wakacyjne wspomnienia
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
wakacyjne wspomnienia
za kilka minut koncza sie wakacje zaczynaja sie ciezkie dni jak wpominacie wakacje byly ciekawe lepsze niz wszystkie inne czy nudne i najgorsze w waszym zyciu
moje niebyly najgorsze ale tez niebyly najlepsze chociaz przezylem wiele ciekawych i przyjemnych chwil
kurcze chyba sie zaraz poplacze ;(
moje niebyly najgorsze ale tez niebyly najlepsze chociaz przezylem wiele ciekawych i przyjemnych chwil
kurcze chyba sie zaraz poplacze ;(
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 220
- Rejestracja: 06.09.2003, 23:14
- Lokalizacja: stary Ciechanówek :D
Re: wakacyjne wspomnienia
Ojejka, najlepsze w calym zyciu...
A teraz pierwszy tydzien nauki minal i jush orka...
K.
A teraz pierwszy tydzien nauki minal i jush orka...
K.
Don't Worry Be Happy
kto mnie nauczy grac na gitarze?
kto mnie nauczy grac na gitarze?
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: wakacyjne wspomnienia
To może teraz pospinonamy wakacje, co ? .. Jest srodek zimy, na dworze bmroos .. wrocmy do cieplutkim chwilek wakacji =] .. Kto opowie dogłebnie o swoich przezyciach wakacyjnych ?
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: wakacyjne wspomnienia
Wakacje w Kanadzie! Było fajniusio, ale troszkę za długo I tęskniłam do domq! Ale ogólnie było bardzo fajnie, cieplutko, baseny... Ja znów chcę wakacje... I już nie mogę się doczekać!
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: wakacyjne wspomnienia
no moje wakacje byly bardzo mile prawie caly czas siedzalem sobie na domku 50m od jeziorka duzo ludzi i w ogóle bylo super chetnie bym to powtórzyl
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 371
- Rejestracja: 15.12.2003, 20:47
- Lokalizacja: warmia & mazury
Re: wakacyjne wspomnienia
Heh, moje wakacje spedzilam w gronie zaj...ludzi (przyjaciol). Bylo naprawde super, nie moge sie doczekac przyszlych...I oczywiscie troche u rodzinki.... Jejku, jeszcze aż pol roku do wakacji... :(:(:( ---> miejmy nadzieje, ze szybko zleci :)
"If you love something let it go,
If it comes back to you it's yours.
If it doesn't, it never was."
If it comes back to you it's yours.
If it doesn't, it never was."
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
- Lokalizacja: z domciu w Łodzi
Re: wakacyjne wspomnienia
Ja ostatnie wakacje miałem very specyficzne bo większość moich wyjazdów to były czyste spontany, ustalane na bierząco, to trochę u rodzinki, to wizyta u jednych kumpli, to potem gdzie indziej wyjazd. To było wyjątkowe przeżycie i wyjątkowo miło wspominam, szczególnie że nic tych wakacji takich nie zapowiadało, no ale takie chyba są właśnie wakacje organizowane w biegu . Ja już myślę poważnie nad najbliższymi, oddziela mnie od nich już tak nie wiele ... pare miesięcy... i sesja
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Re: wakacyjne wspomnienia
Tak? No to tak samo ja miałem na tych feriach hehe... no w ich początkowym stadium ;>
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: wakacyjne wspomnienia
A moje wakacje.... hyh... Były jak nigdy udane, jedyne, niezapomniane. Tak na prawde, całkowicie załowałem ze już się skończyły. Zawsze chcialem juz isc do tej szkoly, do znajomych... a w minione wakacje...
Ogólnie mialem jechac tylko i wyłacznie ja jakiś tam obóz z "beznadzijenymi ludzmi". Pojechałem, było SUPER! (to i tak mało powiedziane). Nie mialem wogole wolnego, ciagle cos sie dzialo... wiele sie nauczylem, z zajec i z zycia ;>
Po 2 tyg powrót do domu... Miałem sie tam juz kisic do końca wakacji i pomagac przy remoncie ;/ Ale...
... remont mnie ominol. Jedzilem jeszcze w rózne miejsca, mozna powiedziec po całej Polsce, z moimi znajomymi. Było nawet troszke "pracy" przy tym... ale to sa niezapomniane wakacje... to co lubie.
W tym roku tez mam zamiar tak spedzic te wakacje. Bez planów. Bez pomysłów... poprostu jak jechac to jechac.... ale to sie chyba nie uda, bo wakacje mam jako tako zaplanowane, znaczy sie plany sa w trakcie tworzenia....
A skoro już mowa o wakacjach... i planach, to zapraszam na zjazd! ;p Wszelkie info macie tutaj: http://www.strefazso9.pl/forum/viewtopic.php?t=1398
Ogólnie mialem jechac tylko i wyłacznie ja jakiś tam obóz z "beznadzijenymi ludzmi". Pojechałem, było SUPER! (to i tak mało powiedziane). Nie mialem wogole wolnego, ciagle cos sie dzialo... wiele sie nauczylem, z zajec i z zycia ;>
Po 2 tyg powrót do domu... Miałem sie tam juz kisic do końca wakacji i pomagac przy remoncie ;/ Ale...
... remont mnie ominol. Jedzilem jeszcze w rózne miejsca, mozna powiedziec po całej Polsce, z moimi znajomymi. Było nawet troszke "pracy" przy tym... ale to sa niezapomniane wakacje... to co lubie.
W tym roku tez mam zamiar tak spedzic te wakacje. Bez planów. Bez pomysłów... poprostu jak jechac to jechac.... ale to sie chyba nie uda, bo wakacje mam jako tako zaplanowane, znaczy sie plany sa w trakcie tworzenia....
A skoro już mowa o wakacjach... i planach, to zapraszam na zjazd! ;p Wszelkie info macie tutaj: http://www.strefazso9.pl/forum/viewtopic.php?t=1398
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 386
- Rejestracja: 28.09.2003, 18:32
- Lokalizacja: Sz-n
Re: wakacyjne wspomnienia
jak wyzejAnuś pisze:Wakacje w Kanadzie! Było fajniusio, ale troszkę za długo I tęskniłam do domq! Ale ogólnie było bardzo fajnie, cieplutko, baseny... Ja znów chcę wakacje... I już nie mogę się doczekać!
a poza tym to wygrzać sie porzadnie bym sie chciała aby nie mieć juz kataru
Żyj tak aby Twoim przyjaciołom zrobiło się nudno gdy umrzesz.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
- Lokalizacja: z domciu w Łodzi
Re: wakacyjne wspomnienia
Wiecie co ? Jak to jest że pisząc w tym temacie o swoich ostatnich wakacjach zapomniałem cokolwiek wspomnieć o najlepszej ich części ? Kurde, jak to sobie uświadomiłem to aż mi głupio się zrobiło.
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
- Lokalizacja: z domciu w Łodzi
Re: wakacyjne wspomnienia
Upć ! I znów zapomniałem napisać co to było No to skoro już sobie tyle szumu wokół tego narobiłem to się przyznam, że byłem na koloniach gdzie byłem "wychowawcą" dzieciaków. Przeżycie niesamowite, nie do zapomnienia, ciężkie do określenia Poprostu taka zabawa jak nigdy, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Hymmm, że skromny jestem do dodam że robiłem to za totalne friko(sam płaciłem za pobyt tam), a dzieciaki były troszke hiperkinetyczne bo z rodzin, powiedzmy, że z ciężką sytuacją... Nie ukrywam że od końca koloni ciągle myślę o tym jak bardzo bym chciał jeszcze raz tak pojechać... i pocichu liczę że tak będzie.
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: wakacyjne wspomnienia
pilnowałeś dzieci? ja z magdą też. jako wolontariuszki. tylko że dzieci były anglojęzyczne (albo jeszcze gorzej - francuskojęzyczne) i nie zawsze je rozumiałam ale fajnie było
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: wakacyjne wspomnienia
Nie ważne jakie wakacje byly ..wazne jakie beda : >
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04.07.2003, 11:59
- Lokalizacja: z domciu w Łodzi
Re: wakacyjne wspomnienia
Piqs masz w zupełności racje !! Przecież to już tuż tuż !! Jak dla mnie te się nie zapowiadają narazie na tak boskie jak ostatnie, ale już ja się postaram żeby nie były nudne, nie dam sobie zepsuć wakacji A tak wogóle tyle wokół osób już mówi o swoich planach, aż ciężko nie myśleć o wakacjach wkółko
Nie wiem czy wiecie ale jestem pOyEbAnY. A co ciekawsze, proces ten zupełnie mi się wymknął z pod kontroli. I jak tu se radzić ? <rotfl>