Spis alfabetyczny tekstów piosenek:
Poniżej prezentujemy Wam tekst piosenki  Kataklizm , Olek Grotowski i Małgorzata Zwierzchowska 
			
Zobacz także inne piosenki Olek Grotowski i Małgorzata Zwierzchowska 
 Pachnie maciejką, naftą i serkiem,
 Cipritykowscy kopią w ogrodzie,
 Dreptak po wódkę idzie spacerkiem,
 - Można powiedzieć, że dzień, jak codzień!
 
 W radio referat na temat NEP-u,
 Gwiździejkiewiczom skradli dwie dętki,
 A Dreptak właśnie wchodzi do sklepu
 I się uśmiecha do ekspedientki.
 
 Kićkowiakowie jadą w Bieszczady,
 Świstalski przysłał pocztówkę z Rytra,
 Dreptak podchodzi wolno do lady
 Z sakramentalnym: proszę półlitra!
 
 Od Kościobrzyckiej - Proć się wykrada,
 Ratajczak nogi w miednicy trzyma
 A ekspedientka ręce rozkłada
 I do Dreptaka powiada: - Nima!
 
 W zupie się kraulem porusza mucha,
 Pies Karapystki gna za rencistką...
 A Dreptak mówi: - Coś pani głucha?
 Nie chciałem wcale chleba, lecz czystą!
 
 Gwizdalska wlazła z trudem w bikini,
 Do Serojadków Brzdęccy przyleźli...
 - Toż słyszę! - mówi ta sprzedawczyni,
 - Ale dziś wódki nam nie dowieźli.
 
 Pipkowski kończy współczesną powieść,
 Rybkowski spuszcza synowi wały
 - Jakże tak można wódki nie dowieźć?!
 Pyta się Dreptak cały zdrętwiały.
 
 Wilkołak zjawił się na rozstaju;
 Marsjanin wyjrzał zza lewatywy...
 Pierwszy raz wódki zabrakło w kraju.
 Dreptak zrozumiał. I padł nieżywy. 
 
Serwis Młodzieżowy.pl, w tym cała redakcja, nie ponosi odpowiedzialności za tekst piosenki Kataklizm - Olek Grotowski i Małgorzata Zwierzchowska . W przypadku naruszenia jakiś praw, prosimy o kontakt.
