Ze Wschodu czy z Zachodu? W styczniu i w lutym w Warszawie wystąpią ciekawi artyści rockowi z obu tych kierunków. Zobacz, czy warto kupić bilety na koncerty Timma Belorusskih i pozostałych gwiazd.
W muzyczne wydarzenia obfitował będzie ostatni weekend stycznia. To wtedy do Warszawy przyjedzie gwiazdor „Pamiętników wampirów” Michael Malarkey. To nie tylko podziwiany za swoje role aktor, ale też muzyk, i to już z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem w pisaniu piosenek.
Lekkie, rockowe ballady w stylu naszych Wilków to znak rozpoznawczy gwiazdowa. To może być świetny prezent na wczesne Walentynki dla fanki serialu i romantycznych piosenek, przy których można się rozmarzyć.
W tym tekście przeczytasz:
Bilety na koncert The Beacon 25 stycznia
Grupa The Beacon działa na rynku już od 2011 roku. Z Michaelem Malarkey’em łączy ją zamiłowanie do nastrojowych piosenek, przy których można się zamyślić. Jednak ich styl jest nieco inny, bo bardziej przypomina mroczną, elektroniczną muzykę filmową niż rockowe ballady. Taka ścieżka dźwiękowa świetnie uzupełni ciemny, styczniowy wieczór.
Również sceneria będzie idealnym tłem do takiej oprawy, bo koncert odbędzie się w praskim klubie Hydrozagadka. Warto kupić bilety na koncert, by usłyszeć, jak zespół promuje swój najnowszy album „Gravity Pairs”. Warszawski występ będzie jedynym w Polsce, dlatego lepiej z wyprzedzeniem rezerwować miejsce na tym wydarzeniu.
Białoruska gwiazda w Polsce
Koncerty The Beacon i Michaela Malarkey nie dziwią fanów rocka i pokrewnych gatunków. W końcu gwiazdy z USA występują u nas często. Co innego te zza wschodniej granicy. Tacy artyści są u nas mało znani, a ci, których kojarzymy, rzadko dają koncerty. Dlatego warto wykorzystać okazję i kupić bilet na koncert Tima Belarusskih. Wydawałoby się, że bliskość granicy z Białorusią sprawia, że tamtejsi artyści są u nas znani. Nic bardziej mylnego, bo o Timie mało kto słyszał. Trudno znaleźć o nim jakiekolwiek informacje. Te, które udaje się zdobyć, zaskakują. Wiadomo na pewno, że:
- ma na Instagramie ponad milion fanów,
- jest bardzo młody – wygląda na najwyżej 20 lat,
- z rosyjskojęzycznej Wikipedii można się dowiedzieć, że jego kariera zaczęła się od castingu w klubie muzycznym.
Zaskakująca cena biletów na koncert Tima Belarusskih
Biorąc pod uwagę brak jakichkolwiek informacji o artyście w polskim internecie, można się zastanawiać, jak to możliwe, że bilety na koncert Tima Belarusskih kosztują 139 złotych. Dodatkowo już wyprzedane są te z pierwszej puli, która jest dostępna do wyczerpania zapasów lub do dnia koncertu, czyli 2 lutego. Można przypuszczać, że Tima jest bardzo popularny wśród rosyjskojęzycznej publiczności. Być może więc wśród osób przybyłych na koncert znajdą się więc liczni białoruscy i ukraińscy studenci czy pracownicy mieszkający w Warszawie, a także ci Polacy, którzy interesują się muzycznymi nowinkami ze Wschodu
