Tekst piosenki Zmory , Maciej Zembaty

Spis alfabetyczny tekstów piosenek:

Poniżej prezentujemy Wam tekst piosenki Zmory , Maciej Zembaty
Zobacz także inne piosenki Maciej Zembaty

 

W samym środku nocnej pory
O godzinie drugiej pięć,
Przyszły do mnie nocne zmory
I dopadły mnie na smierć

Pierwsza miała usta dziecka
I ogromny siwy łeb
Druga, bardziej niebezpieczna,
Wypinała na mnie sex

Trzecia, na swej deskorolce,
Dzierżąc rączce długi miecz
Wykroiła ze mnie serce
I zaczęła żywcem żreć

Choć błagałem z miłowaniem
Wyjąc niczym zbity pies
Żebrząc łaski, zmiłowania,
Pusty je ogarnął śmiech

Siwa zmora swe usteczka
Wydymając rzekła, że
Jest tam u nich na mnie teczka
Więc zlustrować muszą mnie

Popełniłeś - rzekła - w życiu
Grzech nad grzechy, straszny grzech,
Grzech, za który, biedny misiu,
Śnisz ten lustracyjny sen

Deklaracja twej współpracy
Z Lucyferem jest tu gdzieś
Mówiąc szczerze fakt ten znaczy,
Że skazano cię na śmierć

Twój pseudonim - Niezabudka -
Oczywiście znamy też
Tak więc, misiu, sprawa krótka,
Musisz tylko przyznać się...

A jeżeli się nie przyznam?
Zapytałem zmory złej
Możesz, misiu, nam nagwizdać
Wyrok już wydany jest...

Nim zdążyłem się odwołać,
Jęła szarpać mnie jak sęp,
Nie prosiła przedtem zgoła
O ostatnie słowo me...

Tu na szczęście kur w sąsiedztwie
Przerwał ten okropny sen
Obudziłem się nareszcie,
Lecz do dzisiaj jeszcze drżę

Nie pomaga nawet wódka,
Skąd wiedziały kurwa, że
Ten kryptonim - Niezabudka,
Kiedyś dano mi w SB?

 

 

Serwis Młodzieżowy.pl, w tym cała redakcja, nie ponosi odpowiedzialności za tekst piosenki Zmory - Maciej Zembaty . W przypadku naruszenia jakiś praw, prosimy o kontakt.

 

R E K L A M A

Najpopularniejsze