NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
mlodyhussain
Młody aktywny
Posty: 1
Rejestracja: 29.06.2003, 22:47

NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: mlodyhussain »

ILE OSÓ*B MA JUZ PIERWSZY RAZ ZA SOBA??:mrgreen:

* - osób/osoba - wymienia sie na 'o' więc idąc logicznym tokiem myślenia powinniśmy wszyscy wiedzieć, że należy napisać 'ó' ;>
mlodyhussain
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: Anuś »

ja nie i jakos nie zamierzam tego na razie zmieniac. moze dlatego ze nie ma osoby "odpowiedniej", a moze dlatego ze uwazam sie za mloda na takie rzeczy. buziaczki itp. jak na razie wystarcza ;)
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: Basko »

JA niedawno myślałam, że jestem gotowa na ten pierwszy raz. Chciałam tego, chciałam to już przeżyć, może nawet tego potrzebowałam. Jestem też z chłopakiem, z którym warto by przeżyć to, poniważ wiem, ze mnie kocha i mu na mnie zależy, jest nie tylko moim partnerem ale także przyjacielem. Więc byłam bvaaaaardzo blisko do tego pierwszego razu, ale to bardziej blisko niż można się tego spodziewać. Byliśmy na działce u kumpla, bardzo sprzyjały ku temu okoliczności, mieliśmy zabezpiecze3nie, obydwoje byliśmy zgodni. Ale w pewnym momencie, wstałam z łóżka, zaczęłam się ubierać i uciekłam do toalety rozryczeć się jak dziecko. Jednak nie jestem na to gotowa, a może to nie ten, nie wiem. Poprostu myślałam, ze będzie łatwie to zrobić, tymczasem nie było momentu w którym nie zastanawiałabym się, czy na pewno teraz i czy tego chce, czy nie będę tego żałować. BByłam z siebie dumna, że uciekłamm. Oczywiście mój chłopak to zrozumiał, za co go baardzo "kocham".
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: Montana »

Ja na razie o tym nie mysle...Moze po prostu nie mam osoby, z ktora chcialabym to przezyc???
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: ::PiotreK:: »

ja ruwnie| niemam osoby z ktora bym mugl przezyc ten pierwszy raz
chociaz dla chlopaka jest latwiej to niemugl bym tego zrobic tego dziewczynie ktora kochalbym
Shirya
Młody rozbrykany
Posty: 215
Rejestracja: 25.02.2003, 23:04
Lokalizacja: Kosmos

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: Shirya »

Hmmmm no to wreszcie, ktoś musi napisać, że już ma to za sobą..... ja mam.... i wcale a wcale nie żałuję :) Świetnie było za pierwszym razem... za drugim.... dzisiątym... i każdym kolejnym również ;)

Na każdego przyjdzie czas, ważne by być pewnym, e sie tego chce... i podejśc do sytuacji odpowiedzialnie ;)
Mamy w życiu prawo popełniać wiele błędów oprócz jednego- tego, który niszczy nas samych.....
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: ylka »

Moze jestem 'nieczasowa', 'staromodna' czy jaka tam chcecie, ale ja wolalabym poczekac do slubu. Mam nadzieje, ze mi sie uda. I wierze w to. Bardzo mocno. A wiara czyni cuda :)
smile like a melon slice : )
Basko
Młody rozbrykany
Posty: 442
Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
Lokalizacja: Pabianice

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: Basko »

uljencja pisze:Moze jestem 'nieczasowa', 'staromodna' czy jaka tam chcecie, ale ja wolalabym poczekac do slubu. Mam nadzieje, ze mi sie uda. I wierze w to. Bardzo mocno. A wiara czyni cuda :)
Jak nie chcesz się kochać przed ślubem to wiara nie ma nic do tego. Nie chcesz i już. Nie wiem ile masz lat, ale twoje poglądy mogą się zmienić. Tymczasem seksuolodzy wypowiadają się, że powściągliwość do ślubu wcale nie jest korzystna ponieważ nie wiesz na 100% czy twój partner będzie ci odpowiadać także w łóżku. Może naprzykład okazać się impotentem albo cóś. A seks jest w związku bardzo ważny. Dla mnie niezrozumiała jest rzeczą kochanie się dopiero po ślubie. Skoro jesteś ze swoim narzeczonym długo i wiesz, że będziesz z nim na zawsze i go kochasz to dlaczego nie?
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: Wang »

ja ten "pierwszy raz" mam już za sobą... i nie żałuje tego, chociaż już niestety rozstałem się z tą dziewczyną. Było świetnie... w takiej chwili czuje że żyje, jeśli wiem, że ja kocham ją, a ona mnie...
Basko ma racje z tym, że nie powinno się raczej czekać z tym do ślubu. Znam kilka przykładów ludzi, którzy poczekali do ślubu, i gdy zaczęli się kochać to po jakimś czasie się rozeszli... wlaśnie z powodu seksu (nie będę wdawał się w szczegóły).
Veni Vidi Vici
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: ylka »

Oi, dobra. Mnie nie obchodzi opinia innych (mam w tej chwili na mysli tych seksuologow). Ja po prostu wole z tym zaczekac do slubu. Mimo wszystko. I tyle.
smile like a melon slice : )
Diana
Młody rozbrykany
Posty: 290
Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
Lokalizacja: rzeszów

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: Diana »

no ja cię za to podziwiam :nom:
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi ;)
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: ylka »

Taaak? :zdziwko: Zaskoczylas mnie... Ale dziekuje :).
smile like a melon slice : )
Diana
Młody rozbrykany
Posty: 290
Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
Lokalizacja: rzeszów

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: Diana »

Ja np. nie mam czegoś takiego że chce poczekać aż do ślubu ale podziwiam cię że masz swoje zdanie i go bronisz :)
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi ;)
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: ylka »

Dziekuje :D. Bardzo milo to slyszec. Ale bardziej bronie swego dziewictwa niz zdania :P (sese).
smile like a melon slice : )
alexandrynka
Młody aktywny
Posty: 172
Rejestracja: 08.08.2003, 19:55
Lokalizacja: sosnowiec

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: alexandrynka »

nie biosz sie ze nie bedziecie do siebie pasowac... no wiesz bo sex jest naprawde wazny.znam jedna osobe-ktora zreszta bardzo cenie-ona ma takie samo podejscie do sexu jak Ty.absolutnie nie krytykuje Cie-ale zycze powodzenia w szukaniu faceta ktory do tego slubu wytrzyma...

bo jesli chcesz z kims byc do konca zycia i wlasnie z nim caly czas sie kochac-musisz przeciez wiedzic co i jak i czy jest Ci oki.nie kupuje sie kota w worku...
CARPE DIEM!
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: ylka »

Dlaczego wy wszyscy piszecie to samo? Zmowiliscie sie czy co?
Jesli jakis chlopak bedzie naprawde mnie wart i bedzie mnie naprawde kochal, to wytrzyma. To taka jakby proba ;). A w ogole nie wiem czy sex jest az tak strasznie wazny... Przynajmniej jak dla mnie.
smile like a melon slice : )
mmloda
Szalony pismak
Posty: 537
Rejestracja: 15.07.2003, 13:32
Lokalizacja: z ekwadoru

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: mmloda »

zgadzam sie z toba nie jest wazny jesli chlopak kocha to poczeka!!
KoChAm MoJe SłOnEcZkO
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: ylka »

Wow! Chociaz jedna osoba nie jest przeciwko mnie ;).
smile like a melon slice : )
alexandrynka
Młody aktywny
Posty: 172
Rejestracja: 08.08.2003, 19:55
Lokalizacja: sosnowiec

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: alexandrynka »

nie jestem przeciwko Tobie -tylko po prostu wyrazilam swoje zdanie.w sumie to fajnie ze istnieja jeszcze ludzie o takiej mentalnosci jak Ty.to podbudowujace-moze swiat nie jest taki do konca zly.ale swojego zdania i tak nie zmienie!o! :ok:
CARPE DIEM!
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: NIE WIEM CZY BYM WYCZYMAL DO SLUBU

Post autor: ylka »

rozumiem :)
smile like a melon slice : )
ODPOWIEDZ