Duchy???
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2298
- Rejestracja: 28.03.2003, 16:38
Re: Duchy???
Casper rulez
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 442
- Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Duchy???
mówie na poważnie!!!! A z Kacperka się nie śmiej
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2298
- Rejestracja: 28.03.2003, 16:38
Re: Duchy???
Ja się z niego nie śmieję To duch i w niego wierzę
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 442
- Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Duchy???
U mojje babci w domu straszyło na strychu, który mój wujek remontował by przeznaczyć je do urzydku mieszkalnego. Były tam porzrzucane belki i deski, które zostawił mój wujek. Pewnej nocy każdy słyszał jakieś szuranie na górze. Cała rodzina zbiegła się na korytarzu. Każdy to słyszał jasno i wyraźnie, ale wszyscy bali się zajrzeć na strych. Zebrali sie w jednym pokoju i zaczęli się modlić. Jednak hałas ustał dopiero nad ranem. Dopiero gdy zrobiło się całkiem jasno mój wujo poszedł na górę. Jego oczom ukazał się widok równiutko połukładanych desek i belek. To nie jest żadne opowieść. To jest fakt. C.D.N
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Duchy???
ja nie wim co myslec o takim czyms...
moze sa moze nie..
ale opowiadanka tez moge napisac
moze sa moze nie..
ale opowiadanka tez moge napisac
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 442
- Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Duchy???
Jakie opowiadanka jak nie chcesz wierzyć to nie, ale nie pisz że zmyślam.
C.D. Mój wójek spał w swojej sypialni. Nagle otworzył oczy i ujrzł białą poświatę, chmurkę, obłok, nie wiem jak to określić. Zaczął się modlić i poświata "wyfrunęła" przez otwór wentylacyjny.
C.D. Mój wójek spał w swojej sypialni. Nagle otworzył oczy i ujrzł białą poświatę, chmurkę, obłok, nie wiem jak to określić. Zaczął się modlić i poświata "wyfrunęła" przez otwór wentylacyjny.
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Duchy???
ja tez nie wiem, czy wierzyc czy nie, troche to naciagane
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Młody aktywny
- Posty: 23
- Rejestracja: 17.05.2003, 21:59
Re: Duchy???
szczegolnie z ta chmurka...Montana pisze:ja tez nie wiem, czy wierzyc czy nie, troche to naciagane
-
- Młody aktywny
- Posty: 3
- Rejestracja: 17.05.2003, 15:52
Re: Duchy???
z tym 1 dobre - potem lipa.. ja znam cos swietnego ale wam nie opowiem, moze rano..
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Duchy???
ja w pokoju/sypialni nie mam otworu wentylacyjnegoBasko pisze:Mój wójek spał w swojej sypialni...
( ... )przez otwór wentylacyjny.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2298
- Rejestracja: 28.03.2003, 16:38
Re: Duchy???
No to zaczynam
Ile lat temu to było Wszystko ok, ale mnie te modlitwy jakoś nie pasują Na strychu, gdzie są materiały budowlane, coś szura, niewiadomo co się dzieje, może kradną i dach rozbierają, i nikt tam nie zajrzy (można było nawet patelnię do ręki wziąść, żeby mieć się czym ewentualnie bronić ), tylko wszyscy idą się modlić, i modlą się tak do rana. Moim zdaniem to były krasnoludki prosto z Szuflandii - trzeba było się z nimi piwa napić
To drugie (ciąg dalszy pierwszego) też ok, ale ta modlitwa I to jeszcze facet Może zobaczył jakiś dym z otworu wentylacyjnego, który został potem przez właśnie niego wessany spowrotem
Sory, ale nie wierzę
Ile lat temu to było Wszystko ok, ale mnie te modlitwy jakoś nie pasują Na strychu, gdzie są materiały budowlane, coś szura, niewiadomo co się dzieje, może kradną i dach rozbierają, i nikt tam nie zajrzy (można było nawet patelnię do ręki wziąść, żeby mieć się czym ewentualnie bronić ), tylko wszyscy idą się modlić, i modlą się tak do rana. Moim zdaniem to były krasnoludki prosto z Szuflandii - trzeba było się z nimi piwa napić
To drugie (ciąg dalszy pierwszego) też ok, ale ta modlitwa I to jeszcze facet Może zobaczył jakiś dym z otworu wentylacyjnego, który został potem przez właśnie niego wessany spowrotem
Sory, ale nie wierzę
-
- Młody aktywny
- Posty: 23
- Rejestracja: 17.05.2003, 21:59
Re: Duchy???
taaa.... zobaczyles ducha i zamiast zwiewac lub krzyczec zaczynasz sie modlic?? pffff...
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 442
- Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Duchy???
Niedowiarki hmmmmm.... No więc odpowiadam. Było to ok 5lat temu, dobrze nie pamiętam. To nie były pierwsze zdarzenia z nwaiedzonymi duchami, a ponieważ moja rodzina jest głęboko wierząca, więc wierzyli w moc modlitwy i zaczęli się modlić. Jeżeli chodzi o złodzieji, to były 3 psy na podwórku i żaden nie szczekał, a drzwi były dobrze zamknięte. C.D.N
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Duchy???
Ja nadal zostaje przy swoim- troche to naciagane...
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: Duchy???
i uciekl przez wentylator w sypialni
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1368
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Duchy???
ty a może to był Fachugger ... (Alien) .... w duchy niewiem czy wieżyć narazie nie spotkałem żadnego i wsumie niechce spotkać...
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Duchy???
hmmmm ja tez nie spotkalam (chyba) i raczej nie chce spotkac. Na pewno nie w srodku nocy grasujaceog na moim strychu
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Duchy???
no niewiem ciezko w to uwiezyc to tak jak scena z filmu
a moze ci sie po prostu to przysnilo i bylo to tak realne ze az prawdziwe tez tak czasami mam
a moze ci sie po prostu to przysnilo i bylo to tak realne ze az prawdziwe tez tak czasami mam
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 442
- Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Duchy???
W takim razie cała moja rodzina ma te same sny Wątpie....C.D. Jak jjuż wprowadzili się moi wójkowie do mieszkania, w którego miejscu był strych, pewnej nocy ciocie obudził dzwięk obijających się kilkanaście sztućców, jakby szuflada się trzęsła. Obudizła mojego wója, który mimo, że z lekka pekał postanowił iść do kuchni i sprawdzić co się dzieje. On też oczywiście słyszał ten dźwięk. Więc ruszył się do kuchni i jak przekroczył próg kuchni, znikł dziwny dźwięk.C.D.N