Opowiem wam historyjke...
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Opowiem wam historyjke...
Zawsze tak jest, ze miejsca przypominaja nam ukochane osoby, wspolne chwile, ale przeciez za jakis czas te wspomnienia bede juz tylko piekne!! Minie uczucie przygnebienia, moze zlosci, na pewno smutku. Bedziecie mieli nowe miejsca, "nowe" ukochane osoby a do tamtych chwil bedziecie wracac z radoscia. Ktos madry kiedys powiedzial "Nie placz, ze cos sie skonczylo, ale ciesz sie, ze ci sie to przytrafilo"
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Opowiem wam historyjke...
Montana, zgadzam sie z Tobą, ale czesem to przemijanie trwa dlugo... Zbyt dlugo...
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
- Lokalizacja: rzeszów
Re: Opowiem wam historyjke...
wszystko się kiedyś zaczyna i kończy przmijanie trwa długo i krótko to normalna kolej rzeczy takie jest zycie i tylko od nas zależy czybędziemy potrafili docenic nawet najmniejsze szczęście nawt takie któro się skończyło
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Opowiem wam historyjke...
Montana... masz racje. na pewno kiedyś minie złość, i te radosne chwile z przeszłości będę mile wspominał, a nie tak jak teraz z bólem... ale co zrobić, taka jest moja natura, taki jestem, że może za bardzo przeżywam rozstanie z ukochaną osobą. Ciesze się, że byłem z tą dziewczyną, bo nauczyło mnie to czegoś i dużo przeżyłem... dobrych i złych chwil. Nie żałuje żadnego związku w moim życiu (miałem ich nie wiele), ale szkoda tylko, że każdy musi być taki bolesny... gdy się już kończy oczywiście.
Veni Vidi Vici
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Opowiem wam historyjke...
Wang, to ze tak przezywasz rozstania swiadczy o Twojej wrazliwosci a ja nie uwazam tej cechy za wade...
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Opowiem wam historyjke...
Znaleźć wrażliwego chłopa w dzisiejszych czasach to duży problem. A taki facet to fajna sprawa.
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Opowiem wam historyjke...
może źle szukasz? Ja wrażliwych znam kilku, którzy to okazują. Ale wydaje mi się, że wielu po prostu nie chce pokazywać, że są wrażliwi... ale tak na prawde są.DianaR pisze:Znaleźć wrażliwego chłopa w dzisiejszych czasach to duży problem. A taki facet to fajna sprawa.
Veni Vidi Vici
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Opowiem wam historyjke...
Ale co to za przyjemność być z kimś kto kogoś gra a nie jest tak naprawde sobą?! Niewielka!!!
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Opowiem wam historyjke...
Ja zyje na tym swiecie 17 lat i niestety nie spotkalam zadnego wrazliwego faceta (ktory bylby dla mnie osiagalny). Jak jest fajny, t oalbo zajety, albo wlasnie nieosiagalny.....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Opowiem wam historyjke...
I to jest wlasnie ten bol Montana, albo zajety, albo nieosiagalny...Montana pisze:Ja zyje na tym swiecie 17 lat i niestety nie spotkalam zadnego wrazliwego faceta (ktory bylby dla mnie osiagalny). Jak jest fajny, t oalbo zajety, albo wlasnie nieosiagalny.....
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Opowiem wam historyjke...
nieosiągalny, tzn.?
tak mało wrażliwych wśród was??? dziiiiwne...
tak mało wrażliwych wśród was??? dziiiiwne...
Veni Vidi Vici
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
- Lokalizacja: rzeszów
Re: Opowiem wam historyjke...
ja też mało wrażliwych znam i chociaż są zajęci to są moimi przyjaciółmi
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Opowiem wam historyjke...
Niesosiagalny, czyli taki, ktory nie zwraca na mnie uwagi i raczej sa marne szanse, zeby zwrocil
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
- Lokalizacja: rzeszów
Re: Opowiem wam historyjke...
na pewno się znajdzie taki który będzie wrazliwy i nie tylko i zwróci uwage
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Opowiem wam historyjke...
trzeba być upartym ciociu... czasem upartość dużo zdziała. Wiem to... bo tak mnie zdobyły ostatnie dwie dziewczyny. One się bardzo uparły i odwiedzały mnie codziennie, albo bardzo chciały się umawiać. A ja jak zwykle byłem bardzo uległy
Veni Vidi Vici
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: Opowiem wam historyjke...
Ale mi ta cierpliwosc kochany Wang ostatnio po prostu konczy...
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
- Lokalizacja: rzeszów
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Opowiem wam historyjke...
rozumiem... ale wiem też że jesteś silna... Walcz o swoje, nie daj się. Bądź uparta.Montana pisze:Ale mi ta cierpliwosc kochany Wang ostatnio po prostu konczy...
Veni Vidi Vici
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
- Lokalizacja: rzeszów
Re: Opowiem wam historyjke...
w dzisiaiejszym świecie takie osoby mają największą siłe przebicia
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi