Spis alfabetyczny tekstów piosenek:
Poniżej prezentujemy Wam tekst piosenki Zaloty jesienne A.D. 1971 , Andrzej I Eliza
Zobacz także inne piosenki Andrzej I Eliza
Słowa: Bogdan Olewicz
Muzyka: Andrzej Rybiński
Na dnie w szklance cię znalazłem,
Myłaś wtedy głowę,
Zapytałem, czy mnie kochasz
Tak, jak ryba wodę.
Zapytałem, czy mnie zechcesz,
Zanim dzień upłynie,
Zanim słońce się utopi
W butelce po winie.
A wiatr liśćmi w niebo rzuca,
W chmury wielkie, nieprawdziwe,
Po dnie rzeki mróz nadchodzi
Bliżej, codziennie bliżej.
W popielniczce raz usiadłeś,
Tłumiąc w sobie trwogę,
Papierosem dłonie grzałeś,
Błogosławiąc ogień.
Zapytałam, czy mnie zechcesz,
Nim papieros zgaśnie,
Zanim świat się w popiół zmieni
I świt w morzu zaśnie.
A wiatr liśćmi w niebo rzuca,
W chmury wielkie, nieprawdziwe,
Po dnie rzeki mróz nadchodzi
Bliżej, codziennie bliżej.
Czasem przyjdziesz i usiądziesz
Wysoko na szafie,
Niedostępna pośród stosów
Niespełnionych pragnień.
Czasem przyjdziesz i usiądziesz
Pod drzwiami na schodkach:
„Szkoda, że cię nie ma w domu –
Mówisz – jaka szkoda”.
A wiatr liśćmi w niebo rzuca,
W chmury wielkie, nieprawdziwe,
Po dnie rzeki mróz nadchodzi
Bliżej, codziennie bliżej.
Serwis Młodzieżowy.pl, w tym cała redakcja, nie ponosi odpowiedzialności za tekst piosenki Zaloty jesienne A.D. 1971 - Andrzej I Eliza . W przypadku naruszenia jakiś praw, prosimy o kontakt.