kolejna szansa...?

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
Milkusia
Młody aktywny
Posty: 15
Rejestracja: 28.08.2003, 10:25
Lokalizacja: Radom

kolejna szansa...?

Post autor: Milkusia »

jest tak.. bylam z facetem pare tygodni, wczesniej sie bardzo przyjaznilismy, no ale cos zaiskrzylo.. wiecie jak to jest..;) 2 tygodnie temu stwierdzil jednak ze nie mozemy byc razem poniewaz on sie czuje nie fair wobec mnie, bo bardziej ode mnie kocha swoja byla:? nie komentujcie tego.. to nie wazne.. juz przeplakalam duzo lezek od tamtego czasu...:( z tym ze on powiedzial ze nie podejmuje ostatecznej decyzji czy chce ze mna jeszcze sprobowac czy nie... zreszta sama sie czuje jak idiotka, ponizana idiotka, bo ja jestem raczej bardzo dumna osoba i nigdy w zyciu nie mialam takiej sytuacji..:/ no ale sie zakochalam:(... i wracajac do problemu... bo postanowilismy wrocic do "przyjaciol" i on ciagle dzwoni, przyjezdza.. patrzy sie na mnie takim wzrokiem ze najchetniej pocalowalabym i przytulila.. jednak nic z tego - tylko przyjazn... powiedzcie mi.. czy myslicie ze mam na co czekac? czy jego zachowanie swiadczy o tym ze mu nadal zalezy...?:( tak bardzo bym chciala zeby wszystko wrocilo do tego, gdy bylismy razem..eh:(
Dabidi
Młody aktywny
Posty: 11
Rejestracja: 02.09.2003, 22:39
Lokalizacja: Słupca

hmm

Post autor: Dabidi »

To zależy od twojej osobowości ..... jeśli jesteś skromną istotką pewnie będziesz dalej czekać na kolejne znaki ..... jeśli jesteś osobą twardo stojącoą na swoim gruncie pewnie podejmiesz temat chodzenie jeszcze raz ... a może dwa aż do 100% pewności co czuje w stosunku do ciebie ten koleś .........

Dlaczego on sie tak zachowuje ??? hm gościu na pewno cie troche szanuje ..... przyjeżdzając do ciebie pokazuje ze nie chce cie zranić ani stracić pewnie ze względu na wcześniejszą przyjaźń.

Czy dostałaś kolejną szance?? raczej nie ... podejżewam ze jest w tobie coś co trudno mu jest zaakceptować na drodze miłości a co nie przeszkadza w przyjaźni .....

Faceci często wstydzą się i boją reakcji otoczenia na nową dziewczyne .....

Poprzednia miłość może być tylko wymówką ..... to zależy kiedy zerwał z tamtą byłą oraz od tego jak bardzo się zaangażował ..... Wiadomo że większość facetów jest mniej uczuciowa niż laseczki ..... więc pomyśl sobie ile czasu potrzebujesz na to by zapomnieć ... mniej więcej połowe tego czasu potrzebują chłopacy. Teraz wiesz czy faktycznie jeszcze w bańce siedzi mu widok tamtej laski .....

Dlaczego on nie chce chodzić? pewnie dlatego że obecny związek odpowiada mu ..... :P

Co o tym sądzisz????
Ziomal madafaka:
--==|Dabidi|==--
Dabidi
Młody aktywny
Posty: 11
Rejestracja: 02.09.2003, 22:39
Lokalizacja: Słupca

Re: kolejna szansa...?

Post autor: Dabidi »

aha ...... to ze wywnioskowałem to co jest wyżej nie znaczy że nie możesz podjąć się zdobycia jego uczuć tylko KONIECZNIE!!! musisz zrobić to dyskretnie...... Chłopacy mimo wszystko czują się lepsi kiedy to oni zdobywają ...

Podam Ci mój przykład .... pewna dziewczyna uparła się ze będzie mnie mieć ...... ja na niej postawiłem krzyżyk ....zdobywała mnie przychodziła do mnie ..... było ok ale nie miałem dla niej szacunku .... nie bałem się jej stracić .... naszczęście w pore to wauważyła i wystopowała ..... pozwoliła przejąć pałeczke zdobywania mi ...... z jakim efektem??? ..... zakochałem się po uszy .....
Ziomal madafaka:
--==|Dabidi|==--
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: hmm

Post autor: Fighter »

Dabidi pisze:Faceci często wstydzą się i boją reakcji otoczenia na nową dziewczyne .....
Bez jaj, tak robia dzieci, a nie faceci. Nie poto sie ma dziewczyne, aby sie jej wstydzic.
Co do tematu to zostaw go. Koles widocznie nie wie co chce. Bedzie tak skakal z kwiatka na kwiatek :D
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Milkusia
Młody aktywny
Posty: 15
Rejestracja: 28.08.2003, 10:25
Lokalizacja: Radom

Re: hmm

Post autor: Milkusia »

Dabidi pisze:
... podejżewam ze jest w tobie coś co trudno mu jest zaakceptować na drodze miłości a co nie przeszkadza w przyjaźni .....

Faceci często wstydzą się i boją reakcji otoczenia na nową dziewczyne .....

Poprzednia miłość może być tylko wymówką ..... to zależy kiedy zerwał z tamtą byłą oraz od tego jak bardzo się zaangażował .....
Nie wiem co moze mu we mnie nie odpowiadac... zawsze mowil ze jestem cala cudowna i takie tam... az pewnego dnia, po tym jak zobaczylismy sie po dluzszej wakacyjnej przerwie wyjazdowej... on poprostu powiedzial ze jest mu zle, i ze wydaje mu sie ze mnie oklamuje i nie chce tego... ze chce sobie przemyslec... reakcji otoczenia sie na pewno nie boi bo znam jego kumpli:P A poprzednia milosc nie jest wymowka... gadalam z tą Kasią... jest na serio bardzo sympatyczna i wogole fajniutka... i ona mowila ze juz nie chce odbierac telefonow od niego i ze chce zrobic wszystko aby ograniczyc kontakt i zeby byl szczesliwy...

A najgorsze jest to ze ja nie potrafie zapomniec o tym wszystkim:( Pomyslalam juz nawet ze jesli bede dobra przyjaciolka to rozkocham go w sobie na nowo...
PLAGIATT
Człowiek czynu
Posty: 1368
Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: kolejna szansa...?

Post autor: PLAGIATT »

...dziwny ten chlopak.... z twoich opowiesci wywniokowalem ze on sam niewie czego chce (skim chce być)....
Dabidi
Młody aktywny
Posty: 11
Rejestracja: 02.09.2003, 22:39
Lokalizacja: Słupca

Re: hmm

Post autor: Dabidi »

Fighter pisze: Bez jaj, tak robia dzieci, a nie faceci. Nie poto sie ma dziewczyne, aby sie jej wstydzic.
Chodzi mi tu o dziewczyny których wcale nie chciałeś zdobyć ..... same przyszły ..... i zdobywały ciebie.

W momencie kiedy ty zdobędziesz dziewczyne jesteś z niej dumny i chcesz pochwalić się każdemu .... chyba mnie rozumiesz nie?

Pozatym skąd możemy wiedzieć ile lat ma tamten koleś ;)
Ziomal madafaka:
--==|Dabidi|==--
Milkusia
Młody aktywny
Posty: 15
Rejestracja: 28.08.2003, 10:25
Lokalizacja: Radom

Re: kolejna szansa...?

Post autor: Milkusia »

tyle samo co ja - 19:) wiec juz raczej mezczyzna... chociaz czasem wydaje mi sie ze z ptasim mozdzkiem:/
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: kolejna szansa...?

Post autor: ylka »

Rzeczywiscie jakis dziwny :|. I to w takim wieku, ehm... Ale mysle, ze moglby byc dobrym chlopakiem, bo jest juz przyjacielem, wiec nie dziwie sie, ze chcialabys z nim byc ;). Mam nadzieje, ze sie jakos ulozy i bedziesz szczesliwa, bez wzgledu na wszystko! :)
smile like a melon slice : )
ODPOWIEDZ