Wielu fascynatów muzyki do dziś ceni sobie winylowe płyty. Ich brzmienie jest prawdziwsze, bardziej mięsiste, zawiera duszę, w przeciwieństwie to spróbkowanych i skwantowanych dźwięków CD i MP3. Co może urzekać w tym kawałku plastiku? Nawet najlepiej zadbane i odtwarzane na wysokiej klasy sprzęcie płyty analogowe zużywają się, dźwięk staje się przytłumiony, słychać charakterystyczne trzaski, stuki... Czasem słabszy gramofon sam dodaje do dźwięku szum i buczenie oraz "zaciąga" obracając płytę z nierówną prędkością. Może o to chodzi? Jeśli tak, to może by tak w cyfrowym i ascetycznym dźwięku dodać kilka takich elementów?
iZotope Vinyl to wtyczka do WinAMP'a pozwalająca uzyskać wszystkie wymienione zakłócenia:
hałasy mechaniczne od pracującego silnika
stopień zużycia płyty
szum elektryczny, "brum", przydźwięk sieci
kurz
zarysowania
nierównomierność obrotu
![Obrazek](http://i.mp3.wp.pl/m/i/b/21/21671.jpg)
Dodatkowo można także sprecyzować wiek gramofonu, oraz prędkość obrotu, wpływającą na częstotliwość trzasków. Kilka z wymienionych zakłóceń można regulować na dwa sposoby: pokrętłem zmieniamy zakurzenie płyty a suwakiem głośność efektu, analogicznie ustawia się głośność i ilość trzasków. Nierównomierność obrotu posiada cztery typy "zaciągania" i regulowaną głębokość.
Na koniec suwakami Gain zmienić możemy poziom dźwięku na wejściu efektu, powodując przesterowanie, oraz na wyjściu dobierając końcową głośność.
iZotope Vinyl jest darmowy i sądzę, że z powodzeniem nadaje się do eksperymentów. Może jakiś zwolennik krystalicznego, cyfrowego dźwięku zakocha się w uroku analoga?
iZotope Vinyl dla WinAMP'a 2: Ściągnij
PS: Interfejs programu kryje w sobie pewien żart...
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Źródło WP.pl