, mowisz np. w prawo -TAK, w lewo- NIE. I wtedy w ktoras strone sie biblia przekreca i mamy odpowiedz. Tylko jest powiedziane ze na koncu trzeba odwolac wywolana podswiadomosc bo jesli nie, to moze sie jej cos stac. (ale wiecie jak to jest... )
Aniołek
Młody aktywny
Posty: 108
Rejestracja: 14.02.2003, 11:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Aniołek »

interesuję się tym, ale nie we wszystko umiem wierzyć... np. ktos mi mowil, o znajomych znajomych :) wiecie, tarcza z literkami i talerz... siedzialo z nimi medium, a talerz ruszal sie sam....
"myśli kłębią mi się w głowie, a zrozumieć nic nie mogę
myśli kłębią mi się w głowie, a powidzieć nic nie mogę "
[Lenny Valentino]

Pozdrawiam
Aniołek
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: Wywoływanie duchów

Post autor: Basko »

Nie którzy z was w duchy nie wierzą. Tu chyba podam przykład z życia wzięty. Np. chrześcijanie wierzą w Boga, choć go nie widzą itd, itd. Nie wierzycie w duchy bo nigdy ich nie widzieliście, a co by było gdyby.....
ODPOWIEDZ