Czy wybaczacie???
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: Czy wybaczacie???
Szczerze Wam napisze ze powidziwiam osoby, ktore potrafia przebaczyc. Dla mnie osoba ktora mnie zranila/zdradzila itd nie ma juz wiekszego znaczenia i chce zapomniec ze ona istnieje a nie... nadal utrzymywac z nia kontakt...
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Czy wybaczacie???
Zalezy co jeszce trzeba wybaczyc, chociaz ja i z byle czym do wybaczenia czesto mam problem i dlugo trzymam w sobie zal.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1958
- Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
- Płeć: mężczyzna
Re: Czy wybaczacie???
Powiem wam, że ja teżLinka pisze:Zalezy co jeszcze trzeba wybaczyc, chociaz ja i z byle czym do wybaczenia czesto mam problem i dlugo trzymam w sobie zal.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 230
- Rejestracja: 24.01.2005, 20:39
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czy wybaczacie???
z wybaczaniem to jest tak , ze nigdy nie jest takie na 100% , zawsze coś w nas po tym zostaje , raz zawiedzione zaufanie boli zawsze
I'm a ghost of one's former self....
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2298
- Rejestracja: 28.03.2003, 16:38
Re: Czy wybaczacie???
A ja zaczynam wątpić, czy można mówić o prawdziwym wybaczeniu bez zapomnienia...
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Czy wybaczacie???
A ja miksuje wypowiedź Bobra i Czarownicy:
Wybaczam wszystko, lecz nie wszystkim, jednak nie zapominam o tym.
Zdrada... Hmmm...kilka razy zdarzyło mi się wybaczyć zdradę, ale nie wiem jak bym postąpiła teraz... I nie chce wiedzieć.
Wybaczam wszystko, lecz nie wszystkim, jednak nie zapominam o tym.
Zdrada... Hmmm...kilka razy zdarzyło mi się wybaczyć zdradę, ale nie wiem jak bym postąpiła teraz... I nie chce wiedzieć.
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: Czy wybaczacie???
Tak nie ma to jak mixy ; -P Zawsze wychodza najlepiej...Mirriam pisze:A ja miksuje wypowiedź Bobra i Czarownicy...
Pewnie ze nie mozna.Zawsze zostaje chocby zal do tej osoby..Phantom pisze:A ja zaczynam wątpić, czy można mówić o prawdziwym wybaczeniu bez zapomnienia...
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Szalony pismak
- Posty: 591
- Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Czy wybaczacie???
Mozemy byc wkurzeni na kogos i w danej chwili mowimy "Nigdy Ci tego nie wybacze...", ale to kwestia czasu, jak wszystko na tym swiecie smutek, zal, zlosc czy chocby zdrada mijaja z czasem i albo o tym zapominamy z wlasnej silnej woli, albo znajduje sie jakas inna osoba ktora pomoze nam wyjsc z dolka i go zasypac!
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
-
- Szalony pismak
- Posty: 531
- Rejestracja: 14.10.2004, 21:05
- Lokalizacja: Kutno
...
Kiedyś myślałem, że przebaczać można, ale nie za wiele...
Wtajemniczeni jednak w moją historię (http://www.strefazso9.pl/forum/viewtopic.php?t=1688), nie zdziwią się jednak pewnie faktem, iz uznalem - przebaczyc można praktycznie wszystko (mówią o tym dokładniej moje posty stąd: http://www.strefazso9.pl/forum/viewtopi ... &start=200)
Więc, przebaczyć chyba naprawdę można bardzo dużo... Ale jak powiedziała moja Najdroższa - "gdyby mnie chłopak uderzył - z pewnością bym mu tego nie wybaczyła, a on straciłby u mnie wszelkie dobre zdanie" - wcale się zresztą nie dziwię...
Wtajemniczeni jednak w moją historię (http://www.strefazso9.pl/forum/viewtopic.php?t=1688), nie zdziwią się jednak pewnie faktem, iz uznalem - przebaczyc można praktycznie wszystko (mówią o tym dokładniej moje posty stąd: http://www.strefazso9.pl/forum/viewtopi ... &start=200)
Więc, przebaczyć chyba naprawdę można bardzo dużo... Ale jak powiedziała moja Najdroższa - "gdyby mnie chłopak uderzył - z pewnością bym mu tego nie wybaczyła, a on straciłby u mnie wszelkie dobre zdanie" - wcale się zresztą nie dziwię...
We are the champions!
-
- Młody aktywny
- Posty: 92
- Rejestracja: 30.08.2004, 15:37
- Lokalizacja: Lódź
Re: Czy wybaczacie???
ale wyaczyć i zapomnieć to są dwie zupełnie odzielne sprawy...Phantom pisze:A ja zaczynam wątpić, czy można mówić o prawdziwym wybaczeniu bez zapomnienia...