Niby nie znasz a kochasz....chodz moze to tylko zauroczenie?

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Niby nie znasz a kochasz....chodz moze to tylko zauroczenie?

Post autor: Fighter »

Znalem sporo dziewczyn, ale zadna mnie nie zlapala tak za serce jak obecna dziewczyna i powiadasz ze to Chemia, coz we mnie tkwi czastka romantyka i wierze ze to Czary. To ze mowie jej slodkie slowka, wspieram i pomagam kiedy ma klopoty, umiejetnosc porozumiewania sie bez slow to tez chemia ??, a moze jednak cos innego. Traktowanie wszystkiego jako cos wytlumaczalnego mija sie z celem. Zdaje mi sie ze cos takiego jak druga osoba bliska sercu to dla Ciebie cos obcego.
Ja i tak uwazam ze Milosc istnieje, moze nie kazdy jej doswiadcza, ale jest, a Ci co mowia ze jej nie ma to frustraci.
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
alione
Młody aktywny
Posty: 52
Rejestracja: 22.03.2005, 12:08

Re: Niby nie znasz a kochasz....chodz moze to tylko zauroczenie?

Post autor: alione »

najpierw zkumajten baze potem piszta










kolorowych jaj wszystkim
nicość jest mym przeznaczeniem
bili22
Młody aktywny
Posty: 4
Rejestracja: 24.03.2005, 13:33

Re: Niby nie znasz a kochasz....chodz moze to tylko zauroczenie?

Post autor: bili22 »

Znalem sporo dziewczyn, ale zadna mnie nie zlapala tak za serce jak obecna dziewczyna i powiadasz ze to Chemia, coz we mnie tkwi czastka romantyka i wierze ze to Czary.
Tylko pozazdrościć
He he czar mary dobre a może kule ognia potrafisz wyczarować
Alione trochę zbyt radykalnie do tego podchodzi ale ma racje to tylko chemia
ta ta
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Niby nie znasz a kochasz....chodz moze to tylko zauroczenie?

Post autor: Fighter »

bili22 pisze:
Znalem sporo dziewczyn, ale zadna mnie nie zlapala tak za serce jak obecna dziewczyna i powiadasz ze to Chemia, coz we mnie tkwi czastka romantyka i wierze ze to Czary.
Tylko pozazdrościć
He he czar mary dobre a może kule ognia potrafisz wyczarować
Alione trochę zbyt radykalnie do tego podchodzi ale ma racje to tylko chemia
Nie. Umiem tylko pier***nac zebys juz nie wstal.
Zeby wszystko zalezalo od chemi to nie bylo by ludzi samotnych. Czemu wybierasz panne ktora, sie tobie podoba, moze poczekaj niech zrobi za ciebie to chemia. Chociaz jestem przeciwnikiem internetowych milosci jesli mozna to tak nazwac to jednak, zdarzaja sie przypadki ze cos zaiskrzy. Gdzie tu chemia ??? jesli to nazywacie chemia to mylicie pojecia. Gdzie tu impulsy, feromony itd. ?? - przez kabel ??.

PS: Przepraszam ze pisze chaotycznie ale jestem dzis myslami gdzie indziej, to przez Chemie :mrgreen:
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Brahms
Młody aktywny
Posty: 184
Rejestracja: 07.02.2005, 20:43
Lokalizacja: Piła

Re: Niby nie znasz a kochasz....chodz moze to tylko zauroczenie?

Post autor: Brahms »

Skończcie z tą chemią, bo ta dziedzina kojarzy mi się tylko z łysym, sepleniącym palantem, który próbuje mnie tego przedmiotu nauczyć.

Miłośc to coś więcej, niż kwasy, wodorotlenki i inne nie istotne pierdoły. Kolege chemika prosze o podanie wzoru chemicznego na milosc, skoro jest swięcie przekonany, ze to tylko chemia. Wielu za ukochaną osobe oddało zycie, wielu deklaruje, ze było by wstanie to zrobić. Nie sądze by działo się to pod wpływem tylko i wyłącznie chemii. :nie:
All you need is love
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Niby nie znasz a kochasz....chodz moze to tylko zauroczenie?

Post autor: Piqs - X »

A moze znajdzmy wzor matematyczny na swiat ? :] Wielu probowalo...
88
Młody aktywny
Posty: 9
Rejestracja: 16.02.2005, 15:42

Re: Niby nie znasz a kochasz....chodz moze to tylko zauroczenie?

Post autor: 88 »

Jestesmy tylko ludzmi... to tak jakby doszukiwac sie glebszego sensu w zdaniu "Ala ma kota"...
Michael
Młody aktywny
Posty: 111
Rejestracja: 08.11.2004, 22:56
Lokalizacja: Łódź

Niby nie znasz a kochasz....chodz moze to tylko zauroczenie?

Post autor: Michael »

nie mozesz po 2 dniach znajomści powiedziec ze kochasz ja to wiem od roku a jednak sie nie zdecydowałem jej tego powiedziec zauroczenie jest wtedy kiedy dzieczyna leci na wygląd chłopaka tak jak było w moim przypadku byłem jakies 2 lata temu dosyć znany w moje szkole i kazda dzieczyna twierdziła ze mnie kocha ale one leciały na medale rozmowy z kulubami i inne bajery a nie na to co mam w srodku po 2 miesiacach mozna powiedziec chodzenia z moja była ona nie widzieała jaki lubie kolor
bili22
Młody aktywny
Posty: 4
Rejestracja: 24.03.2005, 13:33

Re: Niby nie znasz a kochasz....chodz moze to tylko zauroczenie?

Post autor: bili22 »

oj ludzie ludzie
ile musicie się jeszcze nauczyć :(
ta ta
88
Młody aktywny
Posty: 9
Rejestracja: 16.02.2005, 15:42

Re: Niby nie znasz a kochasz....chodz moze to tylko zauroczenie?

Post autor: 88 »

Ooo... wszech wiedzacy sie znalazl... a czego chcesz nauczyc, dobrotliwy czlowieku?
ODPOWIEDZ