Spis alfabetyczny tekstów piosenek:
Poniżej prezentujemy Wam tekst piosenki  Licheń , Niebonie 
			
Zobacz także inne piosenki Niebonie 
 Mówisz mi mała, że wierzysz w Boga,
 jednak czasami chwyta cię trwoga.
 Nie bez powodu i nie bez racji
 szukasz źródła frustracji.
 W tygodniu praca i nudne życie,
 w sobotę balet, amfa i picie.
 Rano w niedzielę jesteś w kościele,
 mówisz Bogu niewiele.
 
 Możesz słać forsę do Lichenia,
 tworzyć świątynię całą z kamienia.
 Jeśli chcesz mnie na ślubnym kobiercu
 buduj świątynię w sercu.
 
 A na wakacjach odjazd na maksa.
 Pion trudno trzymać bo grawitacja.
 Jazda na koksie, nocleg gdzieś w boksie.
 Dzwonię, ty mówisz spadaj.
 Znów wodna fajka, ostra pojarka,
 do tego browar i świat się chowa.
 W końcu pragnienie: wrócić do domu.
 Gorycz, płacz po kryjomu.
 
 Możesz słać forsę do Lichenia...
 
 A kiedy patrzę na ten betonowy stóg,
 Zastanawiam się, co sądzi o tym Bóg,
 Czy, żeby Bogu miłość można przysiąc
 Trzeba wykupić tablicę za tysiąc.
 
 A gdyby to bogactwo przeznaczyć dla ludzi,
 Większą radość Boga by taki gest wzbudził.
 Bo człowiek to dusza, to Boża iskierka,
 A radość z kamienia niestety niewielka.
 
Serwis Młodzieżowy.pl, w tym cała redakcja, nie ponosi odpowiedzialności za tekst piosenki Licheń - Niebonie . W przypadku naruszenia jakiś praw, prosimy o kontakt.
