R E K L A M A
Strona główna Artykuły Refleksje O chorobie naszych czasów

O chorobie naszych czasów

0
O chorobie naszych czasów
O chorobie naszych czasów

Zastanawiacie się na jaką chorobę choruje współczesne społeczeństwo? Dlaczego właśnie na nią ?

I kogo z nas ona bardziej dotyka? To przeczytajcie ten artykuł.

Współczesność dotyka wiele chorób. Począwszy od tych natury biologicznej, fizycznej, psychicznej, umysłowej. A kończąc na tych związanych z uczestnictwem w danej cywilizacji, kulturze.

Jednak niewielu z nas jest świadomych, że największą z nich jest niedojrzałość. Określana często przez psychologów jako syndrom Piotrusia Pana i krótkich spodni. Będąca nie tylko skutkiem wychowania, ale i wpływu kultury masowej, mediów, reklamy, rynku, postępu i techniki.

O tym jak ważny jest to problem a jednocześnie wyzwanie, które przed nami stoi możemy się przekonać sięgając po książkę włoskiego filozofa Francesco M. Cataluccio “Niedojrzałość. Choroba naszych czasów.”

Autor ten pisze o zjawisku niedojrzałości w sposób mądry, przenikliwy, niezwykle obrazowy i optymistyczny. Co sprawia, że warto sięgnąć po tą właśnie pozycję i bez uprzedzeń ją przeczytać.

Zdaniem Cataluccio w każdym z nas toczy się wewnętrzna walka pomiędzy stroną dojrzałą i niedojrzałą. I to od nas zależy, która strona odniesie zwycięstwo. “Dojrzała strona według niego to ta, która potrafi zaakceptować- bo to jest oznaka dojrzałości”.

Dodaje on, że dojrzały człowiek zgadza się na rzeczywistość w której żyje. Nie ucieka przed nią. Ale stara się ją zaakceptować i w ten sposób nadaje jej większy sens i sprawia, że jego życie staje się lepsze i wartościowsze.

Zdaniem Cataluccio “Dojrzały człowiek ma marzenia i twardo stąpa po ziemi, zdając sobie sprawę ze swoich słabych i mocnych stron. Jest także świadomy, że to wszystko, co go otacza nie trwa wiecznie i dlatego to szanuje”.

Jego szacunek zaczyna się począwszy od domu rodzinnego, kultury osobistej, relacji interpersonalnych, życiu towarzyskim, a kończąc na życiu zawodowym. Dzięki temu można mu zaufać i zawierzyć własne życie. Ponieważ taki człowiek jest troskliwy, serdeczny, wyrozumiały i odpowiedzialny. Przez co staje się bardziej szczęśliwy, radosny. Podobnie, jak i ludzie, którzy się z nim stykają.

Według autora “Niedojrzałość dotyka głównie mężczyzn, zwłaszcza tych, którzy pomimo że są dorośli nie chcą dorosnąć.” Większość z nich jest niedojrzała. Nawet jeśli z pozoru wydają się oni dorośli i dojrzali. To nic bardziej mylnego. Bowiem każdy z nich nosi maskę pod którą ukrywa prawdziwą osobowość i charakter. W ten sposób osoby, które się z nimi wiążą czują się rozczarowane i oszukane. Ponieważ nie takiego partnera i towarzysza chciały od życia.

To kobiety zdaniem Cataluccio są często ofiarami takich właśnie mężczyzn. Dzieje się tak głównie gdy zamiast zaufać własnej intuicji i zdrowemu rozsądkowi. One powierzają swoje życie chwilowym namiętnościom i porywom serca. W wyniku czego często wiążą się z przypadkowymi i nieodpowiednimi dla siebie mężczyznami. Przez co komplikują sobie swoje życie.

Jednak według niego to one a nie mężczyźni są bardziej odpowiedzialnymi osobami w życiu dorosłym. Ponieważ już od najmłodszych lat są uczone jak pomagać innym, wykonywać obowiązki domowe. Przez co są bardziej empatyczne, troskliwsze i dojrzalsze.

“Kobiety zdaniem Cataluccio żyją bardziej świadomie, twardo stąpają po ziemi, są ciekawsze świata i odpowiedzialne”. Są świadome własnych błędów, potrafią się do nich przyznać , wyciągać z nich wnioski i je naprawiać. Dzieje się tak ponieważ prowadzą one ze sobą ciągły wewnętrzny dialog.

Takie postawy i zachowania są niezwykle istotne w życiu codziennym. Wówczas bowiem często wielu z nas nie potrafi się przyznać do własnych błędów i obwinia za własne klęski i niepowodzenia innych. Przez co stają się oni zimni, obojętni i nieprawdziwi. Nie są sobą.

Ponieważ pozwalają by rządziły nimi samolubne i egoistyczne ego. A nie świadome i autentyczne ja.

Pomimo krytyki niedojrzałości mężczyzn Francesco M. Cataluccio optymistycznie patrzy w przyszłość i wierzy, że wielu z nas może stać się dojrzałymi ludźmi. Jednak żeby tak się stało każdy z nas musi najpełniej przeżyć własne dzieciństwo i być prawdziwie kochanym.

“Dzieci pozbawione dzieciństwa zdaniem autora pozostaną Piotrusiami Panami przez całe dorosłe życie”. Podobnie, jak ci z nas, którzy nie doświadczą od innych miłości. Rozumianej jako szacunek, troska, akceptacja, zrozumienie, serdeczność. Okazanych nie tylko od rodziców, ale przyjaciół i partnerów. Miłości, która nie tylko kocha, ale takiej, która wymaga, uczy, rozwija.

Problem niedojrzałości poruszony przez autora książki “Niedojrzałość. Choroba naszych czasów” jest niezwykle ważny i ciągle żywy we współczesnym społeczeństwie. Ponieważ cały czas możemy obserwować rosnące zjawisko niedojrzałości wśród nie tylko najmłodszych, ale i starszych pokoleń, wśród których wciąż przybywa wiecznych nastolatków, ludzi słabych, nieodpowiedzialnych. Wychowanych w duchu konsumpcjonizmu, postępu napędzanego przez rynek, technikę, media i pop kulturę. Co wykorzystują spece od tychże mediów.

Dlatego też warto sięgnąć po tą lekturę i przeczytać ją z refleksją.

Źródło: Francesco M. Cataluccio – “Niedojrzałość. Choroba naszych czasów”, rp.pl, Gazeta Wyborcza.

Przygotował
Robert A. Monik

Warto być przyzwoitym człowiekiem
Lekcje życia Dalajlamy dla Polaków

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

5 × 5 =

Exit mobile version