Spis alfabetyczny tekstów piosenek:
Poniżej prezentujemy Wam tekst piosenki  Na plecach , 2cztery7 
			
Zobacz także inne piosenki 2cztery7 
 Jeżeli ten joint nie zamknie nam powiek, wypalmy ich kilka nie dbam o zdrowie
 Nie ważne ile mam kobiet, ile mieć będę teraz z Tobą chce tak leżeć – a com prende
 Odłóż bagaż doświadczeń, smutków plecak, dotkani głową mojej, połóż się na plecach
 Pomyśl o rzeczach o których marzysz, zróbmy to znów jak wtedy na plaży
 Czy potem w przyczepie gdy byliśmy sami, a Ty ciągle myślałaś że jesteśmy pod gwiazdami
 Dobra z nami los obszedł się ciężko, brak przyszłości, a to nie tylko przeszłość
 One przejdą nie dam tym zdzirą siebie, to proste że już tak jak zirom seven
 I choć strzelę czasem straszną gafę i choć już nie umiem to jeszcze potrafię
 Odgarnij włosy teraz chodź lepiej, zobaczmy albo zróbmy może mount better
 Wiem ten owoc nie zbyt blisko pada, nie myśl o tym jest 14 listopada
 
 To był męczący tydzień, byłem i ledwo widzę
 Leże na łożu po lewej tak jak chcesz, po mojej prawicy leż
 To był męczący tydzień, byłem i ledwo widzę
 Odgarniam Twe włosy, w kark Cie gryzę i fajnie że Ty nie mówisz nie
 
 A tak naprawdę to wiesz że nie jestem uparty, leż gdzie chcesz, ja położę się ze strony tamtej
 Ważne żebym czuł że leżysz obok mnie, coś więcej jest w tym niby lenistwie
 Wiem, brakuje jeszcze nuty, w powietrzu wieje ciszą, wygłupy w łóżku... będę disc dżokejem
 Zagram pierwsze skrzypce, zacznę od intro, po co szybciej, ja lubię długie intro
 Skoro dziś to tylko my, ja i ty w tej kołdrze, mamy do nagrania cały long play
 Intro na szyi, drugi track na dekolcie, trzeci na brzuchu, czwarty to gorące
 Jakby to tylko było naprawdę krążkiem, nagrali byśmy wspólnie całą antologie
 Nieskromnie ale na pewno nie będzie to epka, chyba że spontanicznie na imprezkach
 Wiesz mógłbym tak leżeć i zasnąć, i zasnę ale najpierw nagrajmy outro
 
 To był męczący tydzień, byłem i ledwo widzę
 Leże na łożu po lewej tak jak chcesz, po mojej prawicy leż
 To był męczący tydzień, byłem i ledwo widzę
 Odgarniam Twe włosy, w kark Cie gryzę i fajnie że Ty nie mówisz nie
 
 Leż, połóż się, kładź się na plecach, Eldo skradł alfabet albo spadł on z pieca
 Ale Tobie królewno mogę dzisiaj obiecać, że odnajdę dla Ciebie el , przyjemność gdzie
 Podniecaj się z wooolna i leżmy, potem zerżnę Cię w pół jak befsztyk
 Jestem tak ordynarnie subtelny, wpuść mnie z transportem śmietany przez swój urząd celny
 Dzielmy czas, strzelmy po lufce, dzięki Bogu nie na polówce, sprzęt nie maganolufsent 
 ale jest git, wolno oddychaj i leż tak płasko jak ziemia Giertycha
 Swoje intencje zacznę odtajniać, biorę pilota włączam składy Geremszlajna
 Kładę dłoń na Twojej potylicy i na pewno, zaczynam mieć wrażenie że ktoś pukał wewnątrz 
 A to tylko ja, a Ty tylko nie zgrzytaj, od kiedy nie jesz mięsa salami to dla Ciebie rarytas
 Leany back tak brzmiał angielski tytuł, kochanie sprawdź czy na plecach nie mam syfów
 
 To był męczący tydzień, byłem i ledwo widzę
 Leże na łożu po lewej tak jak chcesz, po mojej prawicy leż
 To był męczący tydzień, byłem i ledwo widzę
 Odgarniam Twe włosy, w kark Cie gryzę i fajnie że Ty nie mówisz nie
 
Zobacz również TELEDYSK do piosenki Na plecach w wykonaniu 2cztery7
Serwis Młodzieżowy.pl, w tym cała redakcja, nie ponosi odpowiedzialności za tekst piosenki Na plecach - 2cztery7 . W przypadku naruszenia jakiś praw, prosimy o kontakt.
