Opowiem wam historyjke...
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Opowiem wam historyjke...
On był z nią cztery miesiące? I o co ten płacz. Przecież on nawet nie miał szansy jej dobrze poznać!!!
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
- Lokalizacja: rzeszów
Re: Opowiem wam historyjke...
serce nie sługa nie zawsze trzeba kogoś znać żeby kochać
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Opowiem wam historyjke...
chłopak był z nią 4 miesiące, ale zna ją od dawna...DianaR pisze:On był z nią cztery miesiące? I o co ten płacz. Przecież on nawet nie miał szansy jej dobrze poznać!!!
Veni Vidi Vici
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
- Lokalizacja: rzeszów
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Opowiem wam historyjke...
kiedyś musi, ale czy to nastanie szybko? Chłopak ma nadzieje, że jednak szybko z tego wyjdzie.. szybko czyli po kilku miesiącach.Diana pisze:będzie dobrze
Veni Vidi Vici
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Opowiem wam historyjke...
eh, skomplikowane to wszystko.....chyba tylko tyle moge powiedziec, bo juz wyzej napisaliscie wszystko..
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Szalony pismak
- Posty: 537
- Rejestracja: 15.07.2003, 13:32
- Lokalizacja: z ekwadoru
Re: Opowiem wam historyjke...
no tak skomplikowane ale tez duzo rzeczy jest wyjasnionych. NA miejscow nie przejmowalabym sie o ta dziewczyne no bo i po co.
Moze ona sobie jaja robila z tego chlopaka.
Moze ona sobie jaja robila z tego chlopaka.
KoChAm MoJe SłOnEcZkO
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
- Lokalizacja: rzeszów
Re: Opowiem wam historyjke...
wang ciesz się żę znasz prawde a gdyby okłamywała cię dalej? gdyby nie chciała powiedzieć ci prawdy tylko kręciła? cierpiałbys bardziej a tak wiesz jak stoją sprawy i że muisz zapomnieć lepsze to niż żyć w niepewności
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Opowiem wam historyjke...
ale czemu prawda musi być taka... masakryczna...
(...)
Chłopaka wspomagają przyjaciele i znajomi. Nawet się nie spodziewał, że koledzy z osiedla z którymi nie ma większego kontaktu tak się przejmą tym co przeżył. Od rana biorą go na piwko... ale on i tak wraca do domu, i myśli o dziewczynie, a pytanie które go dręczy ciągle nie mija: "Dlaczego?".
(...)
(...)
Chłopaka wspomagają przyjaciele i znajomi. Nawet się nie spodziewał, że koledzy z osiedla z którymi nie ma większego kontaktu tak się przejmą tym co przeżył. Od rana biorą go na piwko... ale on i tak wraca do domu, i myśli o dziewczynie, a pytanie które go dręczy ciągle nie mija: "Dlaczego?".
(...)
Veni Vidi Vici
-
- Szalony pismak
- Posty: 537
- Rejestracja: 15.07.2003, 13:32
- Lokalizacja: z ekwadoru
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Opowiem wam historyjke...
Tak naprawde to być może ona sama do końca nie wie "dlaczego".
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Opowiem wam historyjke...
Wiesz Wang, mowia, ze czas (i sen) to najlepsze lekarstwo....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
- Lokalizacja: rzeszów
Re: Opowiem wam historyjke...
czasem lepsza gorzka prawda niż życie w błogiej nieświadomości
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Re: Opowiem wam historyjke...
Wang, obu nam życie dosrało i to całkiem mocno... mam teraz nadzieję, że obaj się pozbieramy równie szybko!
- Przepraszam.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
- Lokalizacja: rzeszów
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Opowiem wam historyjke...
Ja tez chlopaki zycze Wam tego bardzo mocno, bo zaslugujecie na wszystko co najlepsze
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Opowiem wam historyjke...
w tej chwili każda minuta to wielka udręka. Śpie ostatnio bardzo mało... i dużo, za dużo o niej myśle.Montana pisze:Wiesz Wang, mowia, ze czas (i sen) to najlepsze lekarstwo....
DianaR - masz racje.. ona sama nie wie "dlaczego". Cyt: "tak jakoś wyszło".
bober... jestem pewny, że kiedyś się z tego pozbieramy, mam jednak nadzieje, że stanie się to szybko... bo ja już nie mam sił...
Dzięki wszystkim za wsparcie! Jestem bardzo wdzięczny i mam nadzieje, że będę mógł się kiedyś odwdzięczyć!
Veni Vidi Vici
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
- Lokalizacja: rzeszów
Re: Opowiem wam historyjke...
nie musisz się odwdzięczać wystarczy nam twoje szczęscie i twój uśmiech
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Opowiem wam historyjke...
uśmiech moge juz teraz pokazać...
A na szczęście przyjdzie czas...
A na szczęście przyjdzie czas...
Veni Vidi Vici
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Opowiem wam historyjke...
Kazdy w koncu odnajdzie swoje Prawdziwe Szczescie !!
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."