Spis alfabetyczny tekstów piosenek:
Poniżej prezentujemy Wam tekst piosenki  Milicja, Wrocław i ja , Jacek Zwoźniak 
			
Zobacz także inne piosenki Jacek Zwoźniak 
 Kiedy rano jadę zerówką
 Wiszę na stopniach tak dla kondycji
 Czasem bierze mnie ktoś na słówko
 Ach, któż to taki - to pan z milicji
 Bo przecież mi nogę mógł obciąć zły tramwaj
 Albo coś wyżej - więc płacę ja mandat
 
 Ach, któż to, ach któż to tak o mnie dba?
 Milicja, milicja!
 Któż pożyteczną wskazówkę mi da?
 Milicja, milicja!
 Gdy pijak nabrudzi, któż za złe mu ma?
 Milicja, Wrocław i ja!
 
 Kiedyś siostra wracała nocą
 Bo siostra robi na drugą zmianę
 Chciał chuligan wziąć ją przemocą
 By dać swym chuciom pofolgowanie
 Milicja czuwała, do dziś tym się szczycę
 Że mimo trzydziestki mam siostrę dziewicę
 
 Ach któż to, ach któż to o siostrę dba?
 Milicja, milicja!
 Któż cześć mej siostry na sercu swym ma?
 Milicja, milicja!
 Gdy zgwałci ktoś kogoś, któż szkołę mu da?
 Milicja, Wrocław i ja!
 
 Tato wódki wcale nie pija
 Ponieważ głowy nie ma on mocnej
 Kiedyś wypił trochę u stryja
 Któż wtedy tacie załatwił nocleg?
 Rachunek był duży, lecz tacie na rękę
 Tak mógł się przeziębić lub rozbić Syrenkę
 
 Niebieskie tramwaje po szynach mkną
 Wrocławskie tramwaje
 Niebieskie mundury - któż nosi to?
 Poznajesz? - poznaję!
 Są w całej Polsce od gór aż do morza
 Jako te chabry pośród łanów zboża
 Czterdzieści lat z hakiem, a jeszcze lat sto
 Niech żyje, niech żyje MO
 
Serwis Młodzieżowy.pl, w tym cała redakcja, nie ponosi odpowiedzialności za tekst piosenki Milicja, Wrocław i ja - Jacek Zwoźniak . W przypadku naruszenia jakiś praw, prosimy o kontakt.
