Tekst piosenki Satyr , Gontyna Kry

Spis alfabetyczny tekstów piosenek:

Poniżej prezentujemy Wam tekst piosenki Satyr , Gontyna Kry
Zobacz także inne piosenki Gontyna Kry

 

Gdy księżycowe srebrne oblicze,
Zerkało z ciekawością na dół.
W ciemnościach odwiecznych lasów,
Gdy żałośnie wicher wył,
Gdy kruk zakrakał, na samotnym dębie...
W mlecznym wyziewach ziemi,
Wśród gęstwin nieprzneknionej kniei,
Zrodziłem się jako dziki maż.
Syn Mroku oraz Drzew.
Jestem Panem leśnym ostępów.
Przez wieki przemierzam dziką krainę,
Znam mowę lasu i nocy szept.
Me oczy gorejące w Mroku.
Me kły i pazury odbijające księżycowy blask.
Szyderczo śmieje się z człowieczego Strachu.
Nie obcy jest mi widok jego krwi.
Jestem stary niczym tysiącletni dąb.
Zrodznoy w Mroku. Dziki mąż.

 

 

Serwis Młodzieżowy.pl, w tym cała redakcja, nie ponosi odpowiedzialności za tekst piosenki Satyr - Gontyna Kry . W przypadku naruszenia jakiś praw, prosimy o kontakt.

 

R E K L A M A

Najpopularniejsze