Co z taka zrobic????

[Mirriam]

Chialabym przedstawic wam pewna sytuacje. Otoz wsrod grona moich znajomych znajduje sie dziewczyna, ktora jest osoba bardzo specyficzna. Ja osobiscie jak slysze juz samo jej imie to sie wsciekam,ale to sie pominie... Ta dziewczyna ma swoich zwolennikow i przeciwnikow, jednak zdecydowana wiekszosc osob jej nie nawidzi. Nalezy ona do osob typu:,,czy nie jestem wspaniala?'' , ,,ja jestem wielka a ty jestes nikim'' , a najlepsze w tym wszystkim jest to, ze ona jest swiecie przekonana o swej doskonalosci... Co tydzien widuje sie ja w towarzystwie nowej ,,prawdziwej milosci'', czesto odbitej perfidnie innej dziewczynie... Zniszczyla zycie juz wielu osobom, a jednak nikt nie moze tego przerwac. Co byscie zrobili na moim miejscu? Jak zachowywac sie i traktowac taka osobe? Czekam na wasze opinie, bo bez nich wszystko jest na dobrej drodze do rekoczynow...

[Wang]

ja osobiście ignorował bym taką dziewczyne. Nie wiem czy coś innego możesz zrobić... znam wiele takich dziewczyn, i one mi nie odpowiadają nawet jako koleżanki i dlatego najczęściej nawet głupiego "cześć" im nie mówie. A jeśli zacznie tak robić większa liczba osób, i zacznie ją ignorować, to może dotrze coś do tego małego móżdżku tej dziewczyny.
pozdrawiam

[bober]

Tak jak napisał wang, taka osoba poprostu nie jest warta pozdrowienia ('cześć'), a co dopiero mówić o przyjaźni z nią. I to chyba jasna sprawa, że większość jej nie lubi, ale są i takie lale barbie co za nią pójdą na koniec świata ze względu na jej popularność. Podobnie z chłopcami, bo nie myśl, że to jest tak, że tylko ona ich podrywa, zapewne opinię takiej, a nie innej ma już wyrobioną i do nie lgnął chłopcy z określonym poziomem intelektualnym i moralnym...

[SkaTe_GirL]

Jednym slowem traktuj laske jak powietrze.Po co sie denerwowac?Przed wyjsciem gdzies z paczka se pomysl ze ta 'barbie' nie istnieje a jesli juz zacznie z Toba gadke to pogadaj troszq co Ci szkodzi?Ale na ogol niech ona bedzie dla Ciebie powietrzem =] i po klopocie =]

[Diana]

ja osobiście jak kogoś nie trawie i mnie wkurzy jakąś konkretną akcją ta osoba to jej mówie prosto z mostu żę mnie denerwuje i ogólnie to sądze jak jest to osoba która nie ma większego wpływu na moje samopoczucie to ją poprostu olewam

[Montana]

Mi sie wydaje, ze ta laska ma wielkie kompleksy i probuje leczyc je zwracajac na siebie uwage innych przez wlasnie takie rozne akcje. Moja rada- olac z gory cieplym moczem !!

[ylka]

Zignoruj ja, olej.

[Mirriam]

Wierzcie, ze bardzo sie staram. Ale im bardziej sie staram tym wiecej o niej slysze, lub czesciej ja widze. Teraz znowu rozwalila zwiazek mojej kolejnej kolezanki... Nic tylko taka zabic -> przysluga dla ludzkosci... (ale sedzia chyba by tego nie zrozumial... )

[Diana]

to niech raz jakaś inna dziewczyna odbije jej kolesia panienke sz*** trafi i moze się nauczy że nie czepia się facetów innych dziewczyn

[ylka]

Nie martw sie. Kazdy kiedys odpokutuje za swoje grzechy. Jesli nie tu, na ziemi, to po życie na pewno.

[Wang]

jeśli ignorowanie nic nie da... to zacznijcie się z niej śmiać... wyśmiewać ją na każdym kroku. U mnie się to sprawdziło. Dziewczyna, która przychodziła na moje osiedle żeby wkurzać ludzi, szczególnie mnie.. szybko przestała. Całe osiedle nakręciło się na wyśmiewanie jej... pomogło... nie widziałem jej już od conajmniej pół roku

[Montana]

tak....to co napisal Wang jets calkiem nieglupie i w pelni sie z nim zgadzam !

[Diana]

mi się wydaje żę już większość się z niej śmieje

[DianaR]

Mówiesz, że dużo osób jej nie lubi?! A więc sposób jest prosty. Pogadaj z tymi osobami i nie dajcie się. Siedzi z wqami to wszyscy po koleji gnoić ją z góry na dół. Nie przebierać w słowach. Krótki przykład.
Siedzicie sobie paczką, a ona podchodzi to ofen bez żadnego ściemnania bez litości (ona też jej nie ma) -> krótki przykładowy dialog:
-o ta sz*** przyszła
- ciekawe na jakiego kolesia ma dziś smaka?

Takie teksty tylko przy niej, tylko na głos, a im perfidniejsze tym szybciej zrezygnuje i albo zmieni towarzystwo, albo siebie!!

Może to i chamskie ale powinno poskutkować.

[Diana]

chyba troche zabardzo najlepiej najpierw porozmawiac spokojnie może wcale nie jest taka denerwująca przy bliżyszym poznaniu

[Mirriam]

Diana,ona kiedys taka nie byla... Nawet mozna powiedziec,ze byla moja bardzo dobra kolezanka. Wszystko zmienilo sie od momentu, gdy poznala jeszcze inne towarzystwo, zapoznala sie blizej z fifka i ,,biala sciezka zdrowia'', oraz kiedy zauwazyla ze ma powodzenie u tej brzydszej czesci spoleczenstwa...[/b]

[SkaTe_GirL]

ta dziewczyna jest nic nie warta...yhhh lepiej se wogole nie zawracaj nia glowy...nie warto...jesli ona sie odwrocila od Ciebie tylko dlatego ze poznala nowe towarzystwo...bleah! :\

[Diana]

towarzyst ma duży wpływ na człowieka potrafi bardzo zmienić ona może nawet sama nie wie o tym jak się zachowuje bo nowe towarzystwo tego "wymaga" a nawet jak nie wymaga to akceptuje.P rzez to co robi czuje się lepsza niestety zazwyczaj tak jest że tejosobie nie da się tego wytłumaczyc, nawet jak się jej powie że się zachowuje ona tego nie zrozumie będzie uwarzaął że jej zazdrościmi tak to juz jest

[TEDI]

ja bym ja sprobowal poznac i dopiero cos mowil na jej temat. prawie kazdy jest fajny jak sie go blizej pozna.

[Mirriam]

Tedi - ja ją znam aż za dobrze... I szczerze mówiąc nie chcę mieć z nią nic wspólnego...