Co jest gorsze?

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
Diana
Młody rozbrykany
Posty: 290
Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
Lokalizacja: rzeszów

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Diana »

może to dziwne ale ta nieodwzajemniona miłość oszczędziła mi wiele cierpienia i teraz już wiem że gdyby to uczucie było odwzajemnione cierpiałabym jeszcze bardziej więc ciesze się chociaż bardzo cierpiałam
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi ;)
Psychol
Młody aktywny
Posty: 24
Rejestracja: 29.06.2003, 23:51
Lokalizacja: Ciechanoof

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Psychol »

Prawdziwa miłość (ta nieodwzajemniona tesh) moshe być tylko dobra...
Imagine there's no countries,
It isnt hard to do,
Nothing to kill or die for,
No religion too,
Imagine all the people
living life in peace...
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Montana »

oj, Psychol (fajne imie :mrgreen: ) nie masz racji.....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Psychol
Młody aktywny
Posty: 24
Rejestracja: 29.06.2003, 23:51
Lokalizacja: Ciechanoof

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Psychol »

Montana, pofiedz dlacczego, bo ja tm bede uparcie trwał pshy swoim... 8)
Imagine there's no countries,
It isnt hard to do,
Nothing to kill or die for,
No religion too,
Imagine all the people
living life in peace...
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Basko »

A jak myślisz pewnie ktoś ją zranił baardzo, a rany się jeszcze nie zagoiły. W takim wypadku nie moze myśleć inaczej
Diana
Młody rozbrykany
Posty: 290
Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
Lokalizacja: rzeszów

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Diana »

wtedy się cierpi i to bardzo
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi ;)
AgusiaPsujek
Młody aktywny
Posty: 82
Rejestracja: 29.12.2004, 19:05
Lokalizacja: hehehe

Re: Co jest gorsze?

Post autor: AgusiaPsujek »

moim zdaniem milosc bez wzajemnoasci
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Linka »

Nieodwzajemniona miłosc z czasem minie.. a zycie bez takiego uczucia byloby głupie.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
jordann
Młody aktywny
Posty: 104
Rejestracja: 16.12.2004, 23:57
Lokalizacja: ostrzeszow

Re: Co jest gorsze?

Post autor: jordann »

zycie bez milosci
"Chodz ze mna by nadac sens zycia krokom"
Fergie
Szalony pismak
Posty: 883
Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
Lokalizacja: z miasta

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Fergie »

zycie bez milosci
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę

[ Jan Paweł II ]
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: Co jest gorsze?

Post autor: *MysterY* »

no gorsze jest życie bez miłości bo czym by było??? Całe szczęście mnie obydwa "pojęcia'' nieobowiązują :mrgreen: ja mam kogo kochać i Ta osoba mnie tesh kocha :mrgreen: <jupi>
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
ashanti
Młody aktywny
Posty: 21
Rejestracja: 19.11.2004, 19:44
Lokalizacja: 3miasto

Re: Co jest gorsze?

Post autor: ashanti »

Gorsza jest milosc bez wzajemnoci bardziej sie przy niej cierpi ja wlasnie probuje sie odkochac wiec mozna powiedziec ze mam wolne serce i to nie boli tak jak sie kocha a ta druga osoba nie
Marcino
Młody aktywny
Posty: 70
Rejestracja: 29.10.2004, 20:49
Lokalizacja: Katowice

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Marcino »

Montana pisze:... ale jesli ktos przezyje milosc bez wzajemnosci, powie wam, ze wolalby tego nie doswiadczyc. Wierzcie mi.
właśnie to zależy co się przeżyło :( jak ktoś był zakochany w jedną stronę to jest przez to nieszczęśliwy ale jak ktoś wogóle nie ma miłości to też jest nieszczęśliwy :( nie można chyba powiedzieć co jest gorsze :neee:i to i to zależy co kogo spotka :emm:
Marcino
Kubuś
Młody rozbrykany
Posty: 445
Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
Lokalizacja: Ełk

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Kubuś »

Gorsze jest chyba zycie bez milosci... Czesto zdobycie tej Jedynej i bycia z Nia moze byc celem zycia, nadawac mu sens. Niektorzy zyja po to, zeby osiagnac jak najwiecej w pracy, inni zyja tylko dzieki milosci do kogos, i to nie wazne czy odwzajemnionej czy nie... Moze i nadzieja jest matka glupich, ale to wlasnie matka daje zycie.
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów :wink:
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: Co jest gorsze?

Post autor: shyduo »

Chyba zycie bez miłości. Wtedy nie masz potrzeby kochania. Nie wpadniesz w doła. Nie będziesz się stresować tym "co niepotrzebne". Wybrał bym tą opcję.
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Co jest gorsze?

Post autor: SkaTe_GirL »

shyduo pisze:Chyba zycie bez miłości. Wtedy nie masz potrzeby kochania. Nie wpadniesz w doła. Nie będziesz się stresować tym "co niepotrzebne". Wybrał bym tą opcję.
Ja tesh jestem za ta opcja.
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Mirriam »

Życie bez miłości = życie bez uczuć = gorsze życie
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
Kubuś
Młody rozbrykany
Posty: 445
Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
Lokalizacja: Ełk

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Kubuś »

Mirriam pisze:Życie bez miłości = życie bez uczuć = gorsze życie
Życie z nieodwzajemnioną miłością = życie nieszczęśliwe = gorsze życie

Nic nie jest czarne lub białe. Niestety.
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów :wink:
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: Co jest gorsze?

Post autor: Mirriam »

Sprostowanie:
Gorsze życie, jako że hmm...smutniejsze. Przynajmniej ja tak myślę... No bo czym jest życie bez uczuć, bez miłości?? Pustką...
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
ikets
Młody aktywny
Posty: 45
Rejestracja: 25.10.2004, 13:43
Lokalizacja: z wariatkowa...

Re: Co jest gorsze?

Post autor: ikets »

W zyciu bez miłosci ciagle ma się nadzieje, ze moze kiedys...
A w miłosci nie odwzajemnonej, nie ma juz nawet nadziei.
Everybody's asking questions
Everybody's wanting more
Every time I catch myself I, fall
And it's why you ask me...
ODPOWIEDZ